FRANCUZ W 8YBERYI.
FRANCUZ W 8YBERYI.
nierz, dzielniejszy jeszcze dyplomata, potrafił przewyższyć w chytrych podstępach Chińczyków, a w układach z ich mandarynami okazał
równającą się geniuszowi. Umarł w Paryżu w 1881 r. zostawiwszy Rosyi dwa razy większe od Francyi dzierżawy, z których dotąd nie wiele korzystać umiała. Rozstrój anne-ksyi utrwala się na tych wybrzeżach. Po dawnemu Mandżurowie, acz podlegli rządom cara, dają się obdzierać i chińskim poborcom, ściągającym z nich podatki w naturze, i ogałacają biedaków z wszelkiej własności.
Zmienia się tymczasem do niepoznania sybirski krajobraz, przybierając cechy zwrotnikowe. Iglaste drzewa znikają prawie zupełnie, zastąpione dębami, klonami, czarnemi brzozami, leszczyną,
+
& wszystko powikłane bluszczem i powojem, na podobieństwo dziewiczych lasów wnętrza Afryki. W tej gęstwinie mnóstwo dzikich zwierząt mieszka. Rysie i lamparty, a nawet niedźwiedzie i tygrysy żyją w nad amurskich zaroślach, wypadając zimową porą z swych mateczników, aby po lodzie rzekę przechodzić i wkraczać do nadbrzeżnych osad, wielkie w bydle czyniąc szkody. Bieg Amuru coraz inne przybiera kształty, wije się, zakręca, rozszerza lub zwęża. Co dopiero koryto rzeki ścieśniło się do ośmiuset metrów, teraz znów rozlewa się na przestrzeni ośmiu kilometrów; tu kręci się w takim labiryncie skal, iż raz po raz mniemaćby można, iż statek znajduje się na jeziorze bez wyjścia; tu znów wspaniała rzeka toczy majestatecznie swe fale. Widoki wciąż się zmieniają, nie ustępujące sobie nic pod względem malowniczości. Nareszcie po dziewięciodniowej żegludze na „wielkiej rzece“, podróżni zawijają do przystani założonej w r. 1858 przez Muraiuiewa Amurskiego pod nazwą Kabarówki, od nazwiska pewnego kozackiego awanturnika, który pierwszy w połowie XVIII wieku, tą wodną przepłynął drogą. Wiejska to niemal osada, ale punkt strategiczny niemałej wagi, wysunięty posterunek, sprawujący pilne czaty w obec Chin, a może i Anglii, gotowej wszędzie i zawsze spotykać się oko w oko z rosyjską potęgą. Kabarówka stanowi militarną stolicę prowincyi nadbrzeżnej i kresowej, a nazwanej Primarskaja Oblast, a nawet po prostu Primorsk, Olbrzymia ta dzielnica nie ustępuje rozmiarami kolosalności innych sybirskich gubernij. Liczy bowiem blisko dwa miliony kilometrów kwadratowych , sięgając od granicy