1. Historyczny rozwój procesu rzymskiego.
W najdawniejszych czasach rzymskich jedynym sposobem realizacji praw prywatnych była tzw. pomoc własna. Spełniała ona rolę pozytywną, ale niosła ze sobą również niebezpieczeństwo anarchii, stanowiąc zagrożenie ładu społecznego.
W miarę wzrostu znaczenia organizacji państwowej, zaczęto ograniczać pomoc własną zastępując ją pomocą państwa. W taki sposób doszło w Rzymie do wykształcenia się procesu sądowego, w którym obywatel rzymski mógł dochodzić swych roszczeń, a jeśli te okazały się uzasadnione, mógł je realizować nawet poprzez egzekucję, której przeprowadzenie państwo rzymskie w pełni gwarantowało.
Najstarszym dochodzeniem roszczeń jest tzw. sądownictwo zwyczajne. Przechodziło ono przez dwa stadia. Pierwszym z nich jest znany juz ustawie XII tablic proces legislacyjny, drugi pojawił się w III w. p.n.e. i nazywany był procesem formułkowym.
W okresie pryncypatu, obok panującego procesu formułkowego, pojawił się proces kognicyjny. Był on postępowaniem nadzwyczajnym, i stopniowo zaczął wypierać proces formułkowy, by w okresie dominatu całkowicie go zastąpić.
2. Organizacja sądownictwa i dwufazowość postępowania w procesie zwyczajnym.
W czasach monarchii wymiar sprawiedliwości znajdował się w rękach króla, przed którym proces cywilny toczył się od początku do chwili wydania wyroku. Gdy liczba spraw wzrosła, władcy państwa rzymskiego zapewnili sobie możliwość wpływania na tę dziedzinę, rezerwując sobie prawo decydowania o dopuszczalności każdego procesu i wpływu na jego przebieg.
Po upadku monarchii osobą, w której gestii znajdował się wymiar sprawiedliwości był konsul. Po roku 367 p.n.e. jurysdykcja przeszła w ręce pretora. W roku 242 p.n.e. w związku z intensywnym rozwojem rzymskich kontraktów z obcokrajowcami powołano urząd pretora dla peregrynów, sprawującego jurysdykcję w sporach, w których przynajmniej jedną ze stron był nieobywatel rzymski. Spory wynikłe na tle transakcji targowych instruował edyl kurulny. Na prowincji jurysdykcję wykonywał namiestnik prowincjonalny.
Druga faza postępowania w której następowało rozstrzygnięcie procesu, toczyła się przeważnie przed sędzią jednostkowym, zwanym iudex (w niektórych przypadkach był to arbiter). Sędziego takiego wybierały zgodnie strony procesowe, początkowo spośród osób wpisanych przez pretora na specjalną listę, później spośród nieposzlakowanych i dojrzałych obywateli rzymskich.
Procesowi rzymskiemu nie były obce sądy kolegialne. Spory instruowane przez pretora dla peregrynów rozstrzygali rekuperatorzy w liczbie 3 lub 5. Sądy decemwiralne (10 osobowe) rozstrzygały prawdopodobnie spory o wolność, a sądy centumwiralne (105 osobowe) spory o spadki.