146
Recenzje
kowych na pozostałym, ekstraglacjalnym obszarze południowo-wschodniej Anglii (s. 139—147).
Wreszcie w ostatnim rozdziale autorzy przedstawiają zróżnicowanie współczesnego środowiska geograficznego jako wynik zróżnicowanego rozwoju morfologicznego tego regionu.
Ewolucja rzeźby południowo-wschodniej Anglii była następująca: wielkie jednostki tektoniczne i morfologiczne pd.-wsch. Anglii (obniżenia synklinalne basenu Londyńskiego i Hampshire, przedzielone peryklinalnym nabrzmieniem Wealdu) zostały założone w górnej kredzie w wyniku nierównomiernego wypiętrzania i wynurzania płyty kredowej. Przed eocenem intesywna degradacja doprowadziła do powstania płaskiej penepleny. Jest to powierzchnia kopalna, zachowana pod osadami morza, które w eocenie i oligocenie wkroczyło w obniżenia synklinalne. W górnym oligo-cenie w wyniku alpejskich ruchów tektonicznych nastąpiło dalsze pogłębienie syn-klinoriów, a wypiętrzenie antyklinorium Wealdu i Wessexu. Przebieg antyklinorium i synklinoriów zaburzyły liczne równoległe drugorzędne elewacje i depresje podłużne. W okresie mio-plioceńskim struktury te zostały ścięte rozległą subaeralną penepleną. Jej fragmenty występują dziś na wysokości 700—900 stóp (około 230— 300 m). W Dorset mio-plioceńska powierzchnia zrównania ścina niezgodnie powierzchnię przedeoceńską (intersekcja), której pochylenie w kierunku Basenu Hamphire jest czterokrotnie większe niż dzisiejszej powierzchni wierzchowinowej. W obszarach wododzielnych ponad powierzchnię mio-plioceńską sterczą ostańce o wysokości względnej 100—120 stóp (35—40 m). W Mendip mają one charakter twardzielców. Powierzchnia wierzchowinowa, pokryta rezydualnymi czerwonymi iłami zwietrzelinowymi z krzemieniami (flint), obniża się w kierunku osi dużych dolin.
Poniżej tej powierzchni rozciąga się na wysokości bezwzględnej 550—600 stóp (około 180—200 m) rozległa platforma abrazyjna, wcięta na zaprożu progu kredowego. Zasięg morza plioceńskiego zrekonstruowano nie tylko na podstawie zachowanych form i osadów rzeczno-morskich, ale i sieci dolinnej poprzecznej, niezależnej od struktury podłoża, epigenetycznej, założonej na powierzchni akumulacyjnej tego morza. Natomiast na obszarach nie objętych trangresją morza plioceńskiego (obrzeżenie basenów, Weald) przeważa sieć dolinna podłużna, założona na powierzchni mio-plioceńskiej, dostosowana do przebiegu podłużnych elementów strukturalnych. Jest to pogląd nowy, ponieważ D a v i s i inni uważali, że poprzeczne odcinki dolin powstały w wyniku działania erozji rzek, spływających po skrzydłach podłużnych antyklin.
Na początku plejstocenu plioceńska platforma abrazyjna została wgięta na obszarze Essex, a podniesiona na obszarze Basenu Londyńskiego. Rozcinanie tej powierzchni postępowało w kilku etapach. Świadczą o tym niższe, staroplejstoceńskie spłaszczenia wierzchowinowe (Vale of St. Albans) i terasy rzeczne z cokołami skalnymi. Korelacja tych teras nad dolną i środkową Tamizą nastręcza wiele trudności. Dzięki tektonicznym ruchom wginającym powierzchnia teras obniża się ku wschodowi, degradacja zaś i agradacja były uwarunkowane nie tylko akumulacją klimatyczną i podparciem przez lądolód, który dwukrotnie pokrył Essex, lecz również eustatycznymi zmianami poziomu morza. Tak więc w okresach glacjalnych-wzmożonej degradacji w estuarach, wywołanej obniżeniem poziomu morza, towarzyszyła- akumulacja klimatyczna w środkowym odcinku doliny Tamizy. Natomiast w interglacjalach agradacji w dolnym biegu, spowodowanej podniesieniem poziomu morza, odpowiadała erozja w środkowym odcinku rzeki. Dzięki temu osady, pokrywające cokoły skalne poszczególnych teras, mogą być różnowiekowe. Plejstocen był także okresem licznych zmian biegu Tamizy. Podobnie rozwinięte są terasy na południowym wybrzeżu Anglii, a rozległe spłaszczenia stokowe, wiązane z piana-