produktów z innymi jednostkami i grupami1. Porównując powyższe definicje, możemy zauważyć pewne istotne cechy marketingu, który:
• jest procesem nastawionym na osiągnięcie zysku przez pobudzenie konsumpcji, handlu;
• udział w nim biorą konsumenci, których potrzeby się bada, modyfikuje, często kreuje, by w końcu móc na nie odpowiedzieć przy pomocy swojego produktu lub usługi;
• w procesie tym oprócz konsumentów istotną rolę odgrywa również konkurencja, która pełni funkcję układu odniesienia, pozwalając konsumentowi porównywać dostępne na rynku oferty.
Nie byłoby więc mowy o marketingu, gdyby konsumentom oferowano tylko jeden rodzaj produktu. Konkurencja jest zatem niezbędna: by mógł dokonywać się postęp technologiczny, by klienci mieli dostęp do coraz to nowocześniejszych produktów, by ktoś mógł być nie tylko dobry, ale nawet najlepszy.
Zatem marketing jest procesem, w którym firmy analizują potrzeby klientów i na podstawie posiadanej na ten temat wiedzy tworzą nowe produkty lub modyfikują stare, określają cenę, sposób dystrybucji i promocji. W polityce natomiast - według B. Newmana - marketing to ten sam proces, tyle że analiza potrzeb koncentruje się na wyborcach, produkt staje się kombinacją polityka, jego wizerunku, reprezentowanej platformy politycznej, poglądów i planów. To wszystko należy odpowiednio promować i dotrzeć z informacją do właściwej publiczności2.
Inny badacz - N. 0’Shaughnessy - definiuje marketing polityczny jako dzialania w celu nawiązania, utrzymania i wzmacniania długoterminowych relacji z wyborcami dla pożytku społeczeństwa i partii politycznych. Przedmiotem działań marketingowych jest wzajemne obiecywanie sobie i dotrzymywanie obietnic3. Autor wskazuje, że jest to proces dwukanałowego docierania z informacją do adresata:
3
Ph. Kotler, Marketing, Warszawa 1994, s. 6.
' Por. B. I. Newman, The mass marketing of politics, Democracy in an age of manufactured images, Thousands Oaks 1999, s. 3.
Por. N. 0’Shaughnessy, The Marketing..., op. cit., s. 1048.