.MK *>. 1‘limownnłr 11■/wi»|n iutY’<iYki • mmkiMing luryslyczny
Zyski/zyskl 1 |
Zyskl/atraty 2 |
Straty/zyiki 3 |
Straty/etraty 4 |
Hyc. 26. Warianty relacji turystyka-środowisko przyrodnicze |(\iter IW5|
/ działaniami na rzecz powoływania parków narodowych, co niewątpliwie jest korzy sine dla przyrody, ale może oznaczać dla ludności miejscowej utratę dochodów, konieczność zmiany sposobu gospodarowania (czasami konieczność emigrowania), zanik Iradycji itd. Sytuacja trzecia może być związana z zagospodarowaniem turystycznym wybrzeży morskich, które doprowadza co prawda do degradacji środowiska przyrodniczego, ale w krótkiej perspektywie czasowej może przynosić znaczne dochody. W wariancie czwartym wspomniana autorka opisuje sytuację powstałą w wyniku nadmiernej eksploatacji wapieni (w celu pozyskania materiału budowlanego i w związku z rozbudową dróg), z których są zbudowane atole i rafy koralowe. Zniszczenie podłoża wapiennego nie tylko sprzyja procesom erozyjnym na plażach, ale zmniejsza atrakcyjność wybrzeża, które jest odwiedzane przez turystów właśnie ze względu na obecność raf, i związanego z nimi świata zwierzęcego.
Również w Polsce nie zawsze rozwój funkcji turystycznych pozostaje w zgodzie z przyjętym planem. Katastrofalny stan środowiska przyrodniczego w rejonie /ulewn Zegrzyńskiego oraz nad niektórymi jeziorami na Pojezierzu Mazurskim |esl często wynikiem nieprzestrzegania przez inwestorów i użytkowników zalani planistów. Podobne zjawisko występuje w niektórych miejscowościach podgórskich w Polsce, np. w Szczyrku, w wyniku żywiołowego rozwoju zabudowy turystyczno-wypoczynkowej, doszło nie tylko do zniszczeń w środowisku przyrodniczym, ale również do niekorzystnych zmian społecznych [Błasiak i iu. 1990].
Podane przykłady pokazują, jak ciężkie i odpowiedzialne zadanie stoi przed planistami, aby uniknąć sytuacji, w których turystyka nie tylko nie stanie się pożądanym czynnikiem rozwoju społeczno-gospodarczego, ale może zapoczątkować poważne konflikty społeczne i kryzys gospodarczy, jak również może przyczynić się do destrukcji środowiska przyrodniczego. Z tego też powodu przy opracowywaniu planów rozwoju turystyki, a zwłaszcza zagospodarowania turystycznego, jest konieczny udział nie tylko planistów, urbanistów, socjologów i ekonomistów, ale również geografów. Jednocześnie nie tylko władze różnego szczebla i mieszkańcy obszarów rekreacyjnych, ale również eksperci powinni dbać, aby rozwój funkcji turystycznych odbywał się zgodnie z przyjętymi w planach ustaleniami. Obecnie przyjmuje się, że w procesie planowania (dotycz,y to nie lylko zagospodarowaniu turystycznego) szczególnie aktywna rola powinna przypadać lokalnym władzom IBeauregard I99K, 220| oraz mii)Wnwa| ludnoHi I |Reetl. (iill |997|, co
Ryc. 27. Zagospodarowanie turystyczne na wyspie Wielki Kajman (Grand Cayman). Przykład nadmiernego przeciążenia inwestycjami turystycznymi
jest zgodne ze zdobywającą coraz większe uznanie koncepcją rozwoju zrównoważonego. Co prawda pogląd ten pojawił się np. w Stanach Zjednoczonych już w latach pięćdziesiątych (władze niektórych miast uznały, że turystyka może stać się czynnikiem rozwoju dla lokalnej gospodarki), to jednak dopiero w ostatnich kilkunastu latach zalecenia te zaczęto coraz częściej realizować w praktyce planistycznej. Jak podaje D.B. Weaver [1997, 2811, dążenie tlo rozwoju zrównoważonego sprawia, że np. propagowanie eko tury styki, traktowanej jako pożądana formy turystyki, przewija się jako główne założenie .strategii rozwoju turystycznego prawie we wszystkich planach zagospodarowania turystycznego, poczynając od planów opracowywanych dla szczebla lokalnego, aż po plany rządowe opracowywane dla całego kraju.