394 ZABURZENIA NASTROJU I SAMOIOJS7I
394 ZABURZENIA NASTROJU I SAMOIOJS7I
ne, ale działające stosunkowo powoli meto-dy samobójstwa, na przykład zażycie leków. Ick,ucziicia można streścić następująco 7Je-sli umrę. spraw,a będzie rozwiązana. aJe właściwie cbdałbym. aby mnie uratowano". Ludzie należący do tej grupy wiodą często burzliwe, stresujące życie i mają za sobą liczne próby samobójstwa.
Po nieudanym zamachu na własne życie następuje zazwyczaj widoczne uspokojenie wzburzenia emocjonalnego. Jest to szczególe nŁ wyraźnie pny *1** pewność, że skut-Jdem zamachu na siebie będzie śmierć, na przy kład skok pod pociąg. Ludzie ci widza w swym ocaleniu wynik ingerencji sił nad-przyrodzooycn 1 uważają, ze zostali „wybra-ninby zyc (uDonnell, Farmer, (Jataian. 1996). Uspokojenie emocji rzadko bywa trw ale i należy liczyć się z ponowieniem próby samobójstwa. W ciągu roku od nieudane-go samobójstwa od 12% do 25% desperatów ponownie próbuje pozbawić się życia i wraca do tego samego szpitala. Istnieje poważne ryzyko, że druga próba może być udana, szczególnie jeśli pierwsza była poważna (HawtoiL 1992). Długotrwała obserwacja niedoszłych samobójców wskazuje, że od 7% do 10% z nich ginie śmiercią samobójczą (D. C Clark, 1995). Co więcej, spośród śmiertelnych ofiar samobójstw od 20% do 40% miało już za sobą jedną lub więcej nieudanych prób odebrania sobie życia. Z drugiej jednak strony należy zaznaczyć, że prawie połowa ofiar śmiertelnych nie ma na swym koncie nieudanych prób samobójstwa (D. C Clark, 1995).
Badania obaliły, tragiezny-w- skutkach pogląd, że ci, którzy straszą samobójstwem rzadko je popełniają. Niedawne zestawienie wyników prac obejmujących wywiady z przyjaciółmi i rodzinami ofiar zamachów samobójczych w wielu krajach wykazało, że prawie 40% z nich w jasny i wyraźnv śposaft informowało o swych zamiarach, a 3 wiło o śmierci lub umieraniu w miesili poprzedzających samobójstwo. InftS otrzymywało zazwyczaj kilka osóbi^lS&i to miejsce na kilka tygodni lub miesięcgl przed samobójstwem (Clark, 1995). Nałapl jednak pamiętać, że informacje te zbierauśl po śmierci ofiar i większość respondeaBM twierdziła, że fakt samobójstwa był dla hkhg zaskoczeniem.
Interesujące jest również, że więksźtmB komunikatów o planowanym samobójspij ofiary kierowały do przyjaciół lub rodzp^W a nie do wyspecjalizowanego^ personelu ' opieki psychiatrycznej. Prawiepołowa spoF^* ród osoo, które odbierał)' sobie życie, nigdy-^ nie korzystała z pomocy profesjonalnej, a jedynie od 25% do 30% popełniło samobój^ stwo, mimo że znajdowały się pod fachową opieką (Clark, Fawcett, 1992). Dotyczy. 10^ ogólnie rzecz biorąc, również osób z objalMp mi wielkiej depresji. Badania przeprowadzali ne w Finlandii wykazały, że tylko 45%Jjg|jj cjentów z rozpoznaną wielką depresją w mo- * mencie samobójstwa było leczonych przez f psychiatrę - na ogół była to interwencjarai^j nimalna i nieudolna (Isometsa i in., 1994j:iS Pośrednie sygnały o zamiarach samobóS czych przekazywane przyjaciołom czy rocłzif^ nie przybierają zazwyczaj formę aluzji w njj | dzaju „lepiej by było. gdybym nie żył", ,jeśjj!| się jeszcze zobaczymy , podejmowania OCT skusji o sposobach popełnienia samobóF stwa, o pogrzebach lub też malowania razeggl przyszłego samobójcę czarnych wizji przySI szłosci. Zawiadomienie o zamiarze samobójstwa, pośrednie czy bezpośrednie, zazwyczaj jest jednocześnie ostrzeżeniem i wołaniem^ o pomoc, wyrazem rozpaczy i ambiwaleń- ||
wskazuje, że ludzie noszący się z zamiarem , samobójstwa woleliby żyć, gdyby mogG znaleźć zrozumienie 1 pomne ze ęfmny mdń-_ ny czy przyjaciół. Nie znajdując wspaniali decydują się na krokostaleczny.
bują pomocy. Jak już powiedzieliśmy, mniej mz jedna trzecia przyszłych samobójców z własnej woli szuka pomocy psychologicznej, ale większość przypuszczalnie nie zostaje otoczona należytą troską. Wigkszość osób. nawet pragnących uzyskać pomoc, trafia do lekarza ogólnego i skarży się na różne mało konkretne dolegliwości fizyczne, które nie zostają rozpoznane, tak jak często nie rozpoznaje się objawów depresji czy alkoholizmu^ Niektórzy trafiają rin specjalistów w dziedzinie zdrowia psychicznego za namową rodziny iud przyjaciół. aiUenutufo-nyrirdepresyjnym nastrojem lub wzmiankami o samobójstwie. Jeonak przeważafłSea większość ludzi nie otrzymuje tak bardzo potrzebnej im pomocy Powiedzieliśmy już, że duża cześć samobójców nie chce umierać i ostrzega o swoich zamiarach. Jeśli to wołanie o pomoc usłyszymy w porę, często możemy skutecznie pomoc.
pSIY POŻEGNALNE
liczni badacze analizowali listy pożegnalne Igjnobójców, aby lepiej zrozumieć motywy ■uczucia ludzi, którzy odbierają sobie życie. Kilka obszernych badań dotyczących przypadków udanych samobójstw wykazało, że ■kry pożegnalne, adresowane zazwyczaj do □krewnych lub przyjaciół, pozostawia tylko |pd 15% do 25% samobójców (Maris, 1997). flisty te, na ogół czytelne i spójne logicznie, Łaadchodza poczta lnh są znajriowagejłrzy ofierze albo w pobliżu miejsca samobójstwa. W jednym z klasycznych opracowań doko-nano ich podziału pod względem treści emo-; cjonalnej, wskazując na zawarty w nich afekt !■ pozytywny, negatywny, neutralny i miesza-. ny (Tuckman, Kleiner, Lavell, 1959). Najczęściej emocjonalna zawartość listów była pozytywna, w następnej kolejności neutralna, mieszana i negatywna
Gdybyśmy znali powody, dla których jedni pozostawiają listy pożegnalne, inni zaś tego nie robią, być może moglibyśmy zrozumieć, z czego wynikają przedstawione wyżej różnice. Na przykład powodem napisania listu pozytywnego może być chęć pozostawienia po sobie dobrej pamięci Słowa miłości i troski mogą wynikać z pragnienia zapewnienia osoby pozostającej przy życiu, że odchodzący bardzo sobie cenił ich związek.
Większość działań prewencyjnych sprowadza się obecnie do interwencji kryzysowych. Jednak coraz częściej działania zapobiegawcze podejmowane są wobec osób znajdujących się w długotrwałych sytuacjach stresujących, co jak wiemy, wiąże się z zachowaniami samobójczymi. W stosunku do osób z grup wysokiego ryzyka interwencja polega na uczeniu sposobów rozpoznawania i radzenia sobie z zagrożeniem samobójstwem (Hawton, 1992).
Niezmiernie trudno jest zapobiec samobójstwu. Największą przeszkodę stanowi fakt, że większość ludzi, którzy w depresji rozważają możliwość odebrania sobie życia, nie zdaje sobie sprawy z tego, że ich myślenie jest ograniczone i irracjonalne oraz że potrze-
Podstawowym celem interwencji kryzy so-wej jest pomoc pacjentowi w radzeniu sobie z problemem, który właśnie przeżywa. Jeśli doszło do zamachu na własne życie, pierwsza pomoc obejmuje interwencję lekarską na ostrym dyżurze w szpitalu ogólnym lub w klinice Okazuje się jednak, że tylko około 10% przypadków wymaga dalszej intensywnej opieki medycznej W^ęk<^nść nU^do-szłych.samobójców Otrzymuje skierowanie do otwartych lub zamkniętych ośrodków