49S
Jan Polowczyk
pewno świadczy to o tym, jak bardzo współcześni ekonomiści zapomnieli o Teorii uczuć moralnych [Polowczyk 2009b]. Dopiero ostatnie lata przyniosły istotną zmianę. Najnowsze interpretacje poglądów A. Smitha wskazują na zadziwiająco wiele zbieżności ze współczesnymi koncepcjami ekonomii behawioralnej [Smith V.L. 1998; Krueger 2003; Ashraf, Camerer, Loewenstein 2005; Evensky 2005], D. Ariely [2009a] w swojej bestsellerowej książce wielokrotnie cytuje A. Smitha.
Podstawowym pojęciem ekonomii behawioralnej jest tzw. kognitywne zniekształcenie (cognitive bias). W literaturze polskiej alternatywnie wykorzystywane są także pojęcia: naturalne lub poznawcze skłonności, błędy poznawcze, tendencyjne nastawienia, uprzedzenia, złudzenia, emocje itp. Badaniem naturalnych skłonności zajmuje się głównie ekonomia psychologiczna, a także ekonomia eksperymentalna1. W ciągu ostatnich 30 lat powstała bardzo bogata literatura na podstawie tysięcy doświadczeń przeprowadzonych z udziałem bardzo różnych grup uczestników, o różnym poziomie wykształcenia i żyjących w różnych kulturach. Opisano zachowania, które można traktować jako odstępstwa od tego, co nazywamy ścisłą racjonalnością. Podczas eksperymentów często dokonuje się elektronicznego skanowania mózgów uczestników za pomocą coraz doskonalszych urządzeń. Dzięki ekonomii behawioralnej ekonomia stała się nauką eksperymentalną na poziomie podstawowych wyborów [Smith V.L. 2000].
Należy pamiętać, że egoizm, za który A. Smith jest tak często potępiany, to w oryginale self-love, czyli w bezpośrednim tłumaczeniu - miłość własna. D. Petsch, tłumacząc Teorię uczuć moralnych na język polski, posłużyła się terminem „samolubstwo”.
Wielce wymowny jest fakt, że Teoria uczuć moralnych [1989, s. 5] rozpoczyna się od stwierdzenia, że człowiek, pomimo wrodzonego egoizmu potrafi być jednocześnie altruistą: „Jakkolwiek samolubnym miałby być człowiek, są niewątpliwie w jego naturze jakieś pieiwiastki, które powodują, iż interesuje się losem innych ludzi, i sprawiają, że ich szczęście jest dla niego nieodzowne, choć jedyna przyjemność, jaką może stąd czerpać, to przyjemność oglądania tego”.
Według A. Smitha [1989, s. 31] miłość własna jest nakazem boskim: „Jak miłować bliźniego jak siebie samego jest wielkim prawem religii chrześcijańskiej, tak samo wielkim wskazaniem natury jest kochać siebie, jak kochamy naszego bliźniego lub, co wychodzi na jedno, jak nasz bliźni może nas kochać”. W systemie filozofii moralnej A. Smitha miłość własna jest częścią boskiego porządku:
Klasyfikacja różnych nurtów ekonomii behawioralnej została przedstawiona przez J. Polowczyka [2009c].