plugawą wesz" i wygłasza tyradę o tym, że człowiek "mocny i silny rozumem i duchem" ma prawo gwałcenia norm i zakazów, ustanowionych na użytek pospolitej większości. Odrzuca także podsuwaną przez Sonię myśl o dobrowolnym wzięciu odpowiedzialności za swój czyn.
Do Petersburga przybywa Świdry gaj łow. Wynajmuje mieszkanie obok mieszkania Sani i tam podsłuchuje jej rozmowę z Raskolnikowem. Pojawienie się Swidrygajłowa niepokoi Rodiona, szczególnie lęka się on o swoją siostrę, którą Swidrygajłow usiłuje zdobyć. Jego postępowanie jest niezrozumiałe i podejrzane, np. otacza opieką osierocone dzieci Marmielądowych. Ostatecznie w poczuciu przegranej popełnia samobójstwo.
Rozmowa z Porfirym, po której Raskolnikow zdaje sobie sprawę, że śledczy jest przekonany o jego winie i czeka jedynie na przyznaiue się zbrodniarza, wywiera jednak wpływ na jego dalsze postępowanie. Rodion żegna się z matką i Dumą i chociaż nadal usiłuje bagatelizować wagę swego czynu (w odruchu megalomanii wyrzuca sobie nawet "lichość" zbrodni), udaje się na policję i oświadcza, że jest mordercą lichwiarki i jej siostry. Podczas procesu jasno i szczegółowo przedstawia okoliczności zabójstwa,. Zostaje skazany na ośmioletnią katorgę - sąd bierze pod uwagę stan psychiczny oskarżonego w momencie dokonania czynu, dobrowolne zgłoszenie się na policję i iiuie okoliczności łagodzące. Skazaticowi podczas katorgi syberyjskiej towarzyszy Sonia. Raskolnikow w czasie odbywania kary dowiaduje się, że matka umarła, a Dunia wyszła za Razumichina. Przebywszy ciężką, groźną dla życia chorobę przeżywa także głęboką duchową przemianę. Powraca do dawno porzuconej wiary religijnej, pod wpływem Soni zaczyna rozumieć wartość transcendentnych praw moralnych i clirześcijańskie podstawy wiary w odkupienie win skruchą i cierpieniem.