DSCN7608

DSCN7608



LX AUTOPORTRET POETY. WIESZCZ

|__] Jehowy oblicze

Błyskawicowe jest ogromnej miary!

[ J nie jest On tylko robaków

Bogiem, i tego stworzenia, co pełza. On lubi huczny lot olbrzymich ptaków, A rozhukanych koni On nie fciełza...

(V 463—464. 469—472)

Taka jest_ wizja Boga.

Jehowa Zatem Bóg jest widziany wedle Starego Testamentu — a me za Ewangeliami, z których mesjanizm czerpał natchnienie^ Jest w Beniowskim jako krzak gorejący (to widzenie będzie przypominane w dalszych pieśniach poematu). I patronuje wspaniałemu tnumfalrzmowi ujęcia sensu istnienia. Wizjjjącys-

tencji, którą osądza i'    metylko cierpienia, lecz marzeń.



wwC ćzyftów. MiSfą    lainej wielkości człowieka.

Finał pięcnTpieśni Beniowskiego, opublikowanej w 1841 r. całości, został napisany już po uczcie u Januszkiewicza, po starciu — na improwizacje — Słowackiego z Mickiewiczem. Gwałtowna polemika z krzywdzącymi opiniami emigracyjnego środowiska i z Mickiewiczem. Walka przeciw wieszczowi o pozycję wieszcza, o prawo przewodzenia narodowi.

Ironia dotarta tu do bieguna wielkiego patosu, gdyż to walka o nową poezję i o nowe. przeciw Mickiewiczowi, ustalenie pozycji poety. Tekstem, wobec którego Słowacki ustanawiał swoje idee. rnośa być tylko Ml cześć Dziadów. Wielka Improwizacja, później Mackiewicz nie napisał już niczego, poprzez co można by 2 nim prowadzić wielki pojedynek o duszę narodu.

Zatem — podjęta zostaje idea przywództwa oraz kwestia relacji między wfestrzem a narodem. Przeciw dyktatorskim zapędom i przeciw postawie pokory Słowacki kreuje wizję poety na czele zbiorowości. Wpisaną w Beniowskiego słynną deklarację, iż ..I pójdzie za mną! [...] Ja go powiodę, gdzie Bóg — w bezmiar

— wszędzie" (V 524, 529) ocenia się często jako nadmiernie ogólnikową, pozbawioną sensu połitycZBggot Można jednak rzecz odczytywać poza takim kontekstem, w kategoriach na przykład epistemologii i egzystencji, a ukazaną tu rolę wieszcza ujrzy się wtedy jako rolę twórcy, otwierającego przed narodem perspektywy duchowe, wiodące ku samorealizacji człowieka, wiodące „gdzie Bóg — w bezmiar — wszędzie".

W tym finale jest „manifest poezji nowej, manifest poezji otwierającej drogę w przyszłość" **. Nowy wieszcz przeciw staremu, prawda przeciw „drodze kłamnej" — jakże znakomicie tu została objawiona własna wielkość, ileż tu znów gorzkich inwektyw przeciw Mickiewiczowi! Dawny to poeta, o pękniętym sercu, pośród kośd umarłych, z trwogą i fałszem w ostatnim pacierzu... Takiego obrazu nie zatrze finalna metafora o wieszczach, co się zegnają jak „dwa na słońcach swych przeciwnych — Bogi" (V 572).

V. DZIEJE SŁAWY

Wśród współczesnych. Beniowski przyniósł Słowackiemu upragniony rozgłos, mówiono o nim i pisano. Zaczęło się od wyzwania na pojedynek; wyzwał poetę Stanisław Ropelewski, który licząc na jego przeprosiny, usiłował w ten sposób pomścić znieważoną w postaci Praksedy pannę Paulinę Piaterównę. Pojedynek nie doszedł do skutku. Słowacki puszył się przed Joanną Bobrową;

Przebyłem nareszcie mój dzień donkiszotowski. nogę silnie postawiłem n szali i podniosłem w górę całą zgraję jezuitów, potem zdjąłem ją i pospadali w błoto, ale w błoto, z którego się już nie wygrzebią tak prędko — niech spoczywają57.

Upajał się sławą, pisał do matki;

*    S. Trengutt. op. ci!., s. 205—206.

*    List z 16 czerwca 1841. Korespondencja I 456.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC04233 (2) LX AUTOPORTRET POETY, WIESZCZ [...] Jehowy oblicze Błyskawicowe jest ogromnej miary! .
DSCN7601 XLVUI AUTOPORTRET POETY, WIESZCZ Jest w obrębie pieśni I Beniowskiego „wewnętrzny porządek”
DSCN7603 Ul AUTOPORTRET POETY. WIESZCZ Szczególnie wiele tego typu nieporozumień wywołał styl polemi
DSCN7605 LVI AUTOPORTRET POETY, WIESZCZ nego słowa. Radość tworzenia, samorealizacja przez sztukę, o
DSCN7606 ŁVHJ AUTOPORTRET POETY, WIESZCZ poczucia nieuchronnej klęski, niezgoda na koncepcję życia,
DSCN7602 Ł AUTOPORTRET POETY, WIESZCZ Polski miejscami zwracana („O! Polsko!”, „Jesteś córką Boga”)
DSCN7604 AUTOPORTRET POETY, WIESZCZ różnica; przyjazd do domu jest uwerturą sielanki domowej — wyjaz
XLVIM AUTOPORTRET POETY, WIESZCZ C l/J Jest w obrębie pieśni I Beniowskiego „wewnętrzny porządek”
LVI AUTOPORTRET POETY. WIESZCZ LVI AUTOPORTRET POETY. WIESZCZ nego słowa. Radość tworzenia,
DSC04227 (4) XLVIII AUTOPORTRET POETY. WIESZCZ Jest w obrębie pieśni I Beniowskiego „wewnętrzny porz
DSC04228 (2) L AUTOPORTRET POETY. WIESZCZ Polski miejscami zwracana („O! Polsko!” „Jesteś córką Boga
DSC04229 (2) lii AUTOPORTRET POETY. WIESZCZ Szczególnie wiele tego typu nieporozumień wywołał styl p
DSC04230 (2) LIV AUTOPORTRET POETY. WIESZCZ różnica; przyjazd do domu jest uwerturą sielanki domowej
DSC04231 (2) LVI AUTOPORTRET POETY. WIESZCZ nego słowa. Radość tworzenia, samorealizacja przez sztuk
DSC04232 (2) Lvm AUTOPORTRET POETY, WIESZCZ poczucia nieuchronnej klęski, niezgoda na koncepcję życi
AUTOPORTRET POETY. WIES/CZ L Pojsk-i-miejscami zwracana („O! Polsko!”, .Jesteś córką Boga’’)

więcej podobnych podstron