DSC03385 (6)

DSC03385 (6)



t Alfred W. Kowalski: „Do kościoła”

„Ale nim próg przestąpili, Dominikowa odebrała dziecko i przeżegnawszy się jęła z nim, wedle starego obyczaju, obchodzić cały dom, na węgłach jeno przystając i przy każdym z osobna mówiąc:

—    Na wschodzie — tu wieje...

—    Na północy — tu ziębi...

—    Na zachodzie — tu ciemno...

—    Na południu — tu grzeje...

—    W wszędy strzeż się złego, duszo ludzka, i jeno w Bogu miej nadzieję.

—    Niby nabożna, a taka guślarka z Dominikowej! — śmiał się wójt.

—* Pacierz pomaga, ale i zamawianie nie zaszkodzi, wiadomo! — szepnęła Płoszkowa.” (III, 166)

Jak mocno może stopić się rytualny gest religijny z gestem magicznym, tego najlepiej dowodzi fakt, że Antek, zdecydowany na zbrodnię ojcobójstwa, „wyciągnął flintę spod kożucha, przykucnął i przeżegnawszy się bezwiednie, zmierzył do ojcowej głowy...” (II, 293). Znak krzyża świętego przed popełnieniem zbrodni! Najlepszy to dowód, że przyswojone formy obrzędowości religijnej opłaciły swoje przeniknięcia do obyczaju chłopskiego swego rodzaju „spoganieniem”, utratą charakteru rytualno-sakralnego.

Krytycy dopatrujący się w Chłopach religijnego (w pojęciu wyznaniowym) dzieła sztuki posługują się czasem sformułowaniami, które świadczą, że sprawy tej nie przemyśleli do końca. I tak na przykład Falkowski mówi o znamiennym dla bohaterów Reymonta poczuciu „powinowactwa duszy, Boga i natury”, a w innym znów miejscu dostrzega w Chłopach swoisty „pan-teizm1 ziemi rodzicielki”, Dębicki zaś formułuje swój pogląd jeszcze dobitniej: „Bóg i Natura to w koncepcji Reymonta jedno”,.    l

Zwróćmy uwagę na fakt, że w opisach przyrody autor bardzo często posługuje się porównaniami z dziedziny kultu religijnego:

„Aż z tej omdlałej szarości świtów, z tych sennych jeszcze, omroczałych pól, jakoby w kościele rozmodlonym i oniemiałym, kiedy dobrodziej ma wznieść na Podniesienie Hostię Przenajświętszą — wystrzelił z nagła głos skowronkowy...” (III, 6)

„Cóż to naród miał z tego, że dni przychodziły wybrane i cudne, że wynosiły się rankami jakby we srebrze skąpane złote monstrancje...” (III, 176—177)

i Panteizm (od gr. pan 'wszystko' i theos 'bóg*) — tu: ubóstwienie sił i praw ziemi.

75


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
prace plastyczne starszaki9 Gitara 1)0
KAMIEŃ I GLINA 935 jest dla nich cechą charakterystyczną: one kościołami nigdy być nie przestały, to
Oddziaływanie resocjalizacyjne jest najbardziej skuteczne, gdy obejmuje się nim młodzież przestępczą
DSC03329 (5) Rodowód v Rodowód jest to usystematyzowany zapis przodków osobnika, którzy łączą się z
DSC03362 (5) Jaką rolę pełni w nim gwara? A teraz przeczytaj np. fragment I tomu trzeciego (133—137)
DSC03363 (6) jplljS
DSC03500 (2) Ustalić, że pracowano nim „od siebie” i „do siebie”, ponieważ obydwie strony ostrz
„Do szkoły bezpiecznie! Kiedy miasto w nocy śpi smacznie, nim się dzień nerwowy znów zacznie, wtedy
Obraz5 nim utrwali! się zwywty czynienia tego przed kościołem, a następni(, » k0ŚCfntvkamy w każdym
DSC03344 Taenia soli u m próg loty d macicznyTaeniaL^g%£^ proglotyd «naciC2„ J u&*
Magazyn8501 djvu ALFRED wierusz-kowalski    niebezpieczna jazda lent odtwórczy zm
Re exposure of DSC03389 Kościoła na soborach, rozstrzygania sporów między sektami chrześcijańskimi i
tpn w alpach i za alpami2001 208 Kościół Benedyktynów wart także by go nie ominąć. Spoczywały w ni
tpn w alpach i za alpami3701 224 pogrzeb dziwne miał przepisy czy zwyczaje swoje. Naprzykład, gdy

więcej podobnych podstron