106911

106911



Funkcja jest zatem najmniejszą jednostką treści, gdyż to właśnie, a nie sposób wypowiadania, czyni z niej jednostkę funkcjonalną. Jedna funkcja może nieść ze sobą kilka znaczeń, czasem bardzo zawiłych.

Funkcje dzielą się na dystrybutywne (równorzędne) i integracyjne (hierarchiczne). Pierwsze, określane ściśle za Proppem, układają się w stosunku uzupełniającym lub wynikowym do siebie nawzajem (schemat korelacji Tomaszewskiego). Drugie, nazwane oznakami, odnoszą się do cech postaci i informacji opisujących zdarzenia. Pierwsze implikują związki metonimiczne, drugie - metaforyczne.

W wielkiej klasie Funkcji wyróżnić można również podklasy. Te z nich, które pełnią rolę prawdziwych punktów zwrotnych, nazwane są funkcjami kardynalnymi lub rdzeniami. Te, które służą do wypełniania przestrzeni między nimi i mają charakter uzupełniający, nazywamy katalizami. Oznaki zaś dalej dzielą się na oznaki właściwe, odnoszące się do cech charakterologicznych, uczucia atmosfeiy itd., oraz na informacje, służące do identyfikacji umiejscowienia w czasie i przestrzeni. Zarówno katalizy, jak i oznaki oraz informacje pełnią w stosunku do rdzenia rolę rozszerzającą: funkcje kardynalne budują szkielet, który następnie zostaje wypełniony przez jednostki pomniejsze i podrzędne.

Następnym punktem opisu jest ustalenie „składni” poszczególnych funkcji, tj. określenie wzajemnych stosunków między nimi w sposób szczegółowy. Katalizy i rdzenie łączy prosty stosunek implikacji (kataliza implikuje istnienie funkcji kardynalnej). Funkcje kardynalne łączy zaś stosunek wzajemnej zależności wynikowej. Barthes w tym momencie podkreśla, że na gruncie opowiadania nie istnieje czas rzeczywisty, a jedynie zbiory funkcji, które umieszczone w relacjach wzajemnego wynikania logicznego, tworzą wrażenie clironologiczności. Takie zbioty nazywa on sekwencjami (idąc za Bremondem). Sekwencje układają się w ciągi, które zawsze są możliwe do nazwania, np. sekwencja uwiedzenia, zdrady, wałki, itd. Umiejętność odczytania ich i nazwania, również w czasie odbioru czytelniczego, spowodowana jest tym, że czytelnik zaopatrzony jest w narzędzia, takie jak doświadczenie i umiejscowienie w tle kulturowym, do których to owe sekwencje się odwołują. Sekwencje następnie łączą się ze sobą w większe całości, dochodząc w ten sposób do poziomu najwyższego: do poziomu działań, a zatem do poziomu, na którym występują postacie opowiadania.

2. Działania

Ta część tekstu Barthesa jest zdaniem sprawozdania z istniejącego w teorii literatury sporu o rolę postaci w dziele literackim. Od czasów Proppa widzi się postać literacką w



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
57 (300) 122Całki funkcji zespolonych Zatem z’(ł) = Rie“. Podana powyżej parametryzacja nie jest zgo
elementem budowy tych koenzymów jest flawina inaczej nazywana izoalloksazyną, gdyż to ona przyjmuje
86208 P1010559 o. Józef M. Bocheński elementów - jest ideałem organicznym: jedność światowego katoli
IMG506 (2) gają żadnym innym niż seksizm formom opresji, gdyż to właśnie w ich wypadku opresja płcio
W tym miejscu jest szczególnie ważna rola nauczyciela, gdyż od postawy nauczyciela, sposobu prowadze
=Ale 39=3 ninm m?swviać mzmpwiEŃ treści religijnej to zaBawa a nie fyśdół V
nie wstawiać DWjłęjzwsv7fE wstawiać treści reBgijmj to zaSawa a nie Ąpściófdzwkttję
img954 (4) właśnie dźwięczność jest w tym wypadku cechą dystynktywną, że to właśnie ona jest wykładn
„rzeczywistościach”, gdyż to właśnie język organizuje doświadczenia zmysłowe i żłobi zwyczajowe
img122 (9) Państwo —    Jaka — mówię — jest ich dzielność, ja się tam o to jeszcze&nb
umieszczany jest w pamięci komputera, tym samym oznacza to, że nie jest zapisywany w postaci pliku n
ar20 7. Cnota jest umiarem pomiędzy nadmiarem i niedostatkiem Trzeba to jednak nie tylko w sposób og
ar20 7. Cnota jest umiarem pomiędzy nadmiarem i niedostatkiem Trzeba to jednak nie tylko w sposób og
DZIĘKUJE ŻE ZNOSIŁAS bmp Dziękuj ę, że znosiłaś to, czego nie sposób było znieść, że robiłaś co

więcej podobnych podstron