Ten ostry ton wypowiedzi, zasadniczo negatywny, widać i u innych u reryków języka pseudokJasycyzmu, np. u Jana Śniadeckiego, Euzebią ę
Słowackiego i Stanisława Potockiego: „Klecenie nowych słów tam, ich nie potrzeba, jest znakiem lekkomyślności i nieuszanowania narr^j,
„Nikt nie wątpi, że każdy ięzyk tak się powinien pomnażać, iak wzrajn ią nauki, kunszta i rękodzieła, iak się rozszerza okrąg iego wyobrażeń i >
większa massa poznania. Ale na nieszczęście ludzie wszystkiego nadużyć muszą. Nieokreślona żadnemi granicami wolność tworzenia wyrazów graża ięzykowi zupełnem zepsuciem lub skażeniem. Wkrótce, cudzoziem. cy w oyczyznie własney, nie zrozumiemy oyczystey mowy. Każdy podłuc, przywidzenia swego utworzy sobie osobny ięzyk, gdzie się sam tylko /* swymi stronnikami rozumieć będzie”.31
„Słowa nowe, ieźli nie są koniecznie potrzebnemi, każą styl pozorem przesadnośó, a ogólnie mówiąc, nie przystoią, iak tylko pisarzom, których wńętość nadaie im nieiaką powagę i wpływ na oyczysty ięzyk”.32
Już Dmochowski w XVIII wieku zwracał uwagę na „stare słowa” i im przyznawał pierwszeństwo w uzupełnianiu zasobu słownikowego języka.
Pogląd, że neologizm jest tu środkiem ostatecznym, znajdujemy w wypowiedzi Adama Kazimierza Czartoryskiego w Myślach o pismach polskich, który poleca najpierw próbować, czy „słowo znajome stanie się nowem przez zręczny wykrętnakazuje przerabiać przymiotniki na rzeczowniki, rzeczowniki na czasowniki, a czasowniki na rzeczowniki, sięgać do „zbraco-nych z mową naszą dyalektów”. „A gdy wszystkie wzwyż, wspomniane chybia środki, wtedy do tworzenia nowego słowa śmiało i bez oglądania się sama potrzeba przymusza”.*3
Czartoryski reprezentuje stanowisko raczej umiarkowane i zwalcza przesadnych purystów, a wśród nich... Kopczyńskiego, mając mu za złe usuwanie z języka „zadawniahch ” pożyczek. O wyrazie pisownia tak pisze. „temunacye kończące się na nia, znaczyć zwykły mieysca, w których się rzeczy składają jako to na przykład: wozownio, etc.” (Czartoryski, 203).
BJ.Śmiadetki, Doda, «yd nowe M, Balińskiego, t. 3: O języku narodowym w m tcmatta, Wjrscjma 1837, i 195.
- I Słowacki, BzteSs, c 2, WUno 1826, *. 275.
#5. F ot o ck i, O wymarte t styht, L 4. Warszawa 1815, *.51.
» (Ą_ Hfiw ii ij LA. JC Czartoryski^ .Myśli o pumach polskich, edycya nowa, poprawna, Wfan W39. i 292 IW dedykacji data 1801. Korbut tw ierdzi, że k siążka została y m