18
76
Nioba
Cała Lidia zadrżała i Frygii1 mieszkance,
A wieść ten czyn 2 3 rozniosła w oba ziemi krańce. Nioba przed swym ślubem żyjąca w Meonach ?>,
W ojczystych się z Arachną zapoznała stronach. Przykład ziomki daremną był dla niej przestrogą, że bóstwa znieść zuchwalstwa bezkarnie nie mogą. Z wielu miar była pyszna. Jednak ani z rodu 4,
Ani z władzy królewskiej, ani z męża grodu 5 Nie tak wzbiła się w dumę, ile z licznych dziatek;
I byłaby Nioba najszczęśliwszą z matek,
Lecz sama zbyt zuchwała swe szczęście rozgłasza.
Bo Manto prorokini, córka Tyrezjasza 6,
Boską mocą natchniona tak po drogach wola: „Spieszcie się, Ismenidy 7 8, spieszcie do kościoła, Przysparzajcie Latonie z jej córką i synem s Ofiar, woni i włosy opnijcie wawrzynem!
Bóstwo przeze mnie mówi“. Posłuszne Tebanki Schodzą się przystrojone w wawrzynowe wianki, Sypią wonie i święte ognie zapalają.
Wtem nadchodzi Nioba z liczną dworzan zgrają, Po frygijsku ubrana, od złota jaśniała.
Mimo gniewu powabna i w ruchach wspaniała;
Na pierś śnieżną włos spadał trefiony w pierścienie. Staje i dumne w koło rzucając spojrzenie,
Tak zuchwale zawoła: „Ach! co za błąd srogi Przekładać zasłyszane nad widziane bogi,
Stawiać ołtarz Latonie, gdym .ja bez czci żadnej,
Ja, której ojcem Tantal, gość bogów biesiadny.
Wszędzie w moich pałacach błyszczy skarbów mnóstwo.
A kto piękność mą widzi, przyznaje, żem bóstwo.
Z siedmiu cór, z siedmiu synów mam życia słodycze, 'Wkrótce tyleż synowych i zięciów naliczę.
I wy śmiecie mej dumy powód jeszcze badać,
Śmiecie jeszcze Latonę nade mnie przekładać? Szczęśliwam i na zawsze szczęśliwą zostanę,
Dostatek mnie na wszelką ubezpieczył zmianę.
Wyższam nad pocisk losu, wyzywam go śmiało,
Choćby mi 'wydarł wiele, więcej by zostało.
Choć z tłumu dzieci moich weźmie jedno dziecię,
0 dwojgu jak Latona nie zostanę przecie,
Która bliska bezdzietnej. — Wychodźcie z kościoła
1 liśćmi laurowymi nie wieńczcie już czoła!“
Rzekła. Laury zdejmują, wychodzą z świątyni,
Lecz jak mogą, cześć w sercu oddają bogini.
Ten gwałt w duszy Latony słuszną zemstę nieci I tak z wierzchołka Cyntu 9 do swych rzecze dzieci:
„Oto ja wasza matka, chełpiąca się wami,
Prócz Junony z wszystkimi równa boginiami,
Czym bogini, już wątpię. Bez waszej opieki Zostanę bez ołtarzy, wzgardzona na wieki.
Nie nad tym tylko cierpię: ta córka Tantala Siebie nade mnie, nad was swe dzieci przechwala,
Mnie nazywa bezdzietną. Niech to na nią spadnie,
Gdy tak ojca przykładem śmie bluźnić szkaradnie!"
Już chciała dodać prośbę do tego, co rzekła. „Przestań" Feb 10 przerwie, „skarga zemstę by odwlekła!" Toż samo mówi Febe 11 i w gęstym obłoku Schodzą na zamek Kadma 12 niewidzialni oku.
Tuż pod murami miasta było równe błonie; Twardymi je kopyty stratowały konie,
W nim wartkich kół jeżdżenie bruzdy porobiło.
Lidia i Frygia, krainy w Małej Azji.
Ukaranie zuchwałej Arachny.
s Meonia czyli Lidia.
Była córką króla Frygii Tantala, który dostąpił zaszczytu zasiadania z bogami do stołu. Nie umiał jednak utrzymać w tajemnicy tego, o czym bogowie rozmawiali, i za to skazany został na straszne męki w podziemiu.
Tj. Teb, których króla Amfiona była żoną.
0 Starego, ślepego wieszczbiarza tebańskiego.
Tebanki, mieszkające nad rzeką Ismenosem.
Latona była matką Apollina i Diany.
Góra na wyspie Delos, miejscu urodzenia Apollina i Diany.
Apollo.
“ Diana.
Kadmus — założyciel Teb.