Problem polityczności jako metateoretyczne wyzwanie dla politologii 11
W odróżnieniu od filozofów politycznych, dla których istotne jest odniesienie polityczności do samych zasad budowania porządku społecznego, teoretycy polityki ujmują to, co polityczne jako poszerzenie rozważań na temat polityki. Większość badaczy jest w tym względzie, świadomie czy nie, spadkobiercami Maxa Webera, który zainteresowanie problemem tego, co polityczne uwydatnił podkreślaniem roli interesów społecznych w życiu politycznym, a także postrzeganiem polityki o wiele bardziej relacyjnie niż jego poprzednicy. Polityka oznaczała wszak dla niego nie tylko władzę, ale także wpływ na nią. Twierdził również, że polityczne może nie tylko to, co bezpośrednio wiąże się z państwem, ale to, co w zależności od kontekstu uzna ono za polityczne15.
Pisząc o weberowskiej tradycji polityczności można stwierdzić, że zarówno polityka, jak i polityczność mają podobne albo takie same kryteria (dotyczą bowiem szeroko rozumianych procesów i zjawisk politycznych) i tylko pola artykulacji są odmienne. Mirosław Karwat wyodrębnia w tym celu, zjawiska polityczne z natury, a więc te powiązane z tradycyjnie pojmowaną polityką oraz zjawiska polityczne w kontekście, które, jak w przypadku dzieł artystycznych, wykraczają poza politykę, ale są przez nią uwikłane16. Zdaniem Andrzeja Jabłońskiego, problem polityczności wiąże się z nowym trendem w teorii polityki, a więc procesami polityzacji sfery prywatnej i społecznej. W rezultacie, zdaniem badacza, sfera polityczna nie zanika, ale zaczyna pojawiać w rejonach dotąd nieobecnym, jak życie codzienne. Władza nadaje polityczny charakter stosunkom społecznych i pojmować ją należy szerzej niż tradycyjna instytucjonalna teoria polityki17. Na kompatybilność pojęć polityczności i polityki zwraca także uwagę Janusz Golinowski, który propaguje semiotyczno-symboliczną koncepcję tego, co polityczne. Jego zdaniem: „Przestrzeń polityczności jest szeroka i zbudowana przez pewien układ instytucjonalny, a także polityczno-prawny. Oprócz sfery instytucjonalnej, stanowiącej szczególny obszar oddziaływania polityki, polityczność silnie przenika również do życia codziennego”18.
Zarysowane powyżej różnice pomiędzy filozoficznym i teoriopolitycznym oglądem polityczności nie miały na celu wytyczenia sztywnych granic między
15 R. Skarżyński, Od chaosu do ładu. Carl Schmitt i problem tego, co polityczne, Warszawa 1992, s. 129-130.
16 Zob. np.: Leksykon pojęć politycznych, red. M. Karwat, J. Ziółkowski, Warszawa 2013, s. 240.
17 A. Jabłoński, Polityka..., op.cit., s. 31.
18 J. Golinowski, Pomiędzy politycznością a technologizacją współczesnego projektu ładu, [w:] Symboliczność przestrzeni polityki. Między teorią a praktyką, red. J. Golinowski, F. Pierzchalski, Bydgoszcz 201 l,s. 23.