etno&7

etno&7



\ir)«siiiy nirpoluSj, który ogarnia nas już od samego początku, kiedy nkrariaun) do sadów, do pomr/o ■, miejsc o wysokim stopniu stężenia magii, wynika 2 instynktownego przeczucia, że znaleźliśmy się w aferze odrębnej, innej, chronionej przez niewidoczne mury; w upoiz^dkowanym leorrmacie wegetar>jn>Tn. zare»*mowdnym dla owych milczących żywych organizmów, niemchomycii zwierząI. które mamy zwyczaj nazywać roślinami. Zdaje się nam. że wtargnęliśmy w wymiar konkretny i namacalny, a przecież tajemniczy i nieuchwytny. Sad, ogród, sad jahłonowy to z pewnością nie ^miejsce strachów a zjaw** ( Roger dailloisj, typowe dla wielkich borów, ani Uigcns    hyŁc (OArj) pełna tajemniczych istnieó, ciemny

las. gdzie przytrafiają się przygody, zabłądzenia, metamorfozy, zaskakujące spotkania. Sad natomiast, w swojej dyskretnej, wyciszonej wilgotnej atmosferze, gdzie płyną ciche a niemal niezauważalne strumyki, może stać się miejscem milczących zachwytów, subtelnych fascynacji euklide-wwych, które — inaczej niż w wypadku puszczańskiego chaosu, leśnego zamętu — biorą się z układu zasadzonych drzew, ruejonalnego niczym zamysł idealnego miasta, geometryczna szachownica, matematyczny labirynt wytyczony przez ..wspaniały ład**® (Boccaccio) upraw zaplanowanych przez racjonalny umysł, który zgodnie z pradawną wiedzą sadowniczą stosuje rozmaite kombinacje i skrzyżowania. Owe 77teo/o^ie tsegetalC* czynią z rolnika mistrza cyklicznej rotacji, „przyrodniczego” czarodzieja. Musiał on ^znać wiele nauk, na przykład filozofię, aby móc poznać naturę żywiołów, najważniejsze zasady rolnictwa, astrologii (jeśli jest w niej coś pewnego), po to, by wybrać odpowiednią porę do siania, geometrię, aby wymierzyć pole f. .. J**10.

Sekrety roślin, niezrozumiałe poiichromowe kt>murrik.aty9 jakie przesyłają nam owoce, również te najbardziej banalne i posj>olite, nie dają narn spokoju właśnie dlatego, że wymyka się narn ich sens i język. Mogą jawić się one naszemu marnemu wzrokowi, owemu „słońcu, że tak powiem, na neebśe-czołe, ale słońcu podwójnemu** (Ru>lo Segneri), jako przedmioty wyzbyte motywacji, rzeczywistość Jiipnotyczna,?, ponieważ „naturalna". Sprowadzone do bezsensownych i niezrozumiałych znaków mogą stać się mi symbolami, źródłem niewytłumaczalnych fas<ynac^ji optycznych. Życie wegetacyjne, limfalyczna zielona egzystencja, stanowi dla nas odległy wzór świata innego niż ludzki, niemal absolutną odmienność, niepokojącą i niedostępną różnicę.

Któż ośmieliłby się dziś postrzegać człowieka jako odbici** lustrzane arbor intersa. odwróconego drzewa? Któż ośmieliłby się przyrównać korzenie do włosów, pierś do pnia, albo widzieć w liściach słowa, w kwiatach intencje, w owocach cnoty, w pączkach myśli, w gałęziach siłę i potęgę? Któż przyrównałby ludzi do drzew zdolnych się poruszać: Video homines velui arbom ambulantes11?

Reprodukowałne seryjnie, lecz zwodnicze, usłużne i udomowione, ale nigdy nieoswajalne, rośliny zgwałcone przez krzyżowania, skażone przeszczepieniami, mile widziane, lecz nieobdarzane miłością, współżyjące z nami. ale z pełnym rezerwy dystansem, dalekie od naszej miejskiej wrażliwości, naszych sztucznych pragnień obgryzaczy, z konieczności hardziej niż dla przyjemności, pojawiają się na zielonych widnokręgach niczym roślinne duchy zepchnięte na margines ecume-ne, które przetrwały trującą epopeję samochodów, epifanię bliskiego czwartorzędu.

Rośliny często stanowiły obiekt pomysłowości człowieka, który w póż-norencsunsowych i barokowych ogrodach zachowywał się jak kapryśny wynalazca w laboratorium roślinnej alchemii, próbując krzyżowań, metamorfoz, wynaturzeń, zakłóceń.

„Szczególnie zadziwiając)'jest widok nieskończonej różnorodności drzew, które do swych wrodzonych uroków dołączają nadzwyczajny przepych wspaniałej, niezrównanej sztuki: laur. bukszpan, bluszcz, mirt tworzą tysiące obrazów, na przykład statków zaopatrzonych w żagle, wiosła i maszty. Albo zamków z mostami i basztami, wszelkiego rodzaju zwierząt i tym podobne, jakże liczne pomysły. Normalną rzeczą jest widzieć mury pokryte od góry do dołu liściastym płaszczem niczym jakimś gobelinem. Nie ma powodu, by zachwycać się przesadnie pergołami przypominającymi loggie i komnaty, ale cóż powiedzieć o winogronach bez pestek,

0    różach czerwieniejących w środku zimy, o słodkich jabłkach rosnących na kłujących owocach? Czyż nie dziwi nas taka rozmaitość gruszek, fig

1    śliwek, brzoskwinia o smaku orzecha, owoce cedru i jabłoni nasycone delikatnym słodko-kwaśnym sokiem, co sprawia rozkosz naszemu podniebieniu. czyż nie zaskoczy nas to, że na jednym krzaku dojrzałej winorośli rosną winogrona w kolorze wiśni, w porze, w której te ostatnie smakują najbardziej? I że na tym samym krzaku kwitną róże purpurowe i białe, skutek setek i tysięcy sztuczek, niezwykłych efektów, pomysło-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Termodynamika Gazy Każdy z nas, już od najmłodszych lat, zna pojęcie ciepła i stosuje je często w ży
WYMIANA HANDLOWA TO COŚ, W CO ZAANGAŻOWANY JEST KAŻDY Z NAS JUŻ OD WCZESNEGO DZIECIŃSTWA... NIENAWID
skanuj0012 (186) Dla niektórych materiałów (np. żeliwo) wykres ściskania już prawie od samego począt
skanuj0021 Dla niektórych materiałów (np. żeliwo) wykres ściskania już prawie od samego początku ma
63 gaty i życzliwy kupiec miasta Palos, który od samego początku w sprawie Kolumba wielkie zaufanie
Hejnicka Bezwinska ped og 1 r U »!Wstęp „...od samego początku świat życia codziennego jest wszechśw
CCF20090704078 158 Część I wszelką tematyzacją, a więc i dyskursem, już od zawsze z tego czasu nie
CCF20091007019 Dla niektórych materiałów (np. żeliwo) wykres ściskania już prawie od samego początk
63 gaty i życzliwy kupiec miasta Palos, który od samego początku w sprawie Kolumba wielkie zaufanie
71577 skanuj0021 Dla niektórych materiałów (np. żeliwo) wykres ściskania już prawie od samego począt
138 Szkoła rzymska już od czasów Pettazzoniego usilnie dąży do spełnienia głównego postulatu
26316 skanuj0010 (375) Din niektórych materiałów (ftp. żeliwo) wykres ściskaniu już prawic od samego
63 gaty i życzliwy kupiec miasta Palos, który od samego początku w sprawie Kolumba wielkie zaufanie
tpn 1 22485601 antoni rehman: opis fizyi zno-geogisaficzny ziem polskich 435- nęła juź od połowy
Oifyudad nume a Prof. Bartuzi: Sięgamy po środki unijne już od 2006 roku, kiedy to otrzymaliśmy 
70418 skanuj0012 (186) Dla niektórych materiałów (np. żeliwo) wykres ściskania już prawie od samego

więcej podobnych podstron