958
JEDENASTA WIECZOREM
*
Modlimy się za wyzyskiwanych, za tych, o kogo nie troszczą się systemy, za tych, komu gwałt zadają ideologie, za uwięzionych wśród maszyn, usychających w samotności,
za zatwardziałych w swych własnych mniemaniach, głuchych na niespodzianki, /
ślepych na cierpienie, za okaleczonych, brakiem wolności modlimy się
— z głębokości wołamy do Ciebie, Panie —
Modlimy się za Kościół Chrystusa na ziemi.
za Kościół niepewny swego posłannictwa,
wątpiący o swej roli,
podzielony i rozdarty na wiele sposobów,
pełen nieporozumień
za Kościół, któremu nie staje wyobraźni
w głoszeniu słowa
i posłuszeństwa Tobie
dla zachowania wspólnoty
za ten Kościół, za Kościół taki
modlimy się
— z głębokości wołamy do Ciebie, Panie —
Modlimy się także za nas samych, zgromadzonych na tej konferencji
za rozdzielonych uprzedzeniami,
poddających się powierzchownym wrażeniom,
za wątpiących, trapionych poczuciem klęski,
za tych, co starają się być uczciwi wobec siebie i innych,
i za walczących o wzajemne zrozumienie
za potrzebujących miłości,
za krzyczących o sprawiedliwość,
modlimy się
— z głębokości wołamy do Ciebie, Panie —
Boże, usłyszeliśmy westchnienia twoich stworzeń. Ile goryczy i gniewu! jaka bezsilność! jaki smutek porażki! jaka boleść!