46 S. Depowski, R. Kotliński
A.PAREEK
Fot. 3.6. Opuszczanie aparatu do fototeleprofilowa-nia „Oretech”
toce Perskiej i u wybrzeży Kalifornii. Do badań geologicznych na większych głębokościach możliwe jest wykorzystywanie nurków klasycznych. Pewne ograniczenia stwarza jednak konieczność używania ciężkich skafandrów oraz stosowanie specjalnych zabezpieczeń. Natomiast bezpośrednie obserwacje dna morskiego na większych głębokościach wykonywane są z różnego typu specjalnych załogowych lub bezzałogowych pojazdów podwodnych, autonomicznych lub na uwięzi. Na największych głębokościach istnieje możliwość wykorzystywania batyskafów. Obecnie stosowane są na świecie setki różnego typu aparatów podwodnych do badań ocea-nologicznych i geologicznych. Ich wielkość, zasięg głębokościowy, czas przebywania pod wodą, liczebność załogi i wyposażenie są różnorodne. Większość z nich przeznaczona jest do badań szelfów i zwykle ma małe rozmiary. Zasięg głębokościowy na ogół nie przekracza 600 m, a okres autonomicz-ności wynosi od 4 do 10 godzin, przy szybkości 1,5-6 węzłów i liczebności załogi od 1-3 osób. Specjalistyczne aparaty podwodne umożliwiają także badania stoku kontynentalnego, równi abisalnych i rowów oceanicznych. Zasięg głębokościowy wynosi do 11 tys. metrów. (Najbardziej znaną konstrukcją jest batyskaf Augustę Piccarda „Trieste”). Pierwsze badania geologiczne z głębokowodnych aparatów rozpoczęli A. Piccard i Jacques Piccard, badając z batyskafu „Trieste” osady ilaste w Morzu Śródziemnym, w rejonie wyspy Capri. Z czasem
zakres tego rodzaju prac ulegał systematycznie zwiększeniu, przy czym pojawiły się także inne batyskafy (np. „Alvin”, „Paisis”, „FNRS/3”, „Ar-chimedes”, „Deep star”). W 1960 r. batyskaf „Trieste” z załogą (J. Piccard i Don Walsh) opuścił się na dno Rowu Mariańskiego do głębokości 10 919 m, a w 1964 r. batyskaf „Archimedes” osiągnął dno rowu Puerto Rico na głębokości 8200 m. Od tego czasu datuje się szybki postęp techniczny w tej dziedzinie, odznaczający się stosowaniem nowych konstrukcji łodzi podwodnych do badań na dużych głębokościach. Tylko w USA po 1960 r. zbudowano ponad 80 głębokowodnych aparatów podwodnych i batyskafów, a w 1969 r. przekazano do eksploatacji pierwszą naukowo-badawczą, atomową łódź podwodną „NR-1”, wyprodukowaną w firmie „General Dynamics”. Wiele aparatów podwodnych do celów badawczych skonstruowano także w ZSRR („Siewer 1”, „Siewer 2”, „Czemomor”, „Argus”, „Mir-I”, „Mir-II” i inne), oraz we Francji, Kanadzie i innych krajach. W Polsce jednym z pionierów prac podwodnych był Antoni Dębski, akwanauta i konstuktor pojazów podwodnych i batyskafów („Meduza”, „Delfin”, „Geonur”), wykorzystywanych w badaniach Morza Bałtyckiego, m.in. przez Morski Instytut Rybacki w Gdyni i Oddział Geologii Morza PIG w Sopocie (fot. 3.7).
Próbki współczesnych osadów dennych i skał odsłoniętych na powierzchni dna morza pobierane
a ! ,
_ A. DIjnSKI
ot. 3.7. Batyskaf „Meduza" przy nabrzeżu portu w Gdyni