mu ZAGADNIENIA FILOLOGICZNE
z innych rękopisów: oksfbrdzkiegó (Sneyd 2), turyóskiego (T>\ i strasburskiego (Str2 i Str3).
Mamy więc do czynienia z rodzajem wadliwej i wybrakowanej układanki, w której część kawałków się powtarza (co pozwala wnioskować o większej popularności wersji Thomasa), większości zaś brakuje. Odkrycie, niewiele ponad dekadę temu, nowego (i w dodatku kluczowego) fragmentu powieści pozwala mieć nadzieję, że gdzieś jeszcze odnajdą się kolejne, brakujące elementy; do teeo czasu jednak musimy zadowolić się owymi dziurawymi puzzlami Z podobnych kawałków przyjdzie nam teraz składać
Thomas z Anglii, Przywykło się tak go nazywać, choć naprawdę nie wiemy, skąd pochodził ani kim był. Dwukrotnie w zachowanych fragmentach przedstawia się jako Thomas/Tumas: raz. podobnie jak Beroul, polemizując z innymi wersjami legendy ulhornas przystać na to się nie godzi”, patrz s. 159), drugi raz w zakończeniu powieści („Thomas kończy tu swą opowieść”). Goch d ze Strasburga, adaptując jego dzieło w początkach XIII wieka, nazywa go „Thomasem z Brytanii” (Thomas von Britanje, w. 150) i wychwala jako „mistrza opowieści”, gwaranta autentycznej wersji historii Tristana i Izoldy2. Tyle wiemy na pewno; reszta wt domeną domysłów. Niestety, imię Thomas było bardzo częste: znany co najmniej pięciu Thomasów piszących w XII wieku, choć byc może część z nich to jedna i ta sama osoba. Autor znacznie pmnagszej adaptacji angielskiej, zatytułowanej Sir Trislrem, tak P1 2szc: 43ybywszy cc Erceldoune, rozmawiałem z Thomasem, nory l ] rok po roku opowiada szlachetnym słuchaczom te oto
historie”. Czy jest to częste w owym czasie fikcyjne powołanie się na (dawno zmarły) autorytet, czy też Thomas z Erceldoune to w ogóle inna osoba? Czy „mistrz Thomas”, autor XIJ-wiecznej, mocno epickiej Powieści o Hornie, może być tożsamy z autorem Tristana? A może jest nim Thomas z Kent, autor anglonorman dz-kiej powieści o Aleksandrze Wielkim, Roman de Toie Cheva/erie? Wątpliwe, choć niewykluczone. Nie wystarczy to jednak, by wnioskować o angielskim pochodzeniu naszego autora. Równie dobrze mógł być Normanem, czy też Anglonormanem (poza fragmentem z Cambridge, wszystkie rękopisy wykazują anglonormandzkie cechy językowe), a więc pochodzącym z kontynentu mieszkańcem wyspy. Z dużym prawdopodobieństwem możemy przyjąć, że należał do stanu duchownego: choć religijność jego nie jest zbyt głęboka, styl pisania zdradza solidną kulturę kleiykalną, przede wszystkim znajomość retoryki i dialektyki; nierzadko też dystansuje się Thomas od spraw świeckich (sprawy prawno-feudalne zgoła go nie interesują, odmiennie niż Berouła). Być może był klerkiem żyjącym na dworze Henryka II Plantageneta, o czym zdają się świadczyć: pochwała Londynu, do którego przenosi stolicę króla Marka, i jego prawdopodobna znajomość tego miastaj.
Data powstania wersji Thomasa. Chociaż, podobnie jak w przypadku Beroula, brak nam szczegółowych wskazówek, możemy jednak z większym prawdopodobieństwem ustalić przedział czasowy, w którym dzieło Thomasa powstało. Wiemy, po pierwsze, że Gotfryd ze Strasburga adaptował tekst Thomasa w 1210 roku (i to jest niekwestionowany terminus antę quem)\ z kolei najstarszy rękopis Sneyd został na podstawie kryteriów paleograficznych datowany na koniec XII wieku. Większość krytyków zgodna jest też co do tego, że powieść Klidżes Chretiena de Troyes, datowana na okolice roku II76Jest ripostą na Tristana w wersji Thomasa
Ł1|Ł ;2T'~ ric"Ż.Mata/ opowiadali o Tristanie, lecz niewielu jest ta-lP™!'dzłW' Ostanę [...]. Ich opowieść nie po-i Ż: okazuje nam Thomas z Brytanii; mistrz
iwęgaefa btytyjskich [bretońskich?} wyczytał Żywoty
' Również wzmianka o BnjrintBleherim (zob. s. 159) pozwala przypuszczać. że Thomas związany był w jakiś sposób z dworem Henryka II f Eleonory.