WRAŻLIWOŚĆ BERNARDA SINGERA 159
nadając tytuły jej rozdziałom. Wypowiedziane z trybuny sejmowej „owszem”55 premiera Felicjana Składkowskiego już wkrótce stało się dla Sin-gera „owszem” znamiennym, symbolem zmian polityki rządu wobec Żydów w kierunku bojkotu ekonomicznego56.
Zawodowe kompetencje Bernarda Singera
Singer nie miał wykształcenia dziennikarskiego. Nikt wówczas zresztą nie traktował wykształcenia w tym zawodzie w sposób formalny. Dziennikarzem albo się było — z talentu, z temperamentu, wreszcie z „rasy” — w sensie wrodzonych, narodowych predyspozycji — albo się nim nie było! Był absolwentem kursu historycznego i polonistycznego w Warszawskim Towarzystwie Kursów Naukowych (późniejszej Wolnej Wszechnicy Polskiej). Wiedzę nabytą na studiach stale pogłębiał lekturą. We wspomnieniach o Singerze często podkreśla się jego wielką erudycję. Józef Czapski zawarł w swym dzienniku następujący opis wspólnej kolacji z Singerem, w Jerozolimie, 26 stycznia 1943 roku57: „S.58 intelektualista, wszystko co mówił, Biblia, uwagi, porównania wszystko «terra incognita» dla J.”59.
Bardzo pochlebnie wypowiada się o intelekcie Regnisa jego kolega z Klubu Sprawozdawców — Jacek Friihling: „Uzbrojony w błyskotliwe, zjadliwe, ironiczne pióro, równie zdolny jak pracowity, olśniewał olbrzymim oczytaniem”60.
Bernard Singer był dziennikarzem — redaktorem. Nazwisko jego znajdujemy w rejestrze osób uprawnionych do używania tego tytułu, opracowanym w 1937 roku przez Specjalną Komisję Porozumiewawczą Związku Wydawców Dzienników i Czasopism i Związku Dziennikarzy RP61.
Za swoje komentarze, felietony, sprawozdania i reportaże Bernard Singer otrzymywał stosowne honoraria. Według Daniela Singera, była to suma 2000 zł. O zarobkach Singera tak pisał Rawicz:
55 W dniu 4 czerwca 1936 roku, premier Felicjan Sławoj Skladkowski, mówiąc-o stosunku do lewicy, prawicy i kwestii żydowskiej, wyraził się niezbyt fortunnie, mówiąc m.in.: „w Polsce krzywdzie nikogo nie wolno. (...) Walka ekonomiczna, owszem, ale krzywdy żadnej”.
56 „Owszem” premiera Składkowskiego może być uznane za niefortunne wyrażenie, nic zas' za przejaw antysemityzmu. Pojawiły się jednak jednocześnie pewne organiczcnia wobec mniejszości żydowskiej w różnych dziedzinach życia. Za: J. T o m a s z e w s k i: Niepodległa Rzeczpospolita, (w:) Najnowsze dzieje Żydów w Polsce w zarysie (do 1950 roku). Warszawa 1993, s. 209-210.
57 Zob. J. Czapski: Tumult i widma. Paryż 1981, s. 21.
58 „S” — skrót nazwiska Singera — inicjał został rozszyfrowany w dalszym ciągu tekstu dziennika Czapskiego.
59 „J” — inicjał trzeciej z osób, biorącej udział w opisywanej kolacji, nie został rozwiązany.
60 J. Friihling: W moim kalejdoskopie. Op. cii., s. 76.
61 Zob „Wykaz dziennikarzy [redaktorów — dop. mój — J.K.R.] pracujących na terenie Rzplitej Polskiej oraz korespondentów zagranicznych pism polskich”. Warszawa, lista nr 1. Prasa 1937, nr 2, s. 3. Prace nad rejestrem uprawnionych do używania tytułu redaktora prowadzone były w związku z przygotowywaniem „Układu zbiorowego pracy pomiędzy Związkiem Wydawców a Związkiem Dziennikarzy”. Singer był także wprowadzony w tok tych prac.