Rozdział I
Oczywistym fałszem będzie, jeśli stwierdzimy, że nowoczesne społeczeństwo jest bezosobowym społeczeństwem masowym, i do tego się ograniczymy. Ocena taka rodzi się po części ze zbyt wąskiego określenia społeczeństwa, po części z optycznego złudzenia. Jeśli ktoś pojmuje społeczeństwo w kategoriach ekonomicznych, a także spogląda na nie z punktu widzenia jego systemu gospodarczego, to nieuchronnie dostrzegać będzie dominację stosunków bezosobowych, jako że istotnie są one charakterystyczne dla tego systemu. Ale gospodarka to tylko jeden z licznych momentów życia społecznego. Także gdy kwestię tę ująć z punktu widzenia jednostki, wydaje się naturalne, że ta do większości innych ludzi może i musi się odnosić w sposób bezosobowy. Jeśli przeto społeczeństwo rozumieć jako całość możliwych stosunków, to trzeba je scharakteryzować jako zasadniczo bezosobowe. Zarazem jednak o każdym trzeba powiedzieć, iż ma możliwość zawierania bardzo osobistych kontaktów i bardzo wiele z tego, co uważa za najważniejsze dla siebie, może przekazywać innym i w nich odnajdywać. Jest to możliwość powszechna, przez wiele osób intensywnie wykorzystywana, dlatego też za jedną z cech podstawowych nowoczesnego społeczeństwa trzeba uznać jej swobodną, nie obciążoną względami na inne stosunki, dostępność.
Wszystkie dalsze rozważania przyjmują za przesłankę to, że w porównaniu z innymi formacjami społecznymi nowoczesne społeczeństwo odznacza się zwielokrotnieniem i intensyfikacją zarówno stosunków bezosobowych, jak i osobowych. Owa dwoista intensyfikacja mogła się 13