HM '■‘■'łncAa Ul
HM '■‘■'łncAa Ul
HB utworu wszystkie wydarzenia r/tarrza fuepok/>pi. 4 Ul l. Hpt w któryr:b rozgrywa sieakr.jałnp. ruiny fo^yr*.p/^lue HH l^ny wiezTÓr) oraz Urhaterowie (dia% widma, z^o i - >:,/.•4.^ , , pajy, ^z* dramat Zygmunta Erad/wkirp, jawi tię jab utwór rwozm i Uptui*?,. I Iwtolnym oii^gni^ciem dramatu romantycznego było wprowwizetue na seer#-a ttumu, a więc lak zwane sceny zbiorowe. Tłum na werue U)*-\ru*tA przejeti. jak wiele innych, ml Szekspira. V,' klasycznym dramacie antykom - M przykład
MftHC WthiU|fM |«1|M 4 dlttglfh |Wuidll), Ml W •/» /« |4<#|n«»JiM | Widać iy I /l;, ii UH ll llW* My i CZSSltrj. |ny4WM)f »tf In /III rpmah MM' ZWlęZillM* / nIIJ'ję UtW4/tl| « M pwykktd Mrtiil ukazuję* > pna*< o goliM „kluby’* rewolucyjne, ii *M wkręty iiu fwdlMtjtiw) i gsłuitkow), i /* I* w*|Mdi»liUriue w uli*or/c elementów (MMwyrhdła m*m« h n«U4)«w btwkiwtyini y| I ró/nych gatunków (iyn* lifiuii uiunkirtui hkiwkute
ii «'IhiuiiI| fpi<kw (lUfinriili. h htOOih Ohtlala OplMll4 Wędrówka ll^firylui MMuhńi trwołui paiiWo*, i4u45«Ii odprawiane |ii/•'/ leouatdft} epn lui-liryr/łii’
iMMlM' ltk*f>i uili i /U o |i4|liirni| |*»pi/nl/ujęi e lulali/ część Ulwom, *1IIIUl-
iMrr iwegu n*lz*iu kiwurnurz ciu rozgrywajęcyrh się mwriw li) r|riiM-nii knki iw pmkUd natchnione wypowiedzi Orcia;
KiMM AwIslU ładuję dialogi i monologi |msluci, hm* mu iwdrzcd-tM wiMrtM całusć jest \hh\i\Ao\u\ nu HG&tiy,
| l}>r<>«*0irtur Ml w rwę du« łw<* U *tę« posilifi >|MK/Jl śwbllą MtillUij/p, Uf rłi*raklrry»mmr lila portyki dramatu romantycznego odejście od klasycznej laawh uka/iwann *w ju pnrdstawionrgo * jednej tylko, realistycznej, konwencji. 1 ta Htakuf lin tMidiii żywych przenikają istoty pozaziemskie - na wykład juz» I rapci pojawia nr na w cnie Anioł Stróż, Chór //łych Duchów czy Mi mm Unrwry. Utwór kończy ingerencja Kił nadprzyrodzonych, oko lana uiisnrfldnu a w/u/w (dn»h bóg z machiny).
| łWrw<w«o»r Hx*»««łnirmr pr/nbiluwiaiiyrli wydarzeń, związane z progru-(MMyaidU nMranuuiiu « fiutsalykę i irracjonalizmem. Akcja Nie-lloikifj kuwtlti iotf^»a nie tylko na płaszczyźnie ziemskiej, między śmiertelnymi,
Ir wzgłgłłu na uniwersalne pytania kraiiimikiego o sens dziejów (hisloriozofirzny prowtdrw jakom, • wieje głębsza /ziaje *ię być płaszezyzna metafizyczna, nad-naturalna. Kozjtnwa się w niej bardzo wiele: czytelnik jest świadkiem psychoma-HŃi - walki sił tiabra i /ła o tUm/r głównego Imhalcru - u Inkźe walki o hwial. ktĄwj kubmai j| jęti nalainia w ena utworu, hlemenly frintiinlycznc In w drania-nr kf»ihilrpipf/nir vi»A»ikifTi lAfn-noU1 wj/lków iiadfioluriih/ycli, cudownych, {Kwlaci nie z tego Iwiata, EWfficniy irracjonalne h>/ związane / odwoływanicni iię autora w* fioiktej humMu <U> rrioźliwoftci poznania (Kizarozumowego, a więc do •te|nii^( m w du»zę jcdiio-łłki i w „dui»zę Kwiatu",
'I krrarja głównego bohatera, M,;ż - Hrabia Henryk - powiada cechy typowe dla MMntyciiiftf) bohatera:
m u tu jcdnoity wyłalna lilnic zindywiduaJizowuna, wyrawlaji/ca ponad prze-riyOuil;
łiołiiitri im ji »i jrdiMłk Minotny *iu'*I otaczających go łudzi i owjiuolniony w >wotit działaniu;
- fp» d/iałjin.i wynikaji/ / jednostkowego buntu przro-iw pom/rlkowi świata, w którym przyszło mu łyó;
~ i *wimui bum»« !*olt4irr jest zrjolny nawet ilu wystąpienia przeciw łłogu;
pych jt/ltuil' r;/,o\t: \ fa/rui L
■md/i/dante ■Hy^knu, U*mtĄi ,
I • H H I krewo dzoiłaó ł^diaicra cz/rb /-, pW przy p/vłko AV Ibnkirf hfffwiu oa/zoa rr^wi/; o krlU l/htjLnuti /
H p j^t Iw/crd/crne, głównym IbiMeiew uhwwu Mt §0mou *.n;kwAI WplUtfCfM forwiftykp/ir yrtfa VM*i.<n*4j IMNMwym Udiatcrcm \\Um/'km, Na antypodach H«r,)u *t/w Pawk/^ ^Bpa, moftr/ju u^im i w/fotiz. amtyml*. przywórk^MM 7L pW i-; je«l rOwni*'//. <)rw w
nic rnoźrui /M\m\u\\\ J. /z K/a*ió*ki w *wom» kmm* Ulukum i»r W tym kontz-kkic oab-zać,;,;. rr/zwić wre/z /, \tkArw a,<r,,9 lfu \L. Mplu i^alejmujc ła/wicm proUm oniwcraalny. próbuj n
t»Mpt dziejów, w*/ih łódzkiej egzystencji i ludzkich dz^Z, j ^ ’
^^BHpn 4wia/lectwern romantycznego eha/aJfztu \tt-frduq lumMu iot
I Btyifonir Soloklesa — na scenie równocześnie mogh przfbtwaó co narwizej trzy Moby prowadzące ze sob^ dial<jg łtylko zyj^ikono k^uum dutn** czwartego bohatera, tak zwanej niemej, uczesUiacz^c] co prawda w akcji. aJe pozbawionej prawa do zabierania glo-uy. L Krasiótkiego >ę«t dokładnie ml wrót me, czytelnik (a raczej widz) staje sń; obserwatorem uielu sceo, /. kizźrycii H scenie pojawia się tłum. Do najbardziej znanych wzn zbiorowych .Mź-Btakuj I komedii należę U* zwięzaoe z wizytę hralaego Henryka w oWzię rewołucjonistów, I A<M*enieznoMĆ dramatu - w epokach okre-ianych mianem Jdaew zmch’*. a więc fe.W antyku, renesansie i oświeceniu, dramat uprawiano tryłęrznie jako gatunek prze-Kffi&zony do wystawienia na scenie, a wiec jako tak zwany gatunek sceniczny. To przekonanie o nierozerwalnym związku dramatu ze scenę było tak silne, że przetrwało do czasów romantyzmu (oczywiście pamiętać należy o fenomenie S/eksfiira, Bworzęcego dramaty, których inscenizacja może przynieść sporo kłopotów natury technicznej). Dowody na asceniczność Sie-Botkiej komedii to: •ceny zbiorowe, zła-witanie zawarły jedności czasu i miejsca akcji, wprowadzenie na wenę zjaw i upiorów, Klnriym elernciitcin świarbzęj yrn o romantycznym charakterze dramatu Krasiń* B|ski<‘go jęsl w*rwanie z Izw. zasadą „decorum” (»to*ownoM’i), która w dramacie