2 1/ Lal»oral
Nirdofmłr a iwardc, które tak ifęraj^
Jako więc pospolicie igrają w pogody Na pierws*ytn bntcgu wolnem wiatrem bite wody.
C^ia»x/ ns/om, VII. 14, prael. Piotr Kocłuimmtlii
JVn*i ptsliibajfrr się baitłziej od innych — twierdził Giovanni MannelJi w ÓbaomeaiU delfe donsse 11562) — są małe, okrągłe, jędrne. podobne do dwóch paękn\di krągłych jabłek; niektórzy lubią, aby nie były zbył wy. unito cm adimr i niezbyt małe i Aby miały mleczny kolor**7*.
Owocowe obrzmienia (albo obrzmiałe owoce) wywoływały nie tylko pnnjemiK»4'i >m.iku, ale i dotyku. W tej rozległej sferze przemieszcza-jąc\ch się rozkoszy między ciałem kobiecym, skórą-epideimą a roślin-n\m miąższem, twardością drzewa, mieściło się również popularne, przysłowiowe pryw/lat conirrcfarr77, wyrażenie mające wskazy wać na łaskotanie albo pocieranie sutków, które na skutek tego (wanłuiah. laką korŁ-.^rukcję językową odnotował wielki badacz tajemnic wegetacyjnego świata, uczony, który zagłębił się w gąszcz ^mirabilia'*, ^problemala*’, "Zooralia”'. ..emblemata^. „insonnia**78 roślin i drzew, wszechstronny bhase Aldrovandi wraz ze swoimi bolońskimi uczniami. Jeden z nich. Ox iciio Montalhani. przekazał w /kr/u/zo/ogn, wiele lat po śmierci mi-jego erudy cyjną znajomość roślinnych symboli.
—Hic potnoaae dełiciae significant rem grałam et valde placertem alicui farerv. ginie vałde arńdeat et concidit com proverbio ilio vulgari pet pi i -°®niriec«aze; sed nonnulli parurn caste hoc proverhio usi sunl. ubi lreiMLzea aliquis actus et luzuriosus indicitandus foret, las«'i viae scilicet wet malanim, vel mammanim muliebrum contrectationis, hac nixi ra-tmne, guod nempe malum sit Veneri sacrum, et malanim oołorem tu-la-imtiiigijg et figuram sororantium mami liazom aemuletur*'79.
i piersi, pieazcaotliwe dotykanie piersi, sutków ( pet pi Hus łąrrą się ze Kobą w przyrodniczej fantazji * jrm sek-sual
^ któcej kolor kamacj i -skorki, twardość miąższu i sama morfologia utaauiIniają lingwistyczny wymianę, połączenia, przesunięcia dnieueń, nieuchwytne podobieństwa, bardziej konkretnej sferze skojarzenie jabłek z pośladkami r5r|®* ta może i męskimi) zaświadczone jest nie tylko przez u/us P°torznej i ludowej, ale i szesnastowieczną poezję:
Non lrovo eon ragion chi si querele
di lei [cunnus], se non qualcun ch*ha torto il gusto
dietro a le pesche over dietro alle mele
(Nie widzę powodu, aby się na nią [cunnus] skarżyć,
chyba że kłoś ma spaczony gust
do brzoskwiń albo jabłek).
Francesco Maria Molza
Zza pośladków Wenus wylania się monstrualny fallus Priapa i odbywają się jego obsceniczne zabawy (pojawiają się niejasne obrazy seksualnej inwersji, nienaturalnych spółkowaó. towarzyszące wiejskim rytuałom szczepienia drzew cytrusowych), w sadach Yortumnusa zdarzają się monstrualne zespolenia między ciepłymi kobiecymi zbiornikami (dna kwiatowe) a wypuszczonymi pędami: ..Troskliwa jabłoń w rozległym sadzie zobaczyła, że z soku młodej gałęzi starego pnia gruszy i przy udziale promieni słonecznych nimfa powiła pięknego chłopczyka, ona zaś żywiła go, jakby sama go urodziła . „Pomus in Veneris esl Intela, ob fructum - zauważa Gherardus Vossius. Piget causam refem*, nec eam potest nescire, qui legerit variomm in Priapum lusus [...]. Faculłas generalni, quae vitam laigitur, nunc Priapi, nunc Veneris nomine significatur. Quandoque enim per illum et iłlam intelligitur caelum aut caeleste aliquod corpus unde vis generalni in plantas et animantia, derivatur. Sic Priapus reducitur ad Solem. Yenus autem reducitur ad Lunam et Terrae ac Aquae globum [...]. Noctumaque plantarum inerementa satis comprobant vim luna-rem. Ouemadmomodum igitur Priapus, hoc esl Solaris vis, hortomm custos habebatur, ita et Venus credita praesse hortis, teste Plauto. Yarrone, Plinio. Haec venus Luciano dicitur (...) hortensis. Unde videmus. cur Yienerem pro olere duerint”*1.
Obszar aluzji i skojarzeń rozszerza się w wachlarz atrybutywnych związków, wkraczając w sferę obfitości i płodności językowej, w redundancję epitetów, które ustanawiają kolejne powiązania między ciałem owocu a ciałem ludzkim, między sokami drzew a sokami kobiet, między krągłymi kształtami a upojną słodyczą, tworząc ambiwalentny splot miękkośc i i łagodności, soczystego błogostanu, słodkiej jędmości.