66
Mimo tu badanu porównawcze n podobne do eksperymentalnych, me Uśmkfimmcn 67
#*m iruKnsch podstaw i' » wmotkowiM przyczynowego As pierwsze, w f l 0|*
mmc* »m* mitami uWncj jn! t»« odpowiedzi* b.nUtKSo na « W"J aleł*''“ ,wl“ MP" t, pwdia,. dwodiotuttilcli
my badanym z jednej grupy *nc mero/wiiązy*ln>vh /-.Jan. 1z drugiej • serię p^‘ ruch lec/ wzwią/ywilma adan i stwierdzimy. ze większość pierwszych zar*^ la re**m wwzn* bczwdMct .wiemy uznać, że to bezproduktywiiy miyilowy *ei' pf/\v/%; i wyuczonej bezradności. i n- ni odwrót Ale w baOmi^ " fowmw./ych stosunk czasów między obiema zmiennymi mogą być rozmaite. ^ Bywa. * pewne wartości /riłennej z.df/:iej jkwulumały się W/c£ni<j ni? w ki imrernei me/iieZney Zai.»zmy. te lytowwaliimy dvuc próbki; bezrobotny^, J suk utrudnienie. znierzyhimy iwne cech) osobowości tworzących jt ą5 i snrteftfaftsmy rt mb i piero/ej próbki min poc/ucic mniejszego nad wtemm zynemu* osoby z drugie) próbki Wniosek ze bezrobocie jest pj^ ną spadku poc/ucu pwimiflu. byłyby jednak pochopny - jest bowiem motli^ ■ bezrobotnych poczucie to było obniżone jeszcze przed utrata pracy, wskutek ci* mk) aktywnie ubiegali ojej utrzymanie i zostali zwolnieni.
wanmU i mm limtwm ptu>99a * «>.cniKj ninuk^ ZS *“*• "">»* -MWł«
a. nitra w konflikt / prawem, dostawili w pmdofci mzue Hupnk ad win
dziel, która nie mula konfliktów i prawem’.
I tych dwóch wniosków jeden mówi o bieżący® zdrów raonlnym dobrych i zlycli uczniów, a drugi o pr/n/loki ontuiowej oilodheiy nomuliMj i lyMw Ponieważ nasza teoria zakłada, te niepowodzenia szkolne * jedna / paw wykolejenia K lepiej wybrać wariant drugi, w którym niepowodzenia h wetem *ra «r stosunku do wykolejenia. Wananl pierwszy - choc znacznie bnicpzy do przepro widzenia - pozostawia wątpliwość, czy stan zdrowia moralnego uleży do tara skutków, czy do zbioru przyczyn tego. jak we urnowi wadzie w ufa*
Drugi powod tego, te wmoskonme przyczynowe jest zawue wątplne, w <ze « i niepełną kontrola zmiennych ubocznych Próbki pobrane z realnych populacji są za *\2t heterogeniczne. Osoby należące do pour/egółnydi pmbek rObuą s* od aaebóc pod wieloma względami. Dobór losowy kontroluje częSC tóznc md>^iduiin>cJi ak guc mwzyraikk - awodii w odnieuieniu do tych /ncanych. które ^ ikordowinc zr Gdy im ma wuphwosct tc zmienna załeźna ukształtowała sic pózniąj nti m*rm mezaiezną w meałetna. wniosek tc picnwz* jest skutkiem drugiej, obronie Łatwiej Wiado* W<any pr0,,y pr'ykhd G*** ^ ***
ze jcznwr.c pochodzą z rodzin o wysokim statusie socjoekonomicznym mają*} *** kierownicze cechuje wyazy indywidualizm niż osoby ni staoouwticl podpo sze twi^mecia szkolne niz uczniowie z rod/m o ruskim statusie Póniewaz jest mi fttdkow wh. Pobrawszy dwie losowe próbki (kierowników i poMadeycb). apfciu
fmóOfoM* b, MHputcu ukolnr «plp* nnl«u rodziny ucznii, ,2 W **"»* ,k,l« PWWo«i«m . uwrtaBf. łc w pi«rw««, prtte
flUaUwyw
Wiem juz. że me uprawnia do wniodu. u stanowisko jest przyczyną radym* akm równie dobrze bowiem może być odwrotnie. Ak nmt ostrożny uniosd, ze obie zmienne są ze sobą związane, może byc meuzaudraom yrtiiw yęoUuh>. te v tym schemacie jest uwikłana zmienna pici ((j. że tu stanomskacb benmiczjcli n nadreprezentowani mężczyźni). Recenzent doniesienia miałby' praw utrzymywać, u różnica średnich indywidualizm została wytworzona raczej przez pleć niż przez na oowiskD. a więc te wyniki nie romrzyiąra o praudziwoia Irapocezy.
Nie on metody, która pozwoliłaby sę zabezpieczyć przed iszełką krytyką K|D rodzaju. Gdy badanie ma charakter eksploracyjny, niepewność co do pmdznę
nicniiic. h iiŁks mun* «kUdij<cc ii* ni sutui (choć oczywiście nie wudZ
. - , « ^ T~ “il 1*»_I
jakie) należą do zbioru przyczyn powodzenia ołwiatowego.
Zauważmy przy okazji, ze schemat badań porównawczych dopuszcza pewną4 wolność, którą ze zmiennych ustalimy, tj. uznamy za niezależną. Wybór wpływa # ruk ta priwococnate wniosków przyczynowych i dlatego powinien być poprzeć* m ariliy stownkow czasowych mędzy zmiennymi Wyobraźmy sobie, że chceą ipriwdać fragment teont socjahzacp. która głosu że niepowodzenia szkolne odpyda ją«c2iuaod.wi(kizoKiowt)a wspólnoty normatywny, ze ziłem szuka on inng. z ^ | wec/nosd jnmejszosciowej" wspólnoty, która mogłaby go zaakceptować, i ze c;(s ; bywa to grupa przestępcza Mamy do wyboru dwie drogi:
• możemy wylosować próbkę dobrych uczniów i próbkę złych uczniów, po czym p» przyczyny zaobserwowanych różnic może być bardzo dotkliwa Prowadząc badana równać ich stmunek do norm prawnych. weryfikacyjne, jesteśmy w lepszej sytuacji Nie przystępujemy do pracy i ogoinio
• awizemy wytoiować próbkę młodzieży łaimącej normy prawne i prObkę młodm uym pyiaricm: .Od czego to mo;e zalezce?'. lecz z określonym prze»id)TwiHfoi.Iin ty przestrzegającej norm po czym porównać ich osiągnifcu szkolne. ; bardziej rozwinięta jest teoria, tyn bardziej szczegółowe i meoezywuie są legom W pierw wyra w-aiiancie ograniczamy się tylko do uczniów Zmienna niezalezi dywanu. Jeśli się potwierdzą, będzie bardzo (rudno pr/jp^c je jak.r» zmów*
znoić byt usidlona jako górny i dolny kwarty) średniej stopni szkolnych. Zmienną z» uwikłanym. W tyra sensie szczegółowość i nieoczywisto* przewidywań lo nąjlepwa łezną mogą byc opuue ruuczycieli lub zarejestrowane akty Urnami norm (np. to ntaiu przed k/ytyką dzieże iub maltretowanie słabszych kotefOwr) Gdy stwierdzimy różnicę, możemy mukmić wniosek: .Dobrzy uczniowie mają na koncie mniej wykrytych aktów fint gaduda poprzeczne I podłu/ar
nia prawa mź żd uczniowie’ t ... . ..... .. _______ ..
W diugjn wariancie populacj* gciKialn* Jnl kohorta (np. rocznik osientnatfołe to.. iZ* „JnZi™ 04 ^ rtjMirńw poUo^h lab*»>»*+*