28421

28421



2

Juwenilia Pierwsze próby B. to juwenilia. Stanowią rodzaj osobistego dziennika, są zapisem przelotnych nastrojów i wrażeń, wspomnień z wakacji i świadectwem pierwszej miłości, a także zawierają naiwne obserwacje społ.-obycz., a nawet polityczne. Poeta rejestrował monotonny upływ dni „szarych”, „mglistych", przepojony nudą i wstrętem do mieszczańskiego życia, które raziło go swoją brzydotą. Banalne młodopolskie poetyzmy, jak perły, tęcze, łzy itp. kontrastują z nowoczesnym, często brutalnym słownictwem: tramwaje, szyny, perony, pysk, ścierwo itp. Ważnym elementem jest tutaj natura, przeważnie egzotyczna, na poły rzeczywista, na poły zmyślona. Obraz natury w juweniliach B. jest jakby wstępem do przyszłych wizji poetyckich, łączących motywy ludzkie, florystyczne i zwierzęce w jedno kosmiczne uniwersum. W zalążkowej, naiwnej jeszcze formie, pojawia się zatem tendencja do traktowania egzystencji człowieka w skali uniwersalnej, kosmicznej. Naczelną zasadą kształtowania świata przedstawionego stanie się ruch płynny, falisty, zacierający realne kontury rzeczy i zjawisk. Żywioł wodny już od samego początku okazuje się czynnikiem poruszającym wyobraźnię autora. Poza tym B. charakteryzuje upodobanie do fantastyki nieco egzotycznej, orientalnej, pierwotnej, wzmocnione potem przez wpływy Czechowicza i wileńskich katastrofistów.

Akcenty społeczne w juweniliach były wyrazem jego ówczesnej postawy. Bohaterem poematu „Bunt” został patron organizacji, do której należał B. - Spartakus. Treścią utworu są ostatnie dni powstania rzymskich niewolników, głównie jednak chodziło poecie o uwydatnienie postaci przywódcy, który w obliczu nieuchronnej klęski zdradza cechy wielkości i tragizmu. Bije z tej postaci siła duchowa, określa ją ów gest tytaniczno-prometejski, który każe czynić ofiarę z własnego życia dla szczęścia przyszłych pokoleń - ludzi wolnych.

0    żadnym z gimnazjalnych wierszy B. nie można powiedzieć, iż jest samodzielnym dokonaniem poety. Do jego ówczesnych patronów należeli: Baudelaire, Verlaine, Rimbaud, Tuwim, futuryści i Norwid (zetknął się z nim dzięki ojcu - gorący wielbiciel twórczości Norwida). B. zdradza gust bardziej „tradycyjny" niż „nowoczesny", kładzie większy akcent na stronę techniczno-artystyczną, niż sam pomysł. Poezja to dlań przede wszystkim pokaz sztuki.

Katastroficzne preludium. Pejzaż poezji po roku 1939 się zmienił, dotychczasowa nuda i otępienie, z jakimi poeta reagował na świat, utożsamiany z mieszczaństwem, ustąpiły postawie lęku i grozy, przerażeniu, którego w żaden realny sposób nie dawało się oswoić, zneutralizować jego działania. Wciąż jednak pozostawała niebezpieczna u B. skłonność do estetyzującej przesady, nadmiar w sferze artystowskiego zdobnictwa, powierzchownej często ornamentyki. Nadawało to światu, oglądanemu przez pryzmat przeżyć podmiotu, znamię nierealności i sztuczności. Zaznacza się w tym czasie „gotycyzm" (sceneria niby-średniowieczna, zjawy, upiory, wampiry itp.)

Dwa debiutanckie „tomiki" B. „Zamknięty echem” (lato 1940) i „Dwie miłości” (jesień 1940), wolno uznać za reprezentatywne dla jego wczesnej, okupacyjnej już poetyki, chociaż zawierały tylko wybór wierszy powstałych w pierwszym roku wojny. O takim doborze tekstów decydował nie tylko sam poeta, ale przede wszystkim redaktor J.K. Weintraub. Wywarł on znaczny wpływ na B. Ich przyjaźń przypada na okres, gdy B. daleki był jeszcze od wypracowania własnej poetyki, wciąż bowiem unosiła go fala poezji będącej ekspresją przeżyć osobistych, poezji w estetyzującym kostiumie i o sztucznym stylizatorstwie. Z jego wierszy wieje kosmiczna, metafizyczna groza, bohater czuje się zagubiony w makrokosmosie, jest ofiarą katastrofy. Wpływ przedwojennej konwencji katastroficznej - Czechowicz, Zagaryści. B. z upodobaniem odwołuje się do podobnej scenerii kosmicznej, wykorzystuje typową dla tzw. Apokalipsy spełnionej symbolikę ognia

1    wody, a także inne motywy zaczerpnięte z Biblii. Tak więc w ocenie syt. współczesnej poeta nie był w stanie wyjść poza sugestie przedwojennego katastrofizmu, zajmując wobec wydarzeń, które już się dokonały, dawną jeszcze postawę profety i wizjonera. Historiozoficzny katastrofizm splata się z drugim - osobistym, z dramatem czł., którego inicjacji w życie dorosłe towarzyszy bolesna udręka i niepewność jutra. Dotknęła go ruina dotychczasowych wiar i wartości, stąd przejmująca nostalgia za rajem utraconego



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC03841 Mwo    miejscowego dzielenia na tkanki ttyższonej temperatury to Oparzenie s
WP 1410097 to ściśle określona temperatura I ciśnienie otoczenia, które stanowią rodzaj punktu odni
względu na szczególnego rodzaju uzasadnienie tetyczne. Ze względu na to, że stanowią wytwór zorganiz
10578901 K5 by to próby doprowadziły do stanowczych wypadków, trzeba: najprzód oznaczyć dokładnie
DSC71 80 BARBARA MAKII N. I WA ORIJS/.I WSKA ności krańcowej. Jest to pierwsze prawo II.H. CJossenn
•    Jeżeli cele tego rodzaju są osiągane to zawsze stanowią siłę napędową, która
46 ARTYKUŁY Pierwszy etap to sprecyzowanie tematu, ustalenie zakresu poszukiwań, rodzaju potrzebnych
filozofia1 10 Stefan Opara 1.2. Trzy obszary badań filozoficznych Po pierwsze, filozofia to wielowie
i (p — 1) (q — 1) były względnie pierwsze. Można to sprawdzić szukając największego wspólnego dzieln
Zdjęcie549 » pierwsze próby srrccepień ochronnych - wariolizacja (Chiny, 1000 r p.n.e.) v
SNV36393 polskiego, czyli Układ rządu Rzeczypospolitej. Projekt. Pierwsza z nich — to odezwa Do Prze
86 Synteza dziejów Polski... funkcjonowania. Po pierwsze - jest to „idea centralizacji” IM; „obok
Filozofia Hegla i jej dziewiętnastowieczna recepcja Po pierwsze, jest to filozofia szkoły heglowskie
Pozytywizm 215 Spencer bardzo ostro krytykuje filozofię Augusta Comte’a za to, co stanowi fundament

więcej podobnych podstron