1257951539

1257951539



83

rozkoszy. Jedli tedy i pili, jakby skarby Krezusa posiadali. Po czternastu dniach skończyła się rozkosz i nowa nędza nastała. Minęły miesiące i lata, rodzina i mularza wyszła prawie na dziady, ale zawsze na ze-1 wnatrz za bardzo pobożna uchodziła.

Pewnego wieczora przychodzi do naszego mularza jakiś jegomość, słynny ze skąpstwa w całej okolicy, pytajac się, czyby nie chciał u niego wykonać jakiejś roboty, ale bardzo tanio, bo nie myśli na sprawę robić wydatków. Ma w mieście kilka domów, a m’ędzy nimi znajduje się jeden, co mu bardzo dużo kłopotów sprawia. Mieszkał tam jakiś ksiądz, o którym powiadano, źe wielkie skarby posiada, które po śmierci odda kościołowi. Mieszkał przez długie lata, ale ani szeląga czynszu nie zapłacił. W końcu ten ksiądz umarł. Garna się wszyscy, aby jego bogactwa zabrać; ida znajomi, ida ubodzy a najbardziej cisną sie zakonnicy i wysłańcy kościołów, lecz ku powszechnemu zdziwieniu znaleźli tylko parę dukatów. Nasz jegomość domaga się zaległego czynszu, lecz któż go zapłaci? Przeznaczono mu jakaś stara ruinę, która księdzu należała, aby ja na miejsce długu przyjął, lecz z ta ma tylko kłopoty. Mury gfę wala, trzeba reparować, a do tego nikt w niej mieszkać nie chce. Tam upiory chodzą. Sasiedzi mówią, źe słyszą w nocy, jak tam duchy chodzą i dukatami brzęczą. Rozumić się, źe każdy

takiego mieszkania unika.

Mularz poszedł — i obejrzawszy miejsce, poznał stara ruinę studni, wspomniał sobie cała przygodę z księdzem i przedstawił właścicielowi, źe mu chętnie reperatury poczyni, duchy powypędza i dom odnowi, byleby mu przez niejaki czas bezpłatnie w onym domu mieszkać pozwolił. Naturalnie że się właściciel na taki wniosek najchętniej zgodził. Mularz odnowił mury, poprawił posadzkę i postarał się, źe już upiory wię-cój dukatami nie dzwonili. Zyskał na tern właściciel, bo już inne strony za znaczny czynsz pomieszkania w domu wynajmywać zaczynały; więcej jeszcze zyskał



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0148 144 niu jakby był głuchy i ogłupiały; nie pojmuje tego, co się doń mówi i zawsze od rzeczy
83 (64) tępiąc ich przedstawicieli do ostatniej duszy i zostawiając po nich jodynie zgliszcza, troch
sz06 —    Nie kołowałby tak, jakby mówił prawdę — posiadano za jego plecami. . Czuł
Nowiny Lekarskie 2013. 82. 1, 83-88 JUSTYNA MAZUREK . ANNA BLASZKOWSKA1. JOANNA RYMASZEWSKA2 REHABIL
201304254209 83. Blofllm Jamy ustnej tworzą płytka nad- i poddzląsłowa, które po ustaleniu wzajemny
Nowiny Lekarskie 2013. 82. 1, 83-88 JUSTYNA MAZUREK . ANNA BLASZKOWSKA1. JOANNA RYMASZEWSKA2 REHABIL
DSC06589 (2) Wychodząc z założenia, że w 1 00 kg wody rozpuszcza się 83 kg glut* oraz że ze 100 kg s
DSC 83 ROZDZIAŁ 17 Zakażenia wirusem kociej ospy 157 Para po kswir usy, prawdopodobnie pochodzące od
IMG)83 MOWIEDZY. — Po raz wtóry zapuściłam się w swój świat wewnętrzny, — i tym razem nawet bez szpa
3 (83) Księga trzecia świat ujęty /ostaje czysto obiektywnie wtedy tytko, kiedy nie wie się już. ze
ABC83 Jesień Zima Dni były coraz krótsze, słońce szło po niebie coraz niżej, stawało się coraz&nbs
Magazyn6 501 83 łatkami wwiniętemi; z szyjkami krótkiemi i roztwartemi; ż o-wocami rzęsowanymi.—
CIEKAWE DLACZEGO NA SAHARZE JEST ZIMNO NOCA 8 # Czy na pustyni są skarby? Tak - na pustyniach wyd
prawdziwą rozkosz. W czasie jednego z tańców dowiedział się, że Lotta jest "tak jakby zaręczona

więcej podobnych podstron