Kronika 409
znaczenie scalające społeczności wiejskie. Pojawiły się ponadto nieznane wcześniej problemy związane z dziedziczeniem areałów rolnych, masowymi migracjami do miast i ośrodków przemysłowych, starzeniem się społeczeństwa oraz przerwaniem więzi międzypokoleniowych. Wieńczące sesję wystąpienie Jacka Splisgarta stanowiło uzupełnienie dwóch poprzednich referatów. Nakreślił on tło przemian japońskiej gospodarki od połowy XIX wieku do dziś „otwarcie się” Japonii na idee, nowinki techniczne, a co za nimi idzie wpływy Zachodu. Jednakże zarówno ideologie, jak i technologie zostały w znacznym stopniu przetworzone na rodzimym gruncie i poddane wnikliwej refleksji. Kanwą dla rozważań referenta stał się model rodziny japońskiej przekształcający się z rodziny wielopokoleniowej w nuklearną, z ograniczoną liczbą potomstwa. Tematyka podjęta przez referentów została przyjęta z zainteresowaniem przez uczestników konferencji, czego wyrazem była ożywiona dyskusja.
Dalsze obrady miały miejsce już w sekcjach. Dwuczęściowa sekcja „Problemy rozwoju w Afryce i Azji" zgromadziła aż siedmiu prelegentów, którzy podjęli zagadnienie rozwoju na przykładzie projektów realizowanych w państwach afrykańskich (w Nigerii, Kongo, Tanzanii oraz w Kraju Dogonów w Mali) i azjatyckich (w diasporze tybetańskiej w Indiach oraz w Tadżykistanie). Wszystkie te wystąpienia łączyła osoba beneficjenta pomocy rozwojowej zwykle postrzeganego przez instytucje pomocowe w kategoriach podporządkowania - traktowanego tu jako sprawczy podmiot. Krzysztof Trzciński zwrócił uwagę na istnienie lokalnych koncepcji rozwoju, dostosowanych do rzeczywistości i potrzeb tych, których nazywa się beneficjentami. Uczynił to na przykładzie nigeryjskiego myśliciela politycznego i społecznego Clau-dc'a Ake i jego koncepcji rozwoju powiązanego z demokracją, na przykładzie utopii agrarnej. Koncepcja ta zakładała między innymi realizowanie projektów krótkoterminowych na poziomic wsi, dccyzyjność samych beneficjentów oraz uniezależnienie od pomocy zewnętrznej. Jacek Łapott poruszył kwestię zmiany kulturowej wywołanej rozwojem turystyki, i podejmowanych przez niektórych Dogonów prób oporu wobec niej. Natomiast Lucyna Tumanowicz ukazała sprawczość dzieci ulicy z tan-zańskiej metropolii, które stosują szereg strategii mających na celu zawłaszczenie przestrzeni i generowanie dochodu - w tym ujęciu dziecko jawi się jako równy dorosłym żywiciel rodziny. Rafał Beszterda przedstawił działania podejmowane przez mieszkańców Kinnauru z północnych Indii w obliczu projektu budowy hydroelektrowni w ich regionie, które świadczą o świadomym i umiejętnym wykorzystywaniu pomocy państwa, na przykład poprzez uzyskiwanie rekompensat za zniszczoną przez niefortunną realizację projektu rozwojowego drogę, co uniemożliwiało transport jabłek na sprzedaż. Natalia Bloch zwróciła uwagę, że pomoc rozwojowa świadczona grupom postrzeganym jako nicuprzywilcjowanc jak na przykład uchodźcy tybetańscy w Indiach może prowadzić do zmiany relacji zależności w kontaktach z lokalną ludnością. Dochodzi do sytuacji, gdy goście i gospodarze zamieniają się miejscami, co z kolei stanowi źródło napięć i potencjalnych konfliktów. Anna Cicślcwska omówiła współwystępowanie różnych form samorządności na przykładzie organizacji wioskowych w okręgu szarabadzkim w Tadżykistanie, zarówno tych nowoczesnych, mających być agentami rozwoju demokracji, jak i tradycyjnych, od dawna istniejących na tym obszarze. Z kolei Andrzej Nowak, zadając przewrotne pytanie: „Czy