nych dyskusji i polemik wyodrębniły się dwie główne koncepcje kształcenia literackiego34. Pierwsza - historyczna - odwoływała się do utrzymania związków z tradycją, by tym samym zachować poczucie ciągłości dziejów narodu. To historycznoliterackie nauczanie miało spełniać równocześnie funkcje wychowawcze, chodziło w nim o wychowanie dobrego obywatela-patrioty. Tendenq'a druga przybrała charakter estetyczny. Jej zwolennicy stali na stanowisku takiego poznawania dzieł literackich i ich interpretacji, aby odbiór estetyczny i przeżycia odpowiadały wymogom teraźniejszości. W latach trzydziestych pierwszy ze wspomnianych nurtów został poszerzony o kulturoznawczą koncepcję nauczania. Drugi zaś pogłębiono o ideę uwspółcześnienia szkolnej edukacji literackiej.
O podmiotowości dziecka pisał między innymi Kazimierz Wóycicki w Rozbiorze literackim w szkole. Widział on potrzebę łączenia edukacji polonistycznej z osiągnięciami pedagogiki i psychologii. Podkreślał konieczność partnerstwa między uczniem a nauczycielem. Zwracał także uwagę na celowe wychodzenie w nauczaniu od poziomu odczuwania i myślenia młodego człowieka. Domagał się, aby nauczyciel na lekq'ach języka polskiego posługiwał się przede wszystkim heurezą35. Trzeba tu wspomnieć, iż metoda ta przeżywała wówczas prawdziwy rozkwit. K. Wóycicki preferował również zasadę nauczycielskiej obserwacji. Stał na stanowisku, że uczniowie powinni mieć swobodę interpretacji spostrzeżeń, zaś polonista winien to wszystko obserwować i kierować młodych ludzi ku właściwemu wnioskowaniu.
Poparcie dla idei poszanowania podmiotowości dziecka wyraził Konstanty Wojciechowski we Wskazówkach metodycznych do programu gimnazjum państwowego. Dydaktyk ten liczył się z psychiką ucznia i zwracał uwagę na jego możliwości recepcji dzieł literackich. Proponował indywidualizaqę lektur nieobjętych kanonem, chciał, by przy ich wyborze uwzględniano dojrzałość i potrzeby dziecka. Podczas omawiania lektur proponował stosowanie zasady stopniowania trudności. Za atmosferę na lekcji czynił odpowiedzialnym nauczyciela34.
Można stwierdzić, iż wymienieni tu dydaktycy dużą rolę w otwieraniu się szkoły na podmiotowość dziecka przypisywali nauczycielowi. Miał on czuwać nad wchodzeniem młodego człowieka w życie oraz w świat wiedzy i tak nauczać, by - zdaniem Juliusza Kleinera - wprowadzać ucznia w tajniki warsztatu badawczego37. Ten znawca przedmiotu opowiadał się nie tylko za wychowaniem spo-
34 A. Mackiewicz, Z problemów kształcenia literackiego, Wrocław 1984, s. 103.
M W. Sawrycki, Współtwórcy szkolnej polonistyki dwudziestolecia międzywojennego, Poznań 1984, s. 33.
36 Wskazówki metodyczne do programu gimnazjum państwowego. Język polski, oprać. K. Wojciechowski, Warszawa 1923, s. 81.
37 W. Sawrycki, op. cit., s. 91.
21