tykę wychowania salonowego, cecha martwoty otwiera pole do innego kompleksu zagadnień, do planu mitycznego.
Poznajemy Izabelę przy lekturze Kartki Miłości Zoli, gdy "p. Rambaud naprawiał zepsutą lalkę, małej Joasi", a więc spełniał rolę kreatora, przywracającego jej utraconą istotę. Może to być zapowiedzią losów bohaterki. Narrator prezentuje ją jako postać spoza tego świata w stylu cudownej baśni. I ona, i książę uznają siebie za potomków bogów, istot nadludzkich. "Bóstwo", "anioł", "święta" wchodzą tu, wraz z "lalką" i "manekinem", w szereg opozycji do "człowieka". Ten układ antynomiczny je "łączy, dzieli zaś to, że szereg pierwszy należy do świata fikcji, któremu jednak przypisuje się w kulturze władzę nad człowiekiem, możność ingerowania w jego losy, gdy szereg drugi to rzeczy, utworzone przez człowieka i podległe jego manipulacjom. Pierwszy unieważnia pytania
0 słuszność czy niesłuszność, dobro i zło etc. Istnieje poza zasięgiem ludzkiej woli i moralności. Człowiek w ręku Boga jest marionetką, posłuszną jego woli; lalka we władaniu człowieka upodmiotawia się, uczłowiecza. Magnetyzer Palmieri każe swemu medium ściskać i całować łopatkę od węgli - He-lunia rozpacza na widok okaleczonej lalki.
Plan mitu to głównie sprawa Galatei i Pigmaliona. Ożywiona wolą człowieka-kreatora kukła często fascynowała i wyobraźnię artystów. Służyła różnym celom: bywała protestem przeciw urzeczowieniu człowieka w świecie wartości ahumanistycznych, wyznaniem, że ten świat nie jest naszym światem; była ostrzeżeniem, iż człowiek przestał kontrolować własny rozum
1 owładnęło nim szaleństwo, że stał się narzędziem zła etc.
Homunculus, Golem, Absolut, robot, manekin przestają być
narzędziem w rękach człowieka, a zaczynają rządzić ludź-23
mi . To Frankenstein Mary Wollstonecraft Shelley, Golea Gustawa Meyrinka, to Karol Capek, Witkacy, Schulz, Bruno Jasieński, a z nowszej literatury Kukła Marka Sołtysika czy Kukły Mistrza OaMiana Edwina Jędrkiewicza. Z ich ożywieniem przychodzą na świat zło i groza.
168