SPRAWY BIBLIOTECZNE II RZECZYPOSPOLITEJ 9
gów”5 — dodajmy: i klasyfikacja spisów bibliograficznych. Warto też podkreślić, że główne dzieło Łysakowskiego Katalog przedmiotowy zyskało szczególne znaczenie i aktualność w dobie rozwoju problematyki języków informacyjnych, stanowiących jedno z podstawowych zagadnień teorii i praktyki informacji naukowej.
Mariana Łodyóskiego i Adama Łysakowskiego łączyły wspólne zainteresowania zawodowe i na'ukowe, współpraca — w pewnym okresie — w bibliotekarstwie wojskowym, działalność społeczna w ZBP, a także głęboka przyjaźń. Wspólna im była również postawa ideowa, pojmowanie pracy bibliotekarskiej jako służby obywatelskiej. Dawali temu wyraz w korespondencji, którą prowadzili systematycznie przez wiele lat (1925-1951), dzieląc się swoimi poglądami na sprawy zawodowe i ogólne, wyrażając opinie o ważnych wydarzeniach w życiu kraju i w środowisku bibliotekarskim, przekazując informacje z życia osobistego, rodzinnego6.
W pierwszym z omawianych tutaj listów AŁ, zawiadamiając swojego szefa — dyrektora CBW o zamiarze przejścia z biblioteki wojskowej we Lwowie do Biblioteki Uniwersyteckiej w Wilnie, pisze 19.12.1925: „[...] mam obawę, aby JWielmożny Pan Dyrektor, jako twórca polskich bibliotek wojskowych, imieniem tych bibliotek nie zechciał poczytać mi za postępek zły, że gotów jestem porzucić — posterunek. Faktycznie uważałem zawsze moje stanowisko bibliotekarza wojskowego za ideowy posterunek. Odpowiednio do tego przeświadczenia starałem się w Bibliotece pracować wbrew tak pospolitemu przekonaniu całego szeregu znaczących osób, że mam «wygodną posadę» i «mało roboty» [...]; mam do tego posterunku wielkie przywiązanie uczuciowe. W moich oczach i pod moją ręką cała Instytucja powstawała i wzrastała. I jakkolwiek doznawałem w wojsku niejednych podrażnień godności własnej z racji mego uboczno — czy ostatniorzędnego stanowiska w świecie wojskowym, jakkolwiek dalej od szeregu lat niepewny jest mój «przydział służbowy» i — co za tym idzie — brak jest u mnie przeświadczenia, że będę mógł zawsze pracować w wojsku, zgodnie z moimi studiami, zamiłowaniami i uzdolnieniami, chociaż nieraz były u mnie chwile wybuchowego protestu przeciw naszym stosunkom wojskowym, w szczególności przeciw tak niepoważnemu traktowaniu spraw nauki i kultury — pobudkami dalszego pozostania były: troska o przyszłe losy Biblioteki, przświadczenie o ideowości pracy, która przetrwa dzisiejsze ignoranckie zapatrywania, wreszcie nadzieja, że rzecz się nieco naprawi”.
Jednakże wobec decyzji władz ustalającej, że kierownik biblioteki ma ją prowadzić „obok innych zajęć” (w kancelarii), AŁ stwierdza w dalszym ciągu cytowanego listu: „Ani mnie to odpowiada — muszę się uchylić od takiej służby — ani nie mogę przyjąć pełnej odpowiedzialności za rozwój Biblioteki
5 H. Hleb-Koszańska: Integralny bibliotekarz - Adam Łysakowski W: Twórcy nowoczesnego bibliotekarstwa polskiego. Wrocław 1974 a. 234.
* W planach wydawniczych BN znajduje się, przygotowana przez autorkę niniejszego artykułu, publikacja Bibliotekarstwo polskie lat 1925-1951 w iwietle korespondencji Jego współtwórców. Obejmie ona listy pisane do A. Łysakowskiego przez J. Grycza i H. Hlcb-Koszańską oraz wzajemną korespondencję M. Łodyńsldego i A. Łysakowskiego. Niektóre fragmenty tej korespondencji były cytowane w artykule S. Rosołowskicgo Poglądy Adama Łysakowskiego na zagadnienia rozwoju bibliotek wojskowych i czytelnictwa oficerów. rz. Bibir 1971 z. 1/4 a 211-229. Listy AŁ i MŁ z L 1925-1939 znajdują się w Zakładzie Rękopisów BN.