DSCN9064

DSCN9064



168 Michał Przybył

cja, w której to jakiś obcy człowiek zaczyna zaglądać do naszego plecaka. W tej samej chwili uznano by go za złodzieja, kogoś, kto narusza naszą prywatną sferę. Jedynie osobom naprawdę nam bliskim dąjemy prawo do tego, aby wyjmować lub wkładać coś z/do naszych toreb. Zawartość plecaka chronimy przed innymi nie tylko z powodu tego, iż mogą znąjdować się w nim cenne przedmioty, ale również dlatego, że są tam przedmioty, które wiele o nas samych potrafią powiedzieć, a tym samym, które mogą nas w jakiś sposób zdemaskować, odkryć przed innymi różne, tak skrzętnie przez nas skrywane, tąjemnice. Wszystko to, co chcemy przekazać innym, znąjduje się na samym plecaku lub też wyrażone jest przez jego wygląd zewnętrzny. Poza tym, jak zostało to już niejednokrotnie w tej pracy powiedziane, przedmioty te mogą nam posłużyć do tego, by skuteczniej kontrolować nas samych, nasze działania lub otoczenie, w którymi się znąjdujemy. W przestrzeni publicznej nie ma bowiem miejsca na improwizację, tu wszystko powinno być całkowicie zaplanowane, wyreżyserowane, a brak jakiegoś pojedynczego elementu, choćby i nawet chusteczki do nosa, może ten plan zburzyć.

Na koniec warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną ciekawą właściwość plecaka, która po części ujawniła się podczas powyższych rozważań na temat jego natury. Przedmiot ten co innego wyraża, ma zupełnie inne znaczenie, gdy spoczywa na plecach swojego właściciela, niż gdy znajduje się gdzieś poza nimi. Jak dotąd mieliśmy do czynienia raczej z tymi pierwszym wypadkiem, kiedy plecak ząjmował najbardziej eksponowane miejsce. I nie ma w tym nic dziwnego, gdyż wówczas właśnie nąjpełniej możemy wniknąć w jego istotę. Co dzieje się jednak z plecakiem, gdy dotrzemy już do celu, kiedy nie jesteśmy już w ruchu, gdy spełnił on swoje zadanie i możemy zsunąć go z naszych ramion? Wówczas przechodzi w stan spoczynku - jest statyczny, ukryty gdzieś pod szkolną ławką, przycząjony w kącie za łóżkiem czy pozostawiony w przechowalni na bagaże, ewentualnie w szatni. W każdym z tych wypadków mamy pełną świadomość tego, gdzie go szukać, aby w razie potrzeby na powrót mógł nam służyć pomocą. Pragniemy mieć go wciąż blisko, pod ręką. Zdejmując plecak, informujemy jednocześ-

nie o tym, że wchodzimy w nową rolę społeczną. Przestajemy być turystą, przechodniem na ulicy, uczniem w szkole, a przyjmujemy rolę domownika, gościa w cudzym domu, widza w teatrze czy kinie itp. Moment zdjęcia plecaka jest także punktem granicznym, roz-dzieląjącym następujące po sobie czynności - dojście do wyznaczonego przez nas punktu w przestrzeni i wszystko to, co po tym następuje (np.: ząjęcie miejsca w ławce, mycie rąk po powrocie do domu, odpoczynek gdzieś na szlaku itp.). Ponieważ plecak kojarzy się nam nieodparcie z rutyną dnia codziennego, nie zwykliśmy go również przywdziewać podczas różnego rodząju podniosłych uroczystości, imprez kulturalnych, obrzędów związanych ze świętami, czyli w tych wszystkich momentach, które przełamują ową rutynę, wykraczają poza ustalony schemat. Wyjątek od tej reguły stanowią: wyjazd, wycieczka, podróż, ale stawiają one przed nami zupełnie inne wymagania, którym nie sprostalibyśmy bez udziału plecaka. Nie bez znaczenia w tej kwestii są jego odkryte już przez nas konotacje ze światem natury, z tym, co pierwotne, a co przeciwstawia się porządkowi kultury.

Im bardziej staramy się przeniknąć złożony charakter plecaka, tym bardziej napotykamy na jego opór. Podrzuca on nam coraz to nowe, często całkowicie z sobą sprzeczne, skojarzenia i dzięki temu skutecznie wymyka się naszym próbom jego zaszufladkowania. Zatem, aby nie prowokować go do tego, żeby podsunął nam kolejne metafory, które w pełni mogłyby zburzyć strukturę niniejszej pracy i wprowadzić do niej ogólny chaos, pozostańmy przy tym, co zostało już powiedziane, dąjąc tym samy jej autorowi złudzenie, iż udało mu się choć po części uchylić „rąbka plecakowej tąjemnicy”.

LITERATURA

ClBNKOWSKJ W., Praktyczny słownik wyrazów bliskoznacznych, BGW, Warszawa 1993.

Słownik języka polskiego[ t. 2, PWN, Wyd. Nauk. Warszawa 1995. http://logo8.home.pl/Beskidy/plecak.htin http://tatry.8trefa.pl/bezpiec/plecak.htm http://www.plock.zhp.org.pl/plecak/plecak.html


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSCN9059 158 Michał Przybył ciągłą zmianą i niepewnością. A te przymiotniki dobrze zdąją się opisywa
DSCN9060 160 Michał Przybył nym napięciu i w związku z tym jest chyba dobrym przykładem heglowskiej
DSCN9061 162 Michał Przybył prywatne a tym, co publiczne. Postaram się teraz pokrótce przeanalizować
DSCN9062 164 Michał Przybył W dzisiejszej rzeczywistości wizje te na skutek powszechnej emancypacji
DSCN9063 166 Michał Przybył Paradoksalnie z perspektywy lat plecak nie budzi już tak negatywnych emo
page0049 nie może utworzyć d uszy, to jest istoty czującej, indywidualnej. Już zaś j a mogę w jednej
CCF20090523015 tif KARL R. POPPER Uczestnik dyskusji 1: To prawda, ale wiele teorii należących do n
Regiopedia to cenne źródło wiedzy o regionie.Zapraszamy do naszego portalu
Regiopedia to cenne źródło wiedzy o regionie.Zapraszamy do naszego portalu
DSCN9057 Michał PrzybyłPLECAK - MONOGRAFIA PRZEDMIOTU Czym jest plecak, każdy wie. Wie, gdyż (

więcej podobnych podstron