8955900044

8955900044



Sundhat, Czerwone i czarne

ter (i autor!), więc za czynione przezeń zło (nieuczciwość) winić należy otoczenie, nie bohatera. Pod tym względem Stendhal jest nieodrodnym synem romantyzmu...

Podobnie jak wówczas, gdy opisuje nieco histeryczną scenę nocnej wizyty Juliana u pani de Renal po ponadrocznym pobycie w seminarium. Nie sposób odmówić autorowi tym razem przenikliwości w analizowaniu dręczących bohatera myśli, podobnie jak nie sposób uwierzyć mu, gdy maluje nagłą miłość Juliana. Ta przemiana -ambicjonata w namiętnego kochanka - nie jest zbyt przekonująca...

Znacznie subtelniej prowadzi Stendhal narrację dotyczącą powolnego zadomowiania się Juliana w pałacu margrabiego de la Mole, u którego został sekretarzem; szczególnie pomysł tego ostatniego, by traktować Juliana jako swego sekretarza, gdy ten nosi surdut czarny, zaś - jako człowieka dobrze urodzonego, gdy nosi niebieski, wprowadza do powieści wiele interesujących sytuacji. Nade wszystko jednak rozwój romansu między panną de la Mole a Julianem jest dowodem talentu i znajomości ludzi Stendhala. Poczynając od początkowej niechęci i braku zainteresowania zimną panną, której uroda nie zrobiła na Julianie wrażenia, poprzez jego uświadomienie sobie, że podoba się ona innym, podczas gdy sama ich odpycha i gardzi nimi - zaczyna się w nim budzić zarówno ambicja zdobycia jej, jak pewien rodzaj uczucia do niej.

Stendhal zdaje się podziwiać coraz bardziej swego bohatera i, zarazem, nieco gubić w argumentach. To, jak Julian odpowiada na komplement panny de Mole, wygłoszony publicznie, na balu:

Jest pan filozofem (...) patrzysz na te bale, festyny, jak mędrzec, jak Jan Jakub Rousseau. Szaleństwa te raczej dziwią cię, niż pociągają. Jedno słowo ugodziło wyobraźnię Juliana i wypędziło z jego serca wszelką iluzję. Usta jego przybrały wyraz przesadnej może wzgardy. - Jan Jakub jest dla mnie głupcem, kiedy sili się wyrokować o wielkim świecie; nie rozumiał go i mierzył go duszą lokaja i parweniusza (rozdz. XXXVIII, s. 247)l94.

Vous etes un sagę (...) reprit-on avec un intćret plus marąuć; vous voyez tenis ces bals, toutes cesfetes, comme un philosophe, comrne J.-J. Rousseau. Ces folies vous eton-nent sans vous sćduire. Un mot venait d’ćteindre 1’imagination de Julien, et de chasser de son coeur toute illusion. Sa bouche prit l’expression d’un dćdain un peu exagćrćpeut--etre. - J.-J. Rousseau, rćpondit-il, West a mesyeux qu’un sot, lorsqu’il s’avise de juger le grand monde; il ne le comprenait pas, ety portrait le coeur d’un laąuais parvenu.

135



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Sundhat, Czerwone i czarne i co miało dać jej pobudkę do zakochania się w Julianie: „Cóż za szczęści
Sundhat, Czerwone i czarne Jak wiadomo, powieść Stendhala, podobnie jak dzieło Rousseau czy Goethego
Sundhat, Czerwone i czarne nią w miłości do Juliana; zda sobie ona sprawę ze swoich uczuć dopiero wó
Sundhat, Czerwone i czarne Tyle, że Johannes nie musiał walczyć ze swoją nieśmiałością, podczas gdy
Sundhat, Czerwone i czarne larnie. Pozostaje postawić jeszcze jedno pytanie: czy, gdyby Julian żył w
Sundhat, Czerwone i czarne że psychologia (i obyczaje) kobiet były mu lepiej znane i bardziej dlań z
Sundhat, Czerwone i czarne niego nawet wyreżyserowane i wyrachowane zachowanie przyszłego kochanka m
Sundhat, Czerwone i czarne To, w jaki sposób ukazuje Juliana, i to, jak staje po jego stronie, wyraź
Sundhat, Czerwone i czarne dzo przypomina Gustawa. Z Julianem łączy ją duma i stalowy charakter: o i
Sundhat, Czerwone i czarne Walka stała się dlań uciążliwsza niż rano, dusza jego miała czas ulec
Sundhat, Czerwone i czarne ustępy z Biblii). Ukarze mnie w okropny sposób. Ale jeśli znajdę Boga Fe-
Sundhat, Czerwone i czarne żaden (pre)romantyk. Odrzuconemu wielbicielowi Matyldy każe Stendhal zgin
12a (3) Wielkość: Ok. 12cmwys. Materiał: Po 50 g lub resztki białego, zielonego, czerwonego, czarneg
GK (3) dzieci przekazywane treści są więc za trudne, dla innych zbyt łatwe. Taka sytuacja jest chara
O CZERWONYM KAPTURKU?BCI WILKU I ŚMIECIACH (00) Za siódmą górą, za wielkim lasem mieszkała babcia w
ustawy. Zgodnie z zasadą ogólną, osoby trzecie odpowiadają za zaległości podatnika, a więc za takie

więcej podobnych podstron