teoretycznych. Dobrym przykładem jest tu zowanie Konstantyna w chrystologiczne kontroanfe sje jego czasów.
Nie wolno zapomnieć, że większość v.~ spółczimpU społeczeństw ma pluralistyczny charakter. Oznaeil to, że mają one jedno zasadnicze uniwersum, podmianę przez wszystkich i jako takie przyjmowane bez zastrzeżeń, oraz różne uniwersa częściowe, współistniejące w stanie wzajemnej akomodacjL Te drugie mają prawdopodobnie jakieś funkcje ideologicznej, lecz otwarty konflikt między ideologiami został zastąpiony przez różne stopnie tolerancji, a nawet współpracy. Sytuacja taka, którą powoduje układ czynników o charakterze nieteoretycznym, stawia tradycyjnych ekspertów przed poważnymi problemami teoretycznymi. Muszą oni znaleźć sposoby teoretycznego uprawomocnienia demonopolizacji Ciekowych tradycji o pretensjach do wyłączności. Niekiedy decydują się oni na trwanie przy starych totalitarnych roszczeniach, jak gdyby nic się nie stało, jednakże niewielu ludzi jest skłonnych traktować takie roszczenia poważnie. Cokolwiek eksperci robią, sytuacja pluralistyczna zmienia nie tylko społeczną pozycję tradycyjnych definicji rzeczywistości, lecz także sposoby, w jakie utrzymują się one w świadomości jednostek.10*
Pluralistyczna sytuacja wiąże się ze społeczeństwem miejskim o wysoko rozwiniętym podziale pracy, towarzyszącym mu wysokim zróżnicowaniu struktury społecznej oraz dużej nadwyżce ekonomiczny. Takie warunki, które we współczesnych społeczeństwach przemysłowych oczywiście przeważają, ift» niały przynajmniej w niektórych sektorach społeczeństw wcześniejszych. Przykładem mogą być tajjL sta późnego okresu grecko-rzymskiego. Sytuacji pluralistycznej towarzyszą warunki szybkiej zmiany gra
*** Thomas Luckmann, Da* Probierń dar Jteltaton *n dar j domen Genallaohaft. Rombach. Proiburg IMS.
łecznej. Sam pluralizm jest w gruncie rzeczy czynnikiem przyspieszającym, właśnie dlatego, że pomaga podważyć skuteczność, z jaką tradycyjne definicje rzeczywistości opierają się zmianom. Pluralizm wzmacnia zarówno sceptycyzm, jak i innowacyjność, w związku z czym z samej swojej natury podważa przyjmowaną bez zastrzeżeń rzeczywistość tradycyjnego status qua. Można bez wahania sympatyzowa.' z ekspertami tradycyjnych definicji rzeczywistości, gdy sięgają nostalgicznie do czasów, kiedy definicje te cieszyły się w swojej dziedzinie monopolem.
Historycznie ważnym typem eksperta, w zasadzie możliwym w każdej z rozważanych tu sytuacji, jest intelektualista określany przez nas jako ekspert, którego wiedzy ogół społeczeństwa nie chce.lłJ Wynika to z konfrontacji wiedzy z „oficjalną" nauką i prowadzi do czegoś więcej niż tylko do nieco odbiegającej od normy interpretacji tej ostatniej. Intelektualista jest więc z definicji człowiekiem marginesu. Nie musi nas w tej chwili bliżej zajmować to, czy znalazł się on najpierw na marginesie, a potem stał intelektualistą (jak to jest na przykład z wieloma żydowskimi intelektualistami na Zachodzie), czy też jego marginesowość była bezpośrednim wynikiem jego aberracji intelektualnych (jak w przypadku spotykających się z ostracyzmem heretyków).1*4 W każdym razie jego marginesowość społeczna wyraża niedostatek teoretycznej integracji z uniwersum jego społeczeństwa. W sprawie definiowania rzeczywistości okazuje się on kontrekspertem. Podobnie jak ekspert „oficjalny” dysponuje on zamysłem całego społeczeństwa. Gdy jednak zamysł
* Nasza koncepcja intelektualisty Jako „niechcianego eksperta*' przypomina nadaję, jaki Mannheim kładł na marglnalność intelektualisty. sądzimy, Se w definicji intelektualisty, która ma być użyteczna socjologicznie, warto tan typ wyraźnie oddzielić od „człowiek* <i»|wwltwiu wiedzą” w ogóle.
o* Ma temat marstnatnoM intelektualistów por. analizą Sim-meia dotyczącą ^obtiSUjweaśrt” okręgi oraz analizą VehUma poświeconą roli Żydów Jako tatelektnaUetów.