34
błędnie pojęty wyraz używają nie tylko na niekorzyść, ale czasem nawet i na korzyść utylitaryzmu - widząc w nim, zasługujący na pochwałę, wstręt do lekkości i znikomości przemijających przyjemnostek. Z tych mniej więcej 15 opacznych i przewrotnych pojęć rozpowszechnionych w społeczeństwie młode pokolenie czerpie swe wiadomości o znaczeniu teorii utylitaryzmu. [...] Nauka przyjmująca za zasadę moralności pożytek albo zasadę największego szczęścia utrzymuje, że wszystkie nasze uczynki są dobre, jeżeli pociągają za sobą szczęście nasze i innych, i złe w miarę nieszczęścia, które 20 mogą spowodować. Szczęściem nazywa ta nauka przyjemność i niebyt-ność cierpienia; przez nieszczęście rozumie cierpienie i niebytność przyjemności. [...]
W ten sposób utylitaryzm, podług tego, cośmy powiedzieli, uznaje, iż ostatecznym celem, do którego dążymy (czy to będzie osobiste nasze szczę-25 ście, czy też szczęście ogólne), jest istnienie - o ile można, wolne od cierpień i obfitujące w przyjemności, jak pod względem ich jakości, tak i pod względem ilości [...]. Cel takowy wszystkich ludzkich czynności, według utylitaryzmu, jest zarazem i pierwszą zasadą moralności; stosownie do tego, co było powiedziane, można go wyrazić w następujący sposób: są to takie 30 przyjęte ogólnie przepisy postępowania człowieka, których ścisłe wykonywanie zapewnia ludzkości istnienie, obiecujące jak najwięcej szczęścia i jak najmniej cierpień; a w dodatku nie tylko jedynie ludzkości, ale - o ile to się zgadza z naturą rzeczy - i każdej obdarzonej czuciem istocie. [...]
Powtórzę tu jeszcze, że przeciwnicy utylitaryzmu z rozmysłem po-35 dają przewrotne tłumaczenie pojęcia o szczęściu tej doktryny - nie chcą uznać, że szczęście stanowiące zasadę postępowania, przypisywaną przez utylitaryzm, nie jest to szczęście osobiste wyłącznie, ale i szczęście ogólne. W sprawach, gdzie chodzi o nasze dobro i dobro ogółu, doktryna ta nakazuje tak ścisłą bezstronność, jakiej tylko wymagać możemy od bez-40 stronnego a uczynnego świadka. W nieocenionych przepisach Jezusa z Nazaretu spostrzegamy ten sam duch i te same zasady. Postępuj z innymi tak, jakbyś chciał, aby z tobą postępowano - stanowi ideał doskonałości utylitarystycznej moralności. Jako środek przybliżenia się o ile możności do tego ideału utylitarystyczna zasada żąda najprzód, aby w społeczeń-45 stwie istniały także prawa i urządzenia, które by wprowadzały jak najściślejszą harmonię pomiędzy szczęściem osobistym (to jest, jak się zwykle mówi, interesom osobistym) i interesami ogółu; - po wtóre, aby wychowanie i mniemania ogółu, wywierające tak przeważny wpływ na charakter ludzki, używały tego wpływu na wszczepienie w umysły nierozerwal-50 nego związku pomiędzy własnym szczęściem i dobrem ogółu, osobliwie pomiędzy szczęściem i sposobami postępowania, jakie nakazuje szczęście ogółu; tak iżby człowiek nie tylko był niezdolnym do pojmowania możności szczęścia dla siebie samego, sprzężonego z postępowaniem wprost przeciwnym dobru ogólnemu, ale też aby współdziałanie ogólne-55 mu dobru stało się w każdym z członków społeczeństwa zwykłą pobudką jego postępków i aby uczucia związane z podobnym poglądem rozkrze-wily się głęboko w sercu każdego.
O zasadzie użyteczności, 1863, fragmenty "przełoży! Feliks Bogacki
Dokument pochodzi ze strony www.gwo.pl
Pytania i zadania
1. Wyjaśnij, na czym polegał błąd. który - zdaniem Milla -popełniali przeciwnicy teorii użyteczności. Odpowiedz, z czego ów błąd wynikał.
2. Na podstawie drugiego akapitu sformułuj definicję
3. Odpowiedz, co jest ostatecznym celem wszystkich ludzkich czynności. Jak ten cel można scharakteryzować?
4. Wyjaśnij, jakie powinno być postępowanie człowieka podporządkowane zasadom utylitaryzmu. Jaka jest relacja między szczęściem osobistym a szczęściem ogółu?
Rysunek Sławomira Mrożka, „Przekrój” 1967