DSCF0020

DSCF0020



dostał się w 1641 r. najpierw do szwedzkiej kwatery w Szczecinie, gdzie spędził kilka lat zapoznając się ze sprawami wojny, ale również ćwicząc swe pioro jako pisarz wojskowy, rysownik planów miast i wszelkich umocnień oraz twierdz w północnych Niemczech, a potem, od 1647 r., w Demmin,pod rozkazami generalnego kwatermistrza Konrada von MardefcJta, jako adiutant i współpracownik inżynierów wojskowych. Wtedy to zapoznał się Dahlbergh ze sławnym miedziorytnikicm Mateuszem Merianem we Frankfurcie nad Menem. autorem prac w Theatrum Europaeum, ^ którego synem, róumież Mateuszem, po zakończeniu wojny trzydziestoletniej współpracował jako rysownik przy wspomnianym już dziele o Brandenburgii. Pod wpływem też Mandejelia wykonał Dahlbergh swoje pierwsze prace, rysunki szwedzkich umocnień w północnych Niemczech, wśród nich i pomorskich, ofiarowane szwedzkiemu marszałkowi polnenm Letmartowi Torstensonowi, a przez tegoż królowej Krystynie, zachowane do dziś w sztokholmskim archiwum wojennym jako Ritningsbok. Następnie, w 1654 r., podróżował Dahlbergh po Italii, rok 1655 spędził w Wenecji, a następny w Rzymie i Neapolu. Stamtąd wezwał go Karol X Gustaw wiosną 1656 r. do Polski na stanowisko generalnego kwatermistrza armii szwedzkiej. Tu nie tylko odznaczył się jako zapobiegliwy oficer i dzielny żołnierz, ale przede wszystkim jako świetny rysownik polskich miast, twierdz, scen rodzajowych i historycznych wydarzeń. Na ziemiach polskich przebywał Dahlbergh od 1656 do 1657 r., miał więc czas i sposobność zapoznać się z rysowanymi obiektami, a potem również spisać swe przeżycia w swym Dzienniku. Po pokoju oliwskim w 1660 r. służył Dahlbergh ttadal w armii w różnych stopniach wojskowych, od 1669 r. także jako komendant twierdzy Malm 6 i inspektor kilku szwedzkich prowincji. W 1674 r. w charakterze generahtego kwatermistrza arnlii w południowej Szwecji wziął udział w nowej wojnie szwedzko-duńsko-brandenburskiej. Po latach osiągnął wysokie godności marszałka polnego i gubernatora Bremy i Ver den, w 1693 r.hrabiego, w r. 1696gubernatora Inflant. Szwedzcy pisarze wymieniają Dalii-bergha obok francuskiego marszałka Sebastiana Vaubana w związku z jego pracą przy wznoszeniach i przebudowach blisko 50 twierdz. A jego rysunki i plany bitew, a szczególnie monumentalne dzieło Suecia antiqua et hodiema, stawiają go wśród najlepszych artystów w tej dziedzinie sztuki.

Wartość twórczości Dahlbergha ma wielorakie znaczenie dla dziejów Polski,

zarówno jako zruikomitego rysownika, jak i autora oraz bystrego obserwatora spraw i ludzi w Polsce. Jego liczne ryciny, rozsiane tak bogato po wspomnianym dziele S. Pufendorfa, dają nam przede wszystkim wyjątkowo dokładny, szczegó-łowy, często drobiazgowy obraz naszych miast z połowy XVII w., np. Warszawy, Krakowa, Pozrumia, Koła, Łowicza, Torunia, Elbląga, Malborka, Sandomierza, Gdańska i wielu jeszcze innych, wraz z ich zamkami, fortyfikacjami, szafkami, kościołami i znacznymi punktami strategicznymi. Dahlbergh wykonał też mapę współczesnej Polski, oznaczając jej województwa oryginalnymi herbami. Szczególnie cenne są ryciny przedstawiające różne wydarzenia historyczne z lat „potopu”: bitwy, oblężenia, kapitulacje, spotkania wojsk, powitania itp. sceny, rysowane z dużą wiernością i dokładnością przedstawianych osób, szczegółów broni, ubrań polskich i szwedzkich łub rosyjskich czy węgierskich, kozackich, tatarskich, sprzętu wojennego (działa, bębny, trąbki, namioty, sztandary, wozy, obozy), koni oraz terenów walk, z domami, kościołami, lasami, rzekami, wzniesieniami, mostami, jak również charakterystycznych szyków obu walczących stron. Np. scena kapitulacji pospolitego ruszenia pod Ujściem 25 lipca 1655 r., przyjęcia posła polskiego, Krzysztofa Przyjemskiego, w obozie szwedzkim pod Kołem 26 sierpnia 1655 r., bitwy pod Żarnowem 16 września 1655 r., pod Wojniczem 3 października tegoż roku lub pod Gołębiem 18 lutego 1656 r. i Gnieznem 7 maja, w widłach Wisły i Sanu 4 kwietnia 1656 r., czy też pod Filipowem 22 października 1656 r., szczególnie zaś trzydniowej bitwy pod Warszawą, stoczonej od 28 do 30 lipca 1656 r., a przedstawionej w trzech pięknych, szeroko ujętych obrazach, z mnóstwem interesujących szczegółów historycznychstanowią ważną, często niezastąpioną dokumentację naszych dziejów z tych pamiętnych lat.

Trzeba jeszcze dodać, że Dahlbergh stworzył szereg obrazów z historii Szwecji, które mogą bezpośrednio interesować polskiego czytelnika, gdyż przedstawiają sceny, z których poztiajemy szwedzki ceremoniał dworski i dyplomatyczny, szwedzkie stroje, elementy dekoracyjne sal (gobeliny), broń itp., np. na rycinie obrazującej abdykację królowej Krystyny w 1654 r. lub koronację jej następcy, Karola X Gustawa, i jego żony, Jadwigi Eleonory, przyjęcie posła tureckiego w 1656 r. albo też z działań wojennych w Danii na lądzie i na morzu, np. oblężenie Kopenhagi w 1658 r. Sceny wojenne z dziejów walk szwedzko--:rosyjskich, np. oblężenie Rygi przez Rosjan w 1656 r., stwarzają nam dodat-

1

11


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0076 72 Dotąd odbyło się wszystko w porządku; kamień uderzył, nerw drgnął, drganie dostało się d
page0184 176Sebastyjan — Sebastiani go zrabowali, ale poznany przez niektórych portugalczyków dostał
page0187 POGLĄD POLITYCZNY. 185 podobny jest do człowieka, który dostał się między dzikie zwie-rzęta
hejl13 80 pojawiające ale nowe czołowe osobistości i ile dostało się do rządzących gremiów
Do Rumbu raka Cy ty kiedyś nie dostałeś sie na psychologie ze tak pochopnie gadasz ? Ja akurat jeste
Uczymy się czytać i pisać @ Narysuj, jak Paweł dostał się do łopatki, omijając kwiatki w ogrodzie.
SAVE0051 Szkice w znacznej mierze z powodu braku lapidarnych nazw - nie dostały się one dotychczas d
str 102 103 nia Napoleon III wraz z 39 generałami z Mac--Mahonem na czele dostał się do niewoli pod
str 132 133 Ranny Piotr Wysocki już przedtem dostał się do niewoli, natomiast część załogi uszła w&n
0000045(2) 1 j hemiatrophia musculoruni progressiv a Herman 1958) - - postępujący zanik mięśni ogran
Do Rumbu raka Cy ty kiedyś nie dostałeś sie na psychologie ze tak pochopnie gadasz ? Ja akurat jeste
16 Czachowski konnicę nieprzyjacielską, po dzielnej obronie porąbany srodze dostał się do niewoli, a
mają do czynienia z chorym, do ustroju którego dostały się związki chemiczne obce fizjologicznie, wy

więcej podobnych podstron