DSCF0046

DSCF0046



28 Henryk Wisner [28]

stały się Prusy Królewskie, co dla Litwy miało dość różne, ale raczej negatywne skutki. Zmniejszyły się siły szwedzkie, z którymi musiała walczyć. Zarazem jednak działania w Inflantach, które dla szlachty koronnej były od dawna czymś mało ważnym, teraz stały się drugorzędne także dla króla. Już 23 VII 1626 r. Zygmunt 111 polecił Lwu Sapiesze, żeby, zatrzymawszy przy sobie 4000 żołnierzy, skierował pozostałych pod Toruń1. To jednak, z powodu słabości sił litewskich, było niewykonalne. Do Prus Królewskich wyruszyło niewielu, ale w obozie królewskim, chcąc pokazać się władcy, zjawili się magnaci litewscy i zaciągnięte przez nich chorągwie, co dodatkowo obniżyło rangę wydarzeń w Inflantach.

Niezależne od wydarzeń pruskich było słabnięcie wartości bojowej oddziałów litewskich, które walczyły w Inflantach. Brakowało im wodza obdarzonego autorytetem. Ba, były kłopoty ze znalezieniem jakiegokolwiek, gdyż Lew Sapieha nie chciał, mimo poleceń ponawianych przez króla, przybyć do obozu, a drugi z hetmanów, Krzysztof Radziwiłł, nie mógł tego uczynić ze względu na niezmienność stanowiska władcy. Dowodził więc mało popularny, mianowany wojewodą smoleńskim, Aleksander Gosiewski. Przede wszystkim oddziaływało negatywnie zaleganie skarbu z wypłatą żołdu, które powodowało, że żołnierze mający kłopoty z uzupełnieniem uzbrojenia, ubioru, z zaopatrzeniem się w żywność, do walki się nie kwapili. W rezultacie, jesienią 1626 r., Aleksander Gosiewski zawarł z Jakubem de la Gardie kolejny parotygodniowy rozejm, obowiązujący od 11 października do 1 listopada, przedłużony następnie do 25 XI 1626 r. W tym czasie miało dojść do spotkania Jakuba Pontusa de la Gardie i Lwa Sapiehy, od którego hetman jednak się uchylił, motywując to złym stanem zdrowia2.

Tygodnie przerwy nie zmieniły sytuacji i gdy rozejm dobiegł kresu, wojewoda musiał wręcz prosić żołnierzy, aby zechcieli walczyć. Prośby wzmocniła obietnica wypłaty żołdu za ostatni kwartał. Ostatecznie zgodziły się bić roty usarskie i niektóre kozackie3, jednak 3 grudnia zostały pokonane pod Drobbusch w pobliżu Wenden (Cesys). Straty litewskie oceniano na 400 ludzi, ponadto 40 dostało się do niewoli. Pozostali cofnęli się za Dźwinę, aż pod Bowsk, gdzie rozłożyli obóz, w którym trwali praktycznie niezdolni do działań. Na teatrze wojny zapanował zastój, gdyż i Jakub Pontus de la Gardie, który koncentrował się na obronie opanowanego terytorium, nie kontynuował działań, zwłaszcza zaś, czego się "obawiano, nie ruszył w głąb Litwy. Owszem, w końcu grudnia zaproponował Aleksandrowi Gosiewskiemu kolejne rozmowy w sprawie wymiany jeńców. Wojewoda zgodził się, delegował sędziego Słonimskiego Michała

Połubińskiego oraz chorążego smoleńskiego Marcina Karlińskiego4. Doszło do pertraktacji, z tym że bodaj 30 grudnia, może na czas ich trwania, zostało zawarte zawieszenie broni.

W takiej sytuacji zebrał się w Wilnie sejmik relacyjny (31 XII 1626 r.), na który przypadkiem lub wykorzystując pretekst zjechała się grupa senatorów litewskich. Brak źródeł uniemożliwia rozstrzygnięcie, czy Lew Sapieha wykorzystał ich obecność, czy się do niej przyczynił. Z pewnością był przekonany o niemożności kontynuowania walki, a zarazem nie chciał wziąć na siebie odpowiedzialności przed królem za jej dłuższe przerwanie. Pewne znaczenie mógł także mieć pogląd, iż hetmani litewscy, nie mając odrębnych pełnomocnictw, nie byli władni zawierać układów. W każdym razie, wbrew temu, co później pisał król, doszło w toku odrębnego spotkania czy spotkań, prawdopodobnie już po zakończeniu sejmiku, do przedstawienia im przez Lwa Sapiehę oceny sytuacji militarnej Litwy, a potem jej przedyskutowania5.

Oprócz hetmana w naradzie uczestniczyli: biskup wileński Eustachy Woł-łowicz, wojewoda mścisławski Mikołaj Kiszka, wojewoda trocki Jan Skumin Tyszkiewicz, podskarbi litewski Krzysztof Naruszewicz, a pewnie i kilku innych6. Jej rezultatem była konstatacja, że bez pieniędzy nie jest możliwe odtworzenie czy utworzenie wojska zdolnego do przeciwstawienia się Szwedom. Uchwalone przez sejm podatki wpłyną nieprędko7, wątpić zresztą trzeba, aby w całości („tu u nas, w Litwie, mało się ich spodziewamy”8). Aby zatem zyskać na czasie, należy zawrzeć rozejm, co miał uczynić po porozumieniu się z nieobecnymi w Wilnie „senatory i przednimi urzędnikami” hetman wielki9. Pewne jest, że Lew Sapieha zwrócił się do Krzysztofa Radziwiłła, który jednak odmówił przekazania opinii10.

1

BN, nr IV 4834, k.40: Zygmunt III do Lwa Sapiehy, 23 VII 1626 r., Warszawa.

2

21 Biblioteka im. Czartoryskich, Kraków, Teki Naruszewicza (dalej cyt. TN), t.118, s.289: Copia armislicji, 30 IX 1626 r., Kokenhauzen. Przedłużenia rozejmu dokonano w Szadowie. Życie Sapiehów, Sanok 1855, s.92: Uwagi Lwa Sapiehy z strony uczynionego pokoju doczesnego ze Szwedami.

3

24 Biblioteka Jagiellońska, Kraków (dalej cyt. BJ), nr 6102/11: Aleksander Gosiewski do Lwa Sapiehy, 22-26 XI 1626 r., Sunzel.

4

   AG AD, AR, dz.V, nr 4560: Aleksander Gosiewski do Krzysztofa Radziwiłła, 28 XII1626 r., Bowsk.

5

   TN, t.l 18, nr 129: kopia listu responsu Króla Jegomości do panów senatorów litewskich, 20 II 1627 r., Warszawa. Na nieomawianie sprawy rozejmu przez sejmik relacyjny wskazuje milczenie o nim w uchwale. BPAN Kraków, nr 365, k.104: Sejmik relacyjny wileński, 31 XII 1626 r., Wilno. Potwierdza to także fragment listu, który wysłali uczestnicy narady do podkanclerzego, zapewne koronnego, Stanisława Łubieńskiego: „wojewoda wileński nam senatorom [...] proponować raczył”, BOZ, nr 1173, k.193.

6

   Podpisy pięciu wymienionych senatorów znajdują się na listach wysłanych z tłumaczeniem powodów podjęcia decyzji. Podstawą przypuszczenia, że w Wilnie było ich więcej, jest informacja we wspomnianym liście uczestników narady do podkanclerzego, że ich „niemało na ten czas w Wilnie było”.

7

   Zgodnie z uniwersałem poborowym, pieniądze należało oddać poborcy w ciągu 6 tygodni od sejmiku relacyjnego, ten zaś miał 2 tygodnie na przekazanie ich podskarbiemu. Miało to zatem nastąpić do końca lutego 1627 r. Wiadomo jednak, że szlachta orszańska zobowiązała się zapłacić do Wielkanocy, czyli do 4IV 1627 r., rzeczycka natomiast postanowiła oddać poborcy do 24 lutego, a ten wpłacić do skarbu do 25 HI 1627 r. BLAN, F139, nr 5300: Adam Kuczycki do Jana Stanisława Sapiehy, 19 I 1627 r., Bychów. Zapewne także inne sejmiki zadecydowały podobnie.

8

   BJ, nr 211, s.203: kopia listu panów litewskich do nominata gnieźnieńskiego Jana Wężyka, bez daty dziennej, styczeń 1627 r., Wilno.

9

   BOZ, nr 1173, k.193: List panów litewskich do podkanclerzego, bez daty, Wilno.

10

   AG AD, AR, dz.V, nr 13855: Lew Sapieha do Krzysztofa Radziwiłła, 13 I 1627 r., Wilno.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSCF0044 24 Henryk Wisner [24] Jeśli w początkach konfliktu ze Szwecją uważano, że jest to walk
DSCF0045 16 Henryk Wisner [2(5] Wiadomość o mianowaniu Lwa Sapiehy dotarła do hetmana polnego m
DSCF0048 [32] Henryk. Wisner trwałości Rzeczypospolitej, „Takowe consilia mają w sobie początki (str
DSCF0049 34 Henryk Wisner s miku obradującym przed sejmem 1627 r., mianowicie, że rozejm zawart
już po pierwsze tworzywa sztuczne. Stały się one groźną konkurencją dla alabastru po II wojnie świat
13872 S5001368 98 Jak postępować? - Prawdy nie da się wymusić Kłamstwo ma dla różnych grup wiekowych
3.Kul tura- wszystko o o co się czlow troszczy i co dla swojego istnienia wymaga jego
2013 10 28 08 24 132 CZ. IV. WYSPY półkuli północnej. Dopiero przy końcu miocenu Wyspy Brytyjskie s
Img00292 296 Rys. 5.28-1. Mechanizm tworzenia się domen magnetycznych co oznacza, że osiąga ona mini
str28 28 i przemieszcza się w próżniach skalnych. Jej występowanie w porach i szczelinach jest wywoł
page0032 28 i udała się zEliezerem, który jej, jako też jej braciom ofiarował kosztowne podarunki. G
13666 page03 (20) my w całość I umieszczamy na niej model tak by część 28 znalazła się na wysok
2009 11 28;04;43 pracy, wyłączając przerwy w zasilaniu) powinna mieścić się w przedziale 230V ±10%,
G my w całość i umieszczamy na niej model tak by część 28 znalazta się na wysokości wręgu W7 31
250 28 Pojawienie się pokarmu (H708) w organizmie.Ilustracja 26
33 (93) Spis treści . 3 16 20 28 SKĄD SIĘ BIERZE ŚNIEG ................... DLACZEGO LÓD JE

więcej podobnych podstron