3014254501

3014254501



38 Wiadomości Uniwersyteckie

38 Wiadomości Uniwersyteckie

KOLEGIUM


EUROPEJSKIE

. > i i

stępstwem dla Europy byłaby sytuacja, gdyby w imię zwalczania terroryzmu doszło do jakiejś nowej Jałty, czyli sojuszu wolnego świata z jawnymi dyktatorami lub pseudodemokracjami, zwłaszcza takimi, które pod płaszczykiem walki z terroryzmem snują plany przywrócenia imperialistycznych wpływów albo tylko łzw. stref wpływów. Byłoby dziejową tragedią, gdyby Europa miała się stać monetą wymienną pomiędzy państwami ościennymi. To, co teraz mówię, wynika z europejskiej myśli Jerzego Giedroycia i niepisanych zasad programowych środowiska .Kultury".

Zebraliśmy się w Lublinie, w miejscu przesiąkniętym historią, dodajmy nie najgorszą. Stąd nie wychodziły plany krwiożerczych podbojów, agresywnych pochodów i krucjat, religijnych waśni i wojen, stąd wychodziły idee wspólnoty i zjednoczenia w imię wartości europejskich. Choć unia lubelska poprzedniczka Unii Europejskiej formalnie była unią dwóch narodów, to w rzeczywistości zrzeszała cztery nacje. Późniejsze wieki odrzuciły nas od przekształcenia i uwspółcześnienia tej idei. Jerzy Giedroyc podjął się dzieła modernizacji. Dokonał jedynego fenomenu w historii Europy, a mianowicie przerzucenia idei z obczyzny na rodzimą glebę i nie mają racji tzw. minimaliści z przywiślańskiego kraju, ze idee Giedroycia się przestarzały. Jerzy Giedroyc nie był ani primadonną jednego sezonu, ani dogmatykiem ograniczającym zastosowanie koncepcji jedynie do konkretnego i czasowo ograniczonego okresu. Giedroyc postawił nam i następnym pokoleniom przesłanie a jednocześnie konkretne zadania, na bardzo długą metę.

Patrząc pobieżnie i powierzchownie na stan naszych stosunków, można by powiedzieć, że projekt dziejowy Giedroycia został zrealizowany; możemy więc spokojnie odetchnąć i .pójść do domu". Stosunki międzypaństwowe rozwijają się pomyślnie, prezydenci obydwu narodów spotykają się często.

istnieje unikatowy komitet współpracy prezydentów, rozwijają działalność towarzystwa przyjaźni, komitety współpracy parlamentarnej. Czy to dużo. czy mało, i tak. i tak, zależy, z której strony się na to patrzy. Mnie się wydaje jednak. że jesteśmy mimo wszystko dopiero na początku bardzo długiej i trudnej drogi. Wciąż jeszcze pod powłoką zgody bulgoczą dawne uprzedzenia, resentymenty i stereotypy. Obraz naszych społeczeństw i nękających je problemów w środkach masowego przekazu po obu stronach Bugu i Sanu jest niepełny, często przypadkowy i wyrywkowy. W podręcznikach szkolnych roi się od uproszczeń i błędów. Istnieją zresztą nierówności w dziedzinie nawet studiów uniwersyteckich ukrainistyki i polonistyki, przy czym po stronie polskiej sytuacja jest o wiele lepsza niż po ukraińskiej. Podobnie w dziedzinie prac historycznych, politologicznych i literackich. Takiego dzieła jak Petlurowcy Jacka Bruskiego Ukraińcy dotychczas jeszcze nie napisali. Mimo to rzuca się w oczy długotrwałość mitów i wzajemnej ignorancji. Dla przeciętnego Polaka Ukraina to wciąż jeszcze Galicja i Wołyń, czyli dawne ziemie wschodnie II Rzeczypospolitej. Wciąż jeszcze tkwi w głowach polskich żelazna kurtyna znad Zbru-cza, a w ukraińskich obrazach współczesnej Polski jest wiele przypadkowości, nieścisłości.

Może największym naszym nieszczęściem jest nierówność lub odmienność w rozwoju okresu międzywojennego Dla Polski ów okres pomiędzy rokiem 1918 i 1939 był zbawienny. utrwalił odzyskaną państwowość w umysłach społeczeństwa i stał się fundamentem oporu w czasach hitlerowskiej okupacji i komunistycznej dyktatury, zresztą bardzo odmiennej od stalinowskiego totalitaryzmu. Dla Ukrainy ów okres był po krótkiej odwilży nieustannym pasmem strasznych nieszczęść ludzkich i upokorzeń. Do tego doszły lata niemieckiej okupacji, które na Ukrainie były bardziej okrutne mz gdzie indziej w Europie. Wyszliśmy z tej epoki gwałtu i pożogi z przetrąconym kręgosłupem. Wychodzenie z jamy historii jest mozolne i często przypomina bardziej raczkowanie niż rześki marsz ku odnowie. Jest dużo do odrobienia i zanim wyrównamy poziom, jeszcze przejdzie dużo czasu. Rozumiał to doskonale obecny tu Prezydent Aleksander Kwaśniewski. kiedy przemawiając 3 maja z okazji wręczania odznaczeń, mówił o przesłaniach Jerzego Giedroycia zwłaszcza względem nowego pokolenia: .Winniśmy pomagać demokratycznej i suwerennej Ukrainie zakładając podwaliny w polsko-ukraińskim porozumieniu aby być razem w Europie XXI wieku i w następnych stuleciach. Tu nie można ani nic dodać, ani niczego odjąć, Panie Prezydencie. Dla mnie jest Pan godnym uczniem i kontynuatorem dzieła Jerzego Giedroycia.

Jeszcze powiem króciutko o żarcie, który wyczytałem jadąc tutaj. A mianowicie, jest taki sowizdrzał wśród konserwatystów Polskich. Pan Korwin Mikke. który napisał, że Prezydent Kwaśniewski nauczył się socjalizmu z paryskiej .Kultury". Ja bym się cieszył żebyśmy mieli taki socjalizm, jaki Pan reprezentuje.

Przedwczoraj w Warszawie nasz wielki przyjaciel. Amerykanin polskiego pochodzenia Zbigniew Brzeziński, kiedy się dowiedział o dzisiejszej uroczystości. powiedział, że to jest wielka historyczna data i prosił mnie o przekazanie nam wszystkim tutaj swoich pozdrowień i serdeczności, a także deklaracji gotowości przyjazdu właśnie na tę uczelnię. I jeszcze jedno chciałbym w związku z tym powiedzieć: Nasze stosunki strategicznego partnerstwa wymagają, żeby w obydwu stolicach byli dyplomaci najwyższej klasy, a nigdy amatorzy. Otóż kończę ten mój nie wykład a raczej okolicznościowe przemówienie apelem do studentów: Uczcie się i zróbcie z tej uczelni kuźnię mózgów i laboratorium formowania naszej wspólnej, lepszej przyszłości. Tak nam dopomóż Bóg.

* Nieautoryzowany zapis na podstawie nagrania magnetofonowego. Tytuł od redakcji.

PROMOCJA

Otwarciu Europejskiego Kolegium Polskich i Ukraińskich Uniwersytetów towarzyszyła - w gościnnych salach Zamku Lubelskiego - promocja książki Jerzy Giedroyc. Redaktor. Polityk. Człowiek pod redakcją prof. Krzysztofa Pomiana, wydanej wspólnie przez Towarzystwo Opieki nad Archiwum Instytutu Literackiego w Paryżu i Wydawnictwo UMCS. Uczestniczyli redaktor i Marek Krawczyk, a z licznego kręgu autorów związanych z Maisons-Laffitte Grażyna Pomian, Bohdan Osadczuk i Jerzy Pomianowski.

„Pomysł tej książki - napisał we wstępie Krzysztof Pomian - zrodził się wśród współpracowników Jerzego Giedroycia wkrótce po jego pogrzebie, gdy okazało się, że dyspozycje, jakie zostawił, wykluczają publikację w ostatnim numerze „Kultury” artykułów o nim jako redaktorze, polityku i człowieku, potrzebę napisania których odczuwało wiele osób z tego grona. Moralnie zobowiązany do zajęcia się tą sprawą przedstawiłem odpowiednią propozycję dyrektorowi Wydawnictwa UMCS Andrzejowi Peciakowi, który natychmiast ją przyjął". Profesor podkreślił ogromną rolę UMCS i osobiście rektora prof. Mariana Harasimiuka dla upowszechnienia dorobku „Kultury”.

Promowana książka nie sumuje dokonań Jerzego Giedroycia, a stanowi kolejne, pisane przez świadków, dodać trzeba: bardzo interesujące, źródło dla przyszłego monografisty kręgu paryskiej „Kultury". W nowym świetle pokazuje zasługi Jerzego Giedroycia - redaktora niezwykle tolerancyjnego dla poglądów odmiennych od linii jego miesięcznika, a zarazem bardzo wymagającego - dla ksztahowania myśli politycznej w Polsce w drugiej połowie minionego stulecia, dla ułożenia właściwych stosunków polsko-ukraińskich, a szerzej - określenia roli Polski na wschód od jej granic.

Podkreślono edytorskie walory dzieła, które może pretendować do nagród nie tylko z racji treści, ale też szaty graficznej i dobrego warsztatu redakcyjnego.

mar

Fot. Maciej Przysucha


Promocja na Zamku Lubelskim, od lewej: Marek Krawczyk, prof. Jerzy Pomianowski. prof. Bohdan Osadczuk. prof. Krzysztof Pomian, rektor prof. Marian Harasimiuk,

dr Grażyna Pomian, Andrzej Peciak


2001, numer 8



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
36 Wiadomości UniwersyteckieEUROPEJSKIE KOLEGIUM Europejskie Kolegium Polskich i Ukraińskich
Centrum Kształcenia Nauczycieli Języków Obcych i Edukacji Europejskiej UW Uniwersyteckie Kolegium
0PUSCU1.A ET MISCELANEA 43 430.    Uniwersytecka Kolegiata iw. Anny w Krakowie, Krakó
Uniwersytet I Kolegium Zarządzania — Ekonomiczny w Katowicach I Przewodniczący Kolegium
38 Wiadomości Uniwersyteckie BAZAR jest miejscem, w którym handluje się rzeczywistością, ale nie tam
38 Wiadomości UniwersyteckieZ ŻYCIA ŻAKO W nic tematu - aktorzy me obawiali się elementów drastyczny
38 Wiadomości UniwersyteckieWYDZIAŁY UMCS — WIADOMOŚCI BIEŻĄCERubryka przygotowana na podstawie
38 WIADOMOŚCI UNIWERSYTECKIE Zakład Literatury Współczesnej oddane do druku: Aktorzy lubelscy
38 WIADOMOŚCI UNIWERSYTECKIE Zakład Literatury Współczesnej oddane do druku: Aktorzy lubelscy
40 Wiadomości Uniwersyteckie 40 Wiadomości Uniwersyteckie *    Redaguje kolegium: Mar
Wiadomości Uniwersyteckie 15EUROPEJSKIE KOLEGIUM - NAJNOWSZE DONIESIENIA WRA2BIA Z PEIWSZHiO MES1ĄCA
Wiadomości Uniwersyteckie II KOLEGIUM EUROPEJSKIEOBLICZA POSTMODERNIZMU UKRAIŃSKIEGO nia to
6 Wiadomości Uniwersyteckie WYBORY W UMCS 19 kwietnia kolegium elektorów wybrało w pierwszej turze
32 Wiadomości Uniwersyteckiems2 _UJL_ . Redaguje kolegium: Marek Jędrych, Wiesław A. Kamiński, Jadwi
37 Wiadomości Uniwersyteckie EUROPEJSKIE KOLEGIUMPOCZĄTEK DROGIwiMad inauguracrtiiirprof. Bohdana
m WIADOMOŚCI UNIWERSYTECKIE UWM Mmiui, grudati s ... ,? . JB1
img@38 (2) 28 CZ. I. WIADOMOŚCI PODSTAWOWE przekroczyć sumaryczny błąd przy poprawnie wykonanym pomi
Manikowska (38) Korporacja uniwersytecka i promocja intelektualna 339- Pierwsza matry-bil UWwtnftcm

więcej podobnych podstron