i
Itą jeszcze córkę, pozdrawiając ją słowami św. Elżbiety z Ewangelii św. kasza: Unde hoc mihi, uł veniat Maler Domini mei ad me? — „A skądże jjjj fo. że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?" (Łk 1,43). Fakt zstępowania Niepokalanej na ziemię podkreśla też tekst u dołu ryciny: Ouam pulchri sum gressus tui lilia Piincipis — „Jakże piękne są kroki twoje (...) córko książę. cia". (Pnp 7,1)*’. W górzystym pejzażu umieszczono tu, oprócz pasterza pilny, jącego owiec Joachima, także obelisk w kształcie piramidy — symbol Niepo. kalanego Poczęcia i znak obecności Bożej1 2. Stwórca, choć niewidoczny, pa. tronuje pierwszym krokom Maryi w kierunku ziemi, gdyż jest to początek realizacji Jego planów Odkupienia ludzkości.
Zabytek z Warmii — obraz z kościoła św. Piotra i Pawła w Pieniężnie (1 ćw. XVIII w.)3 4 stanowi natomiast syntezę całej historii Zbawienia, ekspo. nującą osobę Matki Bożej (ii. 53). Niepokalana depcze tu półksiężyc i głów# węża. Z nieba spogląda na nią Trójca Św.; obecni są też św. Anna i Joachim. Bóg Ojciec wspiera się o kulę z napisem: PROVIDENTIA (Opatrzność), a je. den z towarzyszących Mu aniołków trzyma w ręku oko. Inny prezentuje trój. kąt z literami: SIGILLUM TRINITATIS SSMAE (Figura Trójcy Przenajświęj. szej); pozostali — symbol nieskończoności, okrąg uczyniony z gryzącego włas. ny ogon węża oraz wstęgę z napisem: AB AETERNO. Poniżej Maryi namalo-.wano słabo widoczną scenę (Zwiastowanie?) i Chrystusa rozpiętego na krzy. żu. Światło emanujące z postaci Ukrzyżowanego tworzy zarys eucharystycz. nego kielicha.
Przedstawienia wyrażające ideę preegzystencji Niepokalanej nie zachowa-ły się zbyt licznie. Dla swego powstania wymagały niewątpliwie współpracy artysty i teologa. Obrazy z Wrocławia, Opola, Bytomia czy Pieniężna nie były zwykłymi dewocyjnymi wizerunkami maryjnymi, lecz zawierały głębszy sens, czerpany z wielu ksiąg Pisma św. Kompozycje te musiały być przeznaczone dla określonego kręgu odbiorców, o czym świadczy choćby malowidło z Radli-na, na którym Maryję — nową Ewę i nową Esterę adorują wyłącznie przedstawiciele duchowieństwa. Tym może się tłumaczyć fakt, że nie stały się one tak popularne, jak Madonny na półksiężycu i przedstawienia w typie Toin pulchra.
Na wizerunkach związanych z ideą preegzystencji Niepokalana była zwykle prezentowana jako nowa Ewa. Liczna grupa zabytków z XVII i XVIII stulecia obrazuje też jej walkę z szatanem. Kompozycje te były inspirowane fragmentem z Księgi Rodzaju w wersji Wulgaty: Ipsa conteret capuł tuum„Ona zetrze głowę twoją" (Rdz 3,15). Egzegeza katolicka, podobnie jak św. Hieronim, który ją ukierunkował, stosowała ten wiersz do Maryi5, a nie do potomka Niewiasty. Działanie rajskiego kusiciela na zgubę człowieka przyrównywano też do ataku smoka na Niewiastę apokaliptyczną — figurę Kościoła
1 Matki Bożej*7. Wąż z Jabłkiem w pysku, o którym Molanus pisze, iż „Malowany jest czarną barwą, brzydki i ciemny, tak jak należy przedstawiać miłośnika brzydoty i księcia ciemności"'9 był również, już we wczesnym chrześcijaństwie, symbolem herezji**, zwłaszcza tych, które negowały boskie macierzyństwo Maryi i występowały przeciw nazywaniu jej Bogurodzicą™. Za taki symbol uważał węża w średniowieczu św. Bernard z Clairvaux6 5 7 8 9, a w XVI stuleciu — Piotr Kanizjusz10 11 12 13. Do tego utrwalonego przez wieki znaczenia dołączyło się wówczas, podobnie jak w przypadku bestii apokaliptycznej, także upatrywanie w wężu pod stopami Madonny symbolu protestantyzmu7*.
Zwycięską walkę Niepokalanej z szatanem ilustrowano w sztuce na kilka sposobów. Różnice w ikonografii tych przedstawień wzięły się z odmiennej interpretacji słów biblijnych. W tekście Wulgaty i wiernych mu katolickich przekładach wiersz Rdz 3,15 brzmi: Inimicitias ponam intei te et mulierem et semen tuum et semen illius: ipsa conteret capul tuunt1*. „Położę nieprzyjaźń między tobą a niewiastą i między nasieniem twym i nasieniem jej: ona zetrze głowę twoją"14. Na tej podstawie pojawiły się wizerunki Matki Bożej depczącej węża lub smoka14, które już od XV wieku wyrażały ideę jej Niepokalanego Poczęcia15. Mimo, że w kompozycjach tych Maryja często tuli w ramionach Dzieciątko, to jednak tylko jej przypada w udziale zwycięstwo nad szatanem. Tak było na wizerunkach Madonny w Starym Sączu i w Sierakowie, tak jest na obrazie z 1 ćw. XVII w. w Dalewie16, gdzie Niepokalaną z półksiężycem, kulą ziemską i wężem pod stopami adorują św. Wojciech i Stanisław (il. 54). Na płótnie z 1 ćw. XVIII w. w kościele NMP w Gołańczy17* Dzieciątko Jezus trzymane przez Matkę wskazuje medalion z imieniem „Maria", od którego biegnie w stronę węża smuga światła ze słowami: CONTERET CAPUT TUUM. Podobnie Madonna z Dzieciątkiem w ramionach depcze szatana na obrazie Michała W-illmanna (1630- 1706) „Drzewo genealogiczne Chrystusa" z Muzeum Narodowego w Warszawie18 i na kilku innych zabytkach z XVII i XVIII stulecia (il. 55)19.
** Tak w tłumaczeniu Wujka. Biblia Tysiąclecia podaje: „Jak piękne są twe stopi w sandałach, księżniczko" (Pnp 7,2).
Pyiamis, Obeliscus, w: Picinelli, op. cit., T. II, Lib. XVII, Cap. VI, n. ltt s. 72.
KZSwP, t. 2. Seria nowa: Województwo elbląskie. Pod red. M. Arszyńskiega i M. Kutznera, z. 1: Braniewo, Frombork i okolice. Oprać. M. Arszyński, M. Kutznrti Warszawa 1981, s. 170, lis 360.
W i n i a r s k i, op. cit., s. 32 - 34.
Ver M i u 1 e n, op. cit., s. 327: „Pingitur autem nigro colore, turpis et tenebresos, sicut decet amatorem turpitudinis et princtpem tenebrarum itgurari".
M. L e | h n i r, Das Marienblld des Barock, w: LChI, t. 3, szp. 199; K n i p p i n g, op. cit., s. 245 - 246.
' 68 Mile III, s. 38; Lepie i er, op. cit., s. 81; T r e n s, op. cit., s. 184; Knip-
p i n g, op. cit., s. 245.
7° Ver M e u 1 e n, op. cii., s. 329.
Ibid., s. 328; Małe III, s. 38.
Ibid.; K n i p p i n g, op. cit,, s. 245.
L i p i c i 1 r, op. cit., s. 81.
vór M e u 1 e n, op. cit., ś. 328.
Cytat Wg tłumaczenia Wujka.
Pisze o nich ver M u e 1 e n, op. cit., s. 327. W sztuce europejskiej najstarszym przedstawieniem Maryi z Dzieciątkiem depczącej rajskiego węża jest rzeźba z północnego portalu elewacji zachodniej kościoła Notre-Dame w Paryżu, pocz. XIII w.; najstarszy wizerunek Maryi z Dzieciątkiem na księżycu, wokół którego owija się wąż — to rzeźba z ok. 1420 r. w kościele w Hollenburgu k. Krems (G r z y b k o w s -k i, op. cit., s. 448).
Knipping, op. cit., s. 249.
Kościół św. Wojciecha. KZSwP, t. 5, z. 25: Powiat śremskl. Oprać. Z. Blałłowicz--Krygierowa, Warszawa 1961, s. 7, il. 66.
g Woj. pilskie,- karta inwentaryzacyjna w ODZ — B. Dembińska.
J. Białostocki (red.), Malarstwo europejskie. Katalog zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie, t. 1, Warszawa 1962, s. 200, nr 1470.
Gdańska tabliczka wotywna ok. 1700 r. w Białej (KZSwP, t. 5, z. 18: Powiat trzcianecki. Oprać. I. Trybowski, C. Zagórowski, Warszawa 1966, s. 2, il. 23),- obraz z XVIII w. w kościele św. Witalisa w Waliszewie (woj. skierniewickie, karta inwentaryzacyjna w ODZ — H. Wielopolska); obraz z XVII/XV1II w. w kościele Francisz-