W pierwszym z nich zgrupowano prace koncentrujące się na genezie kryzysu i analizie związanych z nim problemów moralnych. Pytanie o przyczyny kryzysu zaczęto zadawać od momentu, kiedy pewna część badaczy zorientowała się w poważnych rozmiarach kryzysu na amerykańskim rynku finansowym i kiedy niepokojące informacje zaczęły docierać do opinii publicznej. Zwolennicy ekonomii neoliberalnej upatrywali przyczyn załamania w błędnej polityce gospodarczej państwa, które w związku z tym powinno podjąć trud ograniczenia jego skutków. Takiej jednostronnej interpretacji przeciwstawia się Joachim Osiński, wskazując na różnorodne przyczyny i uwarunkowania światowego kryzysu na rynkach finansowych i w gospodarce realnej. Były wśród nich zarówno takie, które można określić jako obiektywne, a więc niezależne od woli czy decyzji poszczególnych podmiotów gospodarczych, a nawet państw, ale z drugiej strony jednak było wiele subiektywnych przyczyn, błędnych decyzji lub zaniechań poszczególnych osób czy instytucji. Osiński zwraca także uwagę, że we współczesnej debacie nad moralnym wymiarem kryzysu przywoływane są wartości, na których fundował swoją teorię Adam Smith. W kolejnym artykule Grzegorz Szulczewski zauważa, że kryzys stal się pewnego rodzaju szansą dla etyków biznesu do głębokiej analizy moralnego wymiaru współczesnej sfery finansów, ponieważ bankructwa banków, afery i skandale odsłoniły wiele skrzętnie dotychczas skrywanych tajemnic i informacji. Korzystając z tej okazji, Szulczewski identyfikuje podstawowe problemy moralne w sferze finansów i dokonuje ich analizy w oparciu
0 nowe, niedostępne dotychczas etykom dane.
Wychodząc od obserwacji działań współczesnych przedstawicieli świata finansjery, Janina Filek podjęła trud uogólnienia ich wspólnych cech
1 zbudowania modelu idealnego homo pecuniosus. Najważniejsze spośród tych cech to: skłonność do liczenia, nieograniczona żądza posiadania, silne pragnienie władzy, postawa radykalnego technokratycznego racjonalizmu, skrajny indywidualizm, niezdolność do emocji, brak poczucia i potrzeby wspólnotowości, indyferentyzm moralny, przesadna skłonność do ryzyka. Autorka stara się wykazać, iż ostatni kryzys w szczególny sposób unaocznił amoralność czy nawet niemoralność owego homo pecuniosus. Model homo pecuniosus stal się inspiracją do refleksji nad naturą ludzką przedstawionych w artykule Krzysztofa Grabowskiego, który uważa, że ów model tłumacz}' zachowania nie tylko finansistów, ale może mieć znacznie szersze zastosowania. Na poparcie tego poglądu Grabowski przytacza argumenty zaczerpnięte z własnej praktyki urzędnika Komisji Nadzoru Finansowego.
6