DSC08182 (2)

DSC08182 (2)



120 Barbara Ostapiuk

stytucję (zastępowanie, paralalia), elizję (opuszczenie, mogilalia). Deformacją nazywa te wadliwe głoski, które umieszcza - obok głosek normatywnych -w polu realizacji fonemu (deformacja „wykracza poza właściwe normie pole realizacji tego fonemu, a zarazem nie mieści się w polu realizacji innych fonemów” [Kania 1975 s. 18]), substytucją te, które umieszcza w polu realizacji innego fonemu („dwa fonemy systemu ogólnego mają tę samą realizację w wymowie pacjenta” (tamże s. 16), elizją zaś zero fonetyczne, które identyfikuje jako fonem zerowy1. Kategorie te są wobec siebie komplementarne: konkretna głoskowa realizacja fonemu, jeśli nie jest normatywna, jest albo substytucją, albo deformacją, albo elizją. Istotą tej kwalifikacji jest właśnie fonologiczna interpretacja dźwięków mowy.

U niektórych autorów stosunek do substytucji, elizji, deformacji jest kształtowany z punktu widzenia fonetyki, nie fonologii, czego przykładem wypowiedź K. Błachnio: „Ponieważ bardzo duży procent logopatii odnosi się do wieku rozwojowego, a mianowicie do przedziału 3-7 r. życia dziecka, toteż poniżej określę typowe zmiany w użyciu języka (w płaszczyźnie fonetycznej): 1) odstępstwa rozwojowe (fizjologiczne): dyslalia fizjologiczna (np. parasygmatyzm, pararotacyzm), których istotą jest zastępowanie (substytucja) jednej głoski inną głoską z systemu ojczystego języka bądź opuszczanie głosek trudniejszych (tzw. elizje artykulacyjne), 2) odstępstwa patologiczne: zaburzenia artykulacji zwane inaczej dyslalią mechaniczną, które mogą pojawiać się w postaciach np. seplenienia międzyzębowego, seplenienia bocznego, rerania. Są to formy wymawianiowe obce polskiemu systemowi fonetycznemu” [Błachnio 1989 s. 24 n.; zob. też: Sołtys-Chmielowicz, Tkaczyk 1993 s. 42],

Pokusa niefonologicznego podejścia do substytucji pojawia się, ponieważ „fonologiczne traktowanie substytucji zaciemnia niektóre aspekty praktyczne” [Sołtys-Chmielowicz 1998 s. 28], w związku z czym proponuje się substytucję rozumieć „czysto fonetycznie jako zastępowanie jednej głoski przez drugą” (tamże).

A. Sołtys-Chmielowicz analizuje trudności wyłaniające się przy fonolo-gicznej interpretacji substytucji w wymówieniach wyrazów: hipopotam, Chiny w postaci [xypopotam], [yyny]. Autorka zauważa, że % zamiast nie może być uznane za substytucję, gdyż „o substytucji mówimy wówczas, jeśli dwa fonemy systemu ogólnego posiadają tę samą realizację w wymowie pacjenta” [Sołtys-Chmielowicz 1998 s. 28], zaś „tu jeden wariant fonemu zastępuje inny wariant tego samego fonemu”, a - jak słusznie podkreśla -„X nie jest fonemem w żadnej ze znanych mi koncepcji fonologicznych

języka polskiego” (tamże). Zdaniem autorki „wymawianie jak x można uznać za substytucję”, gdy traktuje się substytucję „czysto fonetycznie jako zastępowanie jednej głoski przez drugą” (tamże).

Problem fonologicznej interpretacji substytucji w podanych przykładach jest jednak inny. W fonemowym systemie Z. Stiebera, który - jak można się domyślać, bo nie jest to wyrażone explicite - był płaszczyzną odniesienia dla poszukiwanej substytucji, dwie głoski: [i] oraz [y] nie są funkcjonalnie zróżnicowane (należą do jednej klasy), co rzeczywiście uniemożliwia fonologicz-ną interpretację omawianej substytucji i skłoniło autorkę do jej fonetycznej interpretacji. W fonemowym systemie Z. Stiebera obie wersje wymowy [X'ipopotam], [/'iny] oraz [xypopotam], [•/yny] muszą być zinterpretowane jako formy o identycznej budowie fonemowej.

Te same wymówienia zgoła inaczej pozwalają się interpretować w odniesieniu do fonemowych systemów, w których głoski [i] oraz [y] należą do różnych fonemowych klas głosek2. Wówczas można uznać, że budowa fonemowa wyrazów /yópopotam/, lyynyl w wadliwych wymówieniach ulega zmianie (na /^ypopotam/, lyynyl), co upoważnia do stwierdzenia substytucji w zgodzie z jej fonologiczną interpretacją. Substytucja dotyczy jednak innego fonemu: nie tyj, lecz /i/. Fonem /i/ jest realizowany w postaci głoski [y], reprezentującej fonem /y/ (zamiast oczekiwanej głoski [i] z fonemowej klasy lii). Odmienność nagłosowego [x] w miejsce [xH jest wobec tej substytucji wtórna, jest jej koartykulacyjną konsekwencją. Obie głoski [xl i [X 1 należą w polszczyźnie do jednej fonemowej klasy, każda z nich występuje w innym kontekście fonetycznym.

Wprowadzenie słowa „substytucja” na oznaczenie opisywanych zjawisk było niefortunnym rozwiązaniem. Nie jest ono synonimem słowa „zamiana”. Substytucja to taka zamiana, takie zastąpienie czegoś czymś, kogoś kimś (także w języku potocznym), które jest funkcjonalnie skuteczne [zob. Nowa Encyklopedia Powszechna PWN. T. 6 1997 s. 98]. Rolę substytutu spełniają zatem realizacje nazywane deformacjami, np. [szdorsalne], [r]?zyczkowe] są substytutami3 - odpowiednio - przedniojęzykowo-dziąsłowych [sz] i [r], nie są nimi natomiast np. głoski [s] w miejsce [sz], [1] w miejsce [r] czy [t] w miejsce [k], co właśnie nazywane jest w logopedii substytucją.

1

Ścisłe rzecz ujmując, elizją jest szczególnym rodzajem substytucji — realizacja fonemu mieści się w polu realizacji innego fonemu danego języka: dla zera fonetycznego jest to fonem zero [zob. też: Kania 1975 s. 15 n.].

2

   W systemie fonologicznym W. Jassema i w systemie fonologicznym B. Roclawskiego polskie głoski [i], [y] - w przeciwieństwie do systemu Z. Stiebera - są funkcjonalnie zróżnicowane (należą do różnych fonemowych klas głosek /i/, /y/) [zob. Rocławski 1983].

3

   Przykład takiego rozumienia substytucji znajdujemy w Encyklopedii Językoznawstwa Ogólnego [1999 s. 572]: „Substytut dźwiękowy. Dźwięk występujący w wymowie niektórych użytkowników jęz. zamiast innego, bardziej rozpowszechnionego, np. r uwulame (języczkowe, w transkrypcji R) obserwowane u niektórych Polaków zamiast ogpol. r językowego. Jest przejawem rozmaitego rodzaju wad wymowy”.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC08170 (2) 96 Barbara Ostapiuk O wadach wymowy pisze się od wielu lat. Różnie się je nazywa, zróż-
DSC08171 (2) 98 Barbara Ostapiuk jężyczenia (towarzysząca im autokorekta świadczy o znajomości normy
DSC08172 (2) 100 Barbara Ostapiuk 1981 ]1. Nie znam badań porównawczych (prowadzonych tą samą metodą
DSC08173 (2) 102 n _____Barbara Ostapiuk Nie zawsze jednak wiadomo, jaki wiek uważa się za „wczesny”
DSC08174 (2) 104 Barbara Ostapiuk wieku to niewielka różnica - postulat wczesnej logopedycznej opiek
DSC08175 (2) 106 Barbara Ostapiuk B. O.]. Trafne różnicowanie językowych zjawisk, które się obserwuj
DSC08176 (2) 108 Barbara Ostapiuk Zanikanie substytucji w okresie rozwoju wymowy nie jest kwestionow
DSC08177 (2) 110 Barbara Ostapiuk Ryc. 4. Proporcje pomiędzy prawidłowymi a nieznacznie, średnio ora
DSC08178 (2) 112 Barbara Ostapiuk dzyzębowe [Jastrzębowska 1999 a s. 447 n.; zob. też: Stecko 1996 s
DSC08179 (2) 114 Barbara Ostapiuk i krtani" [Mukai, Mukai. Asaoka 1991 s. I4J27. Zmiany w położ
DSC08180 (2) 116 Barbara Ostapiuk W jego ocenie głoska [12] nie zawierała cech niezbędnych do jej id
DSC08181 (2) 118 Barbara Ostapiuk 13 a, b, c). W żadnym przednia część języka nie wznosi się za zęby
DSC08184 (2) 124 Barbara Ostapiuk brzmienia; w szeregu typu r nieprawidłowe są zwłaszcza afiykaty; s
DSC08185 (2) 126 Barbara Ostapiuk -    ograniczonego pola obserwacji. Po stronie obse
DSC08186 (2) 128 Barbara Ostapiuk Ryc. 7. Realizacje fonemu według cech fonemowych i fonetycznych w
DSC08187 (2) 130 Barbara Ostapiuk budowy, np. w związku z rozszczepem?), wysokiego położenia krtani?
DSC08188 (2) 13; Barbara Ostapiuk tylko wówczas, gdy roczna seria ćwiczeń logopedycznych nie spowodu
DSC08189 (2) 134 Barbara Ostapiuk badań. Opinie na temat ankyloglosji wyrażane są przez pediatrów, s
DSC08191 (2) 138 Barbara Ostapiuk E. Skorek, która w książkach Oblicza wad wymowy [2001] i Z logoped

więcej podobnych podstron