36
Piotr Bukowski, Magda Heydel
ramach przekład na język kolonizatora jest postrzegany jako zagrożenie i akt przemocy wobec swoistości kultury skolonizowanej, z drugiej zaś stanowi swoisty komentarz do dokonanych przez samą Spivak przekładów prozy bengalskiej pisarki Mahaswety Devi na angielski. Autorka prezentuje swoisty manifest przekładu zaangażowanego czy interwenpjonistycznego, którego produkt ma dać wyraz specyfice, odmienności i obcości oryginału, szczególnie na poziomie ideologicznym, to bowiem, co w przestrzeni angielszczyzny może uchodzić za postępowe, w przestrzeni języka oryginału może się okazać reakcyjne. Badaczka posługuje się terminem translatese na określenie języka niąjako uśredniającego, sprowadząjącego w przekładzie całe doświadczenie kolonialne do wspólnego mianownika, zacierąjącego rozróżnienia kulturowe czy genderowe. Uwarunkowania społeczne sytuacji odbioru zmieniają polityczne znaczenie tekstu w przekładzie, a pojęcia i język feministek z metropolii nie znajdują łatwego przekładu na język bengali. Spivak poświęca sporo miejsca refleksji nad językiem, w jej ujęciu będącym polem zmagania między gramatyką i logiką, które budują znaczenia, a retoryką, która je podważa. Tłumacz pozbawiony świadomości tego zmagania jest podatny na tworzenie neokolonialnych wiąji Trzeciego Świata, być może „wiernych” na poziomie reprezentacji, ale likwidujących centralne dla tego świata różnice w języku, kulturze i polityce.
Zamykąjący dział szkic Marii Tymoczko Literatura postkolonialna i przekład literacki przyjmuje inną perspektywę, by opisać swoiste podobieństwa między twórczością pisarzy postkolonialnych a przekładem literackim w ogóle, sytuując oba te ąjawiska w obszarze swoistej strefy pośredniej, „trzeciej przestrzeni”, o której pisał Homi Bhabha (1994), przestrzeni dyslokacji i transmisji. Tymoczko, badaczka przekładu i postkolonializmu, jest autorką książki poświęconej wczesnej literaturze irlandzkiej widzianej w perspektywie kolonializmu brytyjskiego (1999), która, obok prac Michaela Cronina (1996, 2006), poszerza zakres studiów postkolonialnych także na literatury europejskie. W tekście zamieszczonym w naszej antologii Tymoczko, posługując się szeregiem wyrazistych przykładów, opisuje przekład jako metaforę wyrażąjącą tożsamość pisarzy postkolonialnych, a zarazem ujawniąjącą fundamentalny brak zakorzenienia, który jest podstawą gestów wyobcowania, zarówno ze strony pisarzy postkolonialnych, jak i tłumaczy. Porównanie z przekładem umożliwia sformułowanie metafor, które trafnie ujmują zjawisko literatury postkolonialnej, stanowiąc zarazem strategię autodefinicji czy wyznaczania granic własnego obszaru, tym bardziąj że ani kryteria językowe, ani geopolityczne nie są tu wystarcząjące, czego dowodzą wcześniejsze badania samej Tymoczko nad literaturą irlandzką. Tymczasem odwołanie się do paradoksalnej ze swojej natury dziedziny przekładu pozwala w jaśniejszym świetle zobaczyć także paradoksalną dziedzinę literatury postkolonialnej.
Teksty zawarte w ostatnim rozdziale antologii, dąjąc wyraz różnorodnym tendencjom we współczesnej myśli przekiadoznawczej, sygnalizują zarazem kierunki rozwo-