46 STANISŁAW KOŃCZAK (46)
Pud wpływem silnych wiatrów zachodnich przelewa się coraz więcej wody do zatoki Fińskiej, cała masa wody pędzona jest ku brzegowi wschodniemu. Jak wiemy, przy przejściu depresji tworzy się na wodzie płaska kopuła wody, tym wyższa, im większy spadek ciśnienia; ta góra wody przesuwa się wraz z depresją ku wschodowi. Jeżeli tor depresji wypadnie po osi zatoki, to cała masa spiętrzonej wody wchodzi wgłąh zatoki, która się ku wschodowi zwęża i w końcu już nie może pomieścić fali; woda się spiętrza i przychodzi do Kronsztadu jako kilkumetrowa fala. Kiedy depresja barometryczna przejdzie już na kontynent, fala wody szybko opada, tak że w drodze powTotnej od Kronsztadu do Hango idzie tylko kilka godzin.
9. PRĄDY.
Zakłócenia w normalnym układzie warstw wody wyrównują się pi zez prądy, które z czasem przywracają równowagę. Głównym motorem prądówr są różnice gęstości oraz wiatr i ciśnienie barometryczne. Na Bałtyku interesują nas prócz prądów powierzchniowych również piąd> denne, lazem tworzą one krążenie przestrzenne, uruchamiające zasilanie Bałtyku w wodę oceaniczną.
Dwuwarstwowy układ słoności w Bałtyku i dwoistość prądów w cieśninach ustalono stosunkowo niedawno. Coprawda już na początku X\ III wieku wiedzieli angielscy żeglarze, że w Oresundzie idzie przy dnie prąd skierowany w stronę Bałtyku, przeciwnie niż na powierzchni. W 1771 r. Wilke wydobył za pomocą specjalnego czerpaka próbkę wodj dennej w Oresundzie i stwierdził większą gęstość; nie wyciągnął jednak z tego żadnych woiosków i zapomniano o tym. W końcu XVIII wieku admirał szwedzki Nordenanck a r opowiedział się za istnieniem jednolitego prądu, skierowanego w stronę cieśnin, podtrzymywanego przez dopływ wody słodkiej z rzek. Silne wiatry przeciwne (zachodnie) nadawać miały mu w Bałtyku zachodnim kierunek obrotowy, to jest ku wybrzeżom południowym, na skutek czego miało się utrzymywać zasolenie Bałtyku. Podobnych zapatrywań, co się tyczy jednolito ści prądów' w Bałtyku był i H u m b o 1 d t.
Dopiero h orchhamme r w Kopenhadze (r. 1860) ustalił rozkład słoności z głębokością, wykazując, że w Oresundzie są dwa wyraźne prądy powierzchniowy idący z Bałtyku i denny wprost mu przeciwny. W 1871 r potwierdził to na podstawie pomiarów temperatury, dodając, że denna warstwa dochodzi do wschodnich brzegów Bałtyku.
Na powierzchni prądy zależą główmie od wiatrów, przy czym transport wody powodowany wiatrem wynosi od V4 do J/2 całej drogi