78032

78032



więc listy chorób zawodowych. Nie ma tu zamkmętcgo normatywnego wyliczenia. Jest natomiast otwarta klauzula, która daje wszystkim ubezpieczonym pracownikom możliwość dochodzenia świadczeń na chodzę sądowej.

Plusem tej metody jest jej otwartość - każdy, kto uznaje, że doznał szkód związanych z warunkami wykonywanej pracy może udowadniać ten związek na drodze sądowej. Jeśli uda się to wykazać, uzyska wszystkie świadczenia przysługujące mu z tytułu ubezpieczenia.

Metoda ta ma jednak także minusy. Konflikt uje ona strony stosunku pracy, następuje uwikłanie się w długotrwały spór cywilny, którego wynik jest niepewny, pracownik nie posiada też środków pieniężnych pieniężnych chwili, gdy są mu najbardziej potizebne - musi czekać na zakończenie postępowania sądowego.

MOP dostizegła obie metody i stwierdziła, że najlepszą formą ustalenia chorób zawodowych jest metoda mieszana, która łączy dwie ww - metodę listy i metodę klauzuli generalnej. Tworzony jest wykaz chorób zawodowych i jednocześnie uzupełnia się go klauzulą generalną. Funkcjonuje również domniemanie prawne, że schorzenie umieszczone na Uście jest chorobą zawodową.

Konwencja MOP-u nr 121 z 1964r. jest ostatnią konwencja z zakresu chorób zawodowych. Nic nowszego nie zostało wydane. Konwencja ta wprowadza regulację, która ma zaclięcać państwa przystępujące do tej konwencji do przyjmowania systemu mieszanego (system nuxte). Wiele państw taki system przyjęło - Niemcy. Szwajcaria, Dania. Portugalia. Turcja. Belgia, czy też kanadyjska prowincja Quebec.

Jeśli chodzi o Unię Europejską to wprowadziła ona 3 zalecenia z zakresu chorób zawodowych. Pochodzą one z lat 60tych. Najogólniej rzecz ujmując, dotyczą one uporządkow'ama listy i odpowiedzialności związanej z chorobą zaw-odową. Chodzi tu główiiie o problemy związane z przemieszczającymi się pracownikami, wynikające z unikatowego charakteru tych chorób i ich unikatowego nazewnictwa.

Ostatnie zalecenie z 1990r. zachęca państwa członkowskie do przyjęcia europejskiego wykazu chorób zawodowych. Do tego zalecenia zostały dodane dwa załączniki:

1.    pierwszy - zawiera listę 90 chorób uznanych ponad wszelką wątpliwość za schorzenia pochodzenia zawodowego. Te schorzenia nie budzą żadnych wątpliwości że są pochodzenia zawodowego;

2.    drugi - zawiera listę krótszą. 45 chorób, o których z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa można powiedzieć, że są pochodzenia zawodowego;

Z tym zaleceniem łączy się sugestia, by te wykazy przeniesiono w sposób dosłowny do systemu krajowego każdego państwa członkowskiego. W ten sposób UE chce osiągnąć harmonizację w dziedzinie ubezpieczeń wypadkowych i chorobowych. Jednocześnie też z tym zaleceniem łączy się druga sugestia - by państwa dążyły do wprowadzania do siebie systemu mieszanego.

W Polsce funkcjonuje ustalona metoda listy chorób zawodowych od początku niepodległego bytu państwa polskiego.

Organem zobligowanym do ustalania wykazu chorób zawodowych jest od początku RM. Przeciętnie co 10 lat RM wydaje nowe rozporządzenie. Jest duża różnica między rozporządzeniem wydanym w1983r. ( przedostatnie rozporządzerue) a dzisiejszym. Rozporządzenie z 1983r. zawierało listę jedynie 20stu chorób i to ujętych tak ogólnie, że P. prof. zasugerowała nawet, że jest to system mieszany. Aktualnie obowiązujące normy są już daleko bardziej restrykcyjnie sformułowane.

Wykaz jest zamieszczony w rozporządzeniu z 20 lipca 2002r. w sprawie wykazu chorób zawodowych. Wykaz zawarty jest w załączniku do tego rozporządzenia Obejmuje 26 jednostek chorobowych zgrupowanych w poszczególnych działach w zależności od czynnika powodującego uszczerbek na zdrowiu. Mówi się o czynnikach mechanicznych, tecluiicznycń gorączkach metalicznych. Lista jest zbudowana ze szpalt tzn. jest podzielona na dwie albo trzy części. Jedna szpalta zawiera wykaz schorzeń druga szpalta zawiera warunki pracy, w których to schorzenie się ujawnia. Jest często



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
więc listy chorób zawodowych. Nie ina tu zamkiuętego normatywnego wyliczenia. Jest natomiast otwarta
ullman084 (2) 174 3. RELACYJNY MODEL DANYCH re po lewej stronie mają jeden atrybut. Nie ma tu zbyt d
DSCI2482 Bracia Słowianie - cóż, tych najlepiej znamy, więc nie ma tu już miejsca na opis. Z dumą mo
ullman084 (2) 174 3. RELACYJNY MODEL DANYCH re po lewej stronie mają jeden atrybut. Nie ma tu zbyt d
45790 P1090013 16 Nie ma tu więc miejsca na triadę urzędów: apostołowie, prorocy, nauczyciele. Ale z
IMG613 terminów. Weźmy dla przykładu bukiet róż - każę mu oznaczać namiętność. Czyż nie ma tu
page0110 spaczone, a zatem jej myśl opiera się na danych fałszywych. Ściśle mówiąc, nie ma tu mowy o
page0891 Samsoe — Samson8JŚ nie ma tu żadnego miasta, przecież wyspa skutkiem wielkiej urodzajności
Recenzje 179 umysł ucieleśniony (ang. embodied mind). Nie ma tu miejsca na prezentowanie założeń teg
CQ ts0 PIĘKNY, ) PRAWPA?J tOŁ! NIE MA TU AŻ TYLU mimom JAKBY SIĘ MOSŁO ZDAWAĆ! POŁĄO PO MA
CCF20090704010 22 Część I istnienie jest przez nie i pozostaje z nim w pełnej immanencji. Nie ma tu
eksterioryzacja, subiektywne „wrażenie”, że „opuściłem swoje ciało” nie ma tu większego
morsztyn6 porównanie w równanie —jak w wierszu Mors uh ima linea rerum. Nie ma tu miejsc;, na jakiek

więcej podobnych podstron