66
W budownictwie miejskim Pomorza w latach trzydziestych i «lcrdzicvlj uwidaczniają się jeszcze wpływy klasycyzmu (poczta w Gdańsku przy Długiej z 1831. gmach rcjencji w Bydgoszczy z 1836 - według projcl^ z pracowni Schinlda), aJe około 1840 r. w budownictwie gmachów użytej oości publicznej rozpowszechnia się nowy styl zwany „Burgowym**
- styl zamkowy). Oparty jest on na estetyce scharakteryzowanego wcześfe Rundbogenstilu wzbogaconego o elementy średniowiecznej architekt*: obronnej (krenelaźe. fryzy arkadowe o formie machikuł).
Coraz chętnig stosuje dę elewacje z nietynkowanej cegły, co było rem. tatem wzbudzonego w dużej mierze pod wpływem Schinkla - i wspomnij, nych w poprzednim rozdziale prac restauracyjnych przy zamku w Malborfc, - zainteresowania ceglaną architekturą pomorską, jak i rozpowszechniają*, się w tym czasie na terenach niemieckich teorią „szczerości materiału" (tz* Rokbm - budowla surowa) Forma tych gmachów była chłodna i surowa. W tym stylu wzniesiono szereg budowli w Gdańsku: gimnazjum projekt* Srf»ńna (J837), szpital garnizonowy (późniejsza Poczta Polska, 1844), dworzec kolejowy (fola pięćdziesiąte). Podobny typ architektury prezentował takie dworzec kolejowy w Tczewie, wybudowany według projektu F. A. Stulera, któremu towarzyszył żelazny wiadukt kolejowy przez Wisłę długości 890 m - jeden z najdłuższych w ówczesnej Europie (1850-1857). Stula ozdobił konstrukcję wiaduktu neoromańskimi wieżyczkami o charakter* obronnym. Po połowie stulecia ów ceglany styl arkadowo-romański zaczął tracić popularność na rzecz ceglanego neogotyku opartego na formach architektury pomorskiej, określanych często jako „gotyk krzyżacki", które spopularyzowały prace restauratorskie przy zamku malborskim. W stylu tym wzniesiono m. m. w latach pięćdziesiątych gmachy gimnazjalne w Bydgoszczy i Toruniu.
Początek drugiej połowy XIX w. przynosi ożywienie rozwoju architektury ziem polskich, znamionujące przejście od okresu wczesnego do dojrzałego. Powolny wzrost gospodarczy i znaczny przyrost ludności miast, do czego przyczyniło się uwłaszczenie chłopów, sprzyjał rozwojowi budownictwa. Jednocześnie uwidaczniały się nowe istotne zjawiska. Rozszerzał się krąg polskich architektów, przy czym na arenę wkraczała już druga generacja twórców epoki historyzm u, urodzonych w drugiej, trzeciej i czwartej dekadzie stulecia. Byli już wymienieni krakowscy twórcy: Filip Pokutynski i Fdiks Rsiężarski, a także wywodzący się z Wilna, ale tworzący następnie w Warszawie, Bolesław Pod czaszy ńsk i. O licznych kolejnych postaciach związanych i różnymi ośrodkami: z Warszawą, Lwowem, Krakowem czy Łodzią, będzie mowa w dalszej części pracy. Należy podkreślić, k w odróżnieniu od wcześniejszej epoki, kiedy działało w Polsce wielu przybyszy z innych krajów, byli to niemal wszyscy architekci rodzimi, urodzeni na nomach polskich. Dorastali oni i kształtowali swoje oblicze artystyczne w okresie pełnego już panowania stylów historycznych, aczkolwiek wykształcenie, które otrzymywali, opierało się ciągle na kulcie wzorów klasycznych, jaki obowiązywał w ówczesnych uczelniach. Mistrzowie pierwszej generacji architektów polskiego historyzmu w latach sześćdziesiątych schodzili już ze sceny. Za symptomatyczne należy uznać, że zastępowali ich niekiedy -jak w przypadku H Marconiego i F. M. Lancicgo - synowie.
Sytuację w architekturze polskiej na początku drugiej połowy stukną próbował określić F. Pokutynski w swojej pracy Jok zapatrywać się należy m kierunek dzisiejszej architektury (Kraków, 1868). Mowa jest w alejo walce dwóch „obozów1': zwolenników „stylu ostrałukowego" i stylów klasycznych, w tym czasie głównie neorenesansu. Akademie i szkoły trwają przy klasycyzmie; podczas gdy jednocześnie rośnie zainteresowanie formami średniowiecznymi. Autor zwraca przy tym uwagę na „pewną niechęć i oziębłość ku naszej średniowiecznej sztuce".
„Oziębłość" ta była w rzeczywistości zwyczajną niewiedzą aa temat polskiej architektury Średniowiecznej, ówcześni polscy architekci formy średnio-wieczne musieli poznawać we własnym zakresie, a czynili to głównie na drodze studiowania wzorników, albumów i fachowych czasopism publikowanych