dzić do niezawisłości Indu. Kobiety zabiegały o two w marszu solnym w 1930 roku - będącym prott,,™ przeciwko nałożeniu podatku solnego przez Brytyjczyków-a następnie zostały przywódczyniami licznych grup, hó-rych zadaniem było łamanie prawa solnego, bojkotowanie zagranicznych tkanin, rozwijanie lokalnego rzemiosła oraz organizowanie pikiet i demonstracji. Wiele kobiet zostało aresztowanych za udział w tej działalność?..9
Kiedy Indie uzyskały niepodległość*) kobiety mogły ponownie skoncentrować się na walce o równość i swe prawa. Miały nadzieję, że nowy rząd uwzględni te wartości w konstytucji i nowym kodeksie prawa hinduskiego*' Równouprawnienie zostało co prawda zagwarantowana®' konstytucji z 1950 roku, ale podniesienie wieku pełnoletnośd oraz zawierania małżeństw, uznanie prawa kobiet do rozwodu oraz zmiany w przepisach dotyczących dziedziczenia1 i posagu - wbrew nadziejom kobiet — nie znalazły się w nowym kodeksie (niektóre z postulatów zostały później wprowadzone w oddzielnych ustawach).
Dopiero jednak w latach siedemdziesiąty® i osiemdziesiątych walka o prawa przestała ograniczać fię do nielicznych głosów wykształconych i politycznie świadomyabjo-biet, uzyskując szersze poparcie społecznej w całym kraju samoistnie wybuchały protesty przeciwko instytucji posagu i nadużyciom z nią związanym, przeciwko przemocj8|v rodzime, gwałtom i sati oraz akcje na rzecz praw kobiet, zmian w prawie spadkowym, ochrony środowiska qraz powszechnie obowiązującego kodeksu cywilnegoa Po kilku nieudanych próbach w 1917 roku powstała pierwsza ogólno-indyjska organizacja kobieca, ale ruch kobiecy rozwimtf »ę naprawdę w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiąt^ gdy w miastach, miasteczkach i wsiach powstawały zajmujące się lokalnymi sprawami, zaś kobiety:, reprezentujące wszystkie warstwy społeczne oraz religijne były gotowe mówić i działać publicznie. Powstanie w 1978 roku „Manushi”, czasopisma dla kobiet redagowanego przez kobiety (wydawanego przez Madhu Kishwar i Ruth Yanitę),
■uożliwilo krytyczną debatę nad sytuacją kobiet, ich rola-gii,Wyobrażeniami i postulatami. Realizując tę oraz wiele [innych inicjatyw, kobiety pracowały razem, świadome wspólnoty interesów, jak też odmiennych punktów wyjścia, protestowały przeciwko rozwojowi komunalizmu, którego [efektem był zaostrzający się konflikt między różnymi stanowiskami religijnymi i politycznymi hindusów, muzułmanów oraz sikhów, co z kolei zagrażało wysiłkom ruchu kobiecego, aby poprawić sytuację wszystkich kobiet, bez względu pochodzenie.
■Nawet przed powstaniem Manusmryn społeczeństwo wedyjskie było zdominowane przez mężczyzn, którzy jako Kowy rodziny dziedziczyli majątek. Dharmą kobiety było Ro enie synów: „Daj narodziny mężczyźnie, synowi. Po Ijpn mężczyzna niechaj się narodzi. Obyś się stała matką sy-jtów!” 04 tharwatoedą 3.23). Idea ta przetrwała do dziś, co Bwdac choćby w modlitwie kobiet: „Niech domy zapełnią I się synowymi, ale nie córkami, niech widzą twarze wnuków li prawnuków”. Nadto wiele autobiograficznych relacji ko-I biet indyjskich potwierdza, że narodziny córki nie zawsze są I mile widziane. Nieudane próby urodzenia syna często trak-I tuje się jako karę za złe czyny w poprzednim życiu, co po-I ciąga za sobą przykre konsekwencje dla obecnej sytuacji ko-biety. Zgodnie z tradycją synowie nie tylko wspierają I rodzinę i odprawiają rytuały po śmierci rodziców, lecz rów-I nież przynosząc rodzinie bogactwo, żeniąc się. Córki nato-K miast uszczuplają zasoby rodziny, ponieważ wraz z ich za-mążpójściem rodzice muszą przekazać panu młodemu I i jego rodzinie pieniądze i dary w naturze (posag).
stanowi ogólnie przyjętą i rozwijającą się praktykę, a kosztj wydania córki za mąż rosną co roku. Thk więc, mimo zeza I równo mężczy^
Ustawa z 1961 roku zakazuje instytucji posagu, lecz zwy-cza; tenj ograniczony niegdyś do wyższych kast, obecnie Uhm LTjamzk rozwijającą się praktykę, a koszty
wydania cór^J£,. jak j kobiety twierdzą, ii są przeciwni