722 SCHIZOFRENIA I ZABURZENIE UROJENIOWE
Bywa też, że żadna poprawa nie następuje, a choroba przybiera postać przewlekłą i nieuleczalną, z przewagą objawów negatywnych (Fenton, McGlashan, 1994).
Jak już stwierdziliśmy, wskaźniki występowania schizofrenii w różnych częściach świata bardzo się różnią. Pamiętając
0 wspomnianych uprzednio niebezpieczeństwach związanych z międzykulturowymi porównaniami, nie sposób jednak nie odnotować co najmniej dwu-, trzykrotnych różnic w natężeniu występowania choroby w różnych grupach społecznych i obszarach geograficznych (Gottesman, 1991; Stevens, Hallick, 1992). Jak dotąd nie znaleziono żadnych biologicznych przyczyn tego zróżnicowania (Kirch, 1993), nie można więc wykluczyć, że u ich podłoża leżą czynniki społeczno-kulturowe, takie jak przekonania
1 praktyki religijne czy organizacja rodziny i wartości (Torrey, 1987). Jeżeli czynniki kulturowe mogą zarówno zmniejszyć, jak i zwiększyć zagrożenie schizofrenią, to zrozumienie sposobów ich oddziaływania miałoby ogromne znaczenie. Dotychczas kwestia ta wzbudziła zaskakująco mało zainteresowania, stąd nasza wiedza na ten temat pozostaje cząstkowa.
Jak już wspominaliśmy, schizofrenia występuje rzadziej i ma lżejszy przebieg w społeczeństwach tradycyjnych, mniej rozwiniętych (Allen, 1997). Różni badacze przez wiele lat systematycznie dokumentowali odmienności w formie i treści schizofrenii w rozmaitych kulturach, a nawet subkulturach. Stwierdzono, że u aborygenów z Zachodniej Malezji (Kinzie, Bolton, 1973) zdecydowanie przeważa choroba z objawami pozytywnymi; stwierdzono również mocne
nasycenie treści objawów chorobowych elementami kulturowymi, przejawiające się na przykład „widzeniem ducha rzeki” albo „przemawianiem męskich duchów do duszy człowieka”.
Jeżeli chodzi o czynniki społeczno-kulturowe w obrębie Stanów Zjednoczonych, ogromna liczba danych, zbieranych od lat trzydziestych, wskazuje, że im niższy status społeczny, tym większa częstotliwość występowania schizofrenii. Choć wydaje się zasadne stwierdzenie (pisał o tym m.in. Kohn, 1973), że warunki życia ludzi z niższych klas są stresujące, a co gorsza, znacznie utrudniają możliwość skutecznej walki ze stresem, to jednak istnieją również liczne dowody, że przynależność do niższej klasy społecznej jest wynikiem schizofrenii lub jej upośledzających społecznie zapowiedzi. Dotknięte chorobą osoby często zsuwają się w dół drabiny społecznej, ponieważ wczesne objawy nadchodzącej choroby przeszkadzają im w znalezieniu pracy lub nawiązywaniu stosunków międzyludzkich sprzyjających stabilności ekonomicznej (Gottesman, 1991). Jak wspominamy w rozdziale 18., wiele tego typu przypadków można znaleźć wśród chorych psychicznie ludzi bezdomnych.
W Stanach Zjednoczonych zapada na schizofrenię proporcjonalnie znacznie więcej ludzi czarnoskórych niż białych. Jednak ta różnica wynika przede wszystkim, a może nawet wyłącznie, z przyczyn społecznych. Zostaje ona w znacznym stopniu zniwelowana, jeśli uwzględni się klasę społeczną, wykształcenie oraz warunki społeczno-ekonomiczne (Lindsey, Paul, 1989; Snowden, Cheung, 1990). Badania Brek-ke’a i Barrio (1997) potwierdzają, że różnice częstotliwości występowania schizofrenii u ludności czarnoskórej i w porównaniu z ludnością białą zmniejszają się znacznie, jeśli uwzględni się społeczną klasę, poziom edukacji i inne kwestie społeczno-ekonomiczne.