(...) Wychowanie zdrowotne czerpie z uformowanych wcześniej dyscyplin (jak medycyna, higiena, wychowanie fizyczne i in.) to wszystko, co wiąże się z uświadomieniem oraz z kształtowaniem i utrwalaniem postaw i zachowań, a także praktycznym nauczaniem stosownych umiejętności mających znaczenie dla zdrowia i rozwoju. Natomiast nie interesuje się tym, w czym nie można dopatrzeć się świadomości, aktywności lub współdziałania wychowanka, czyli tym, co nie kształci i nie wzbogaca jego osobowości.
Nie należą przeto do wychowania zdrowotnego te formy opieki, w których dziecko występuje jako bierny przedmiot, choćby służyły jego zdrowiu i bezpieczeństwu. (...)
Poza wspólnym polem higieny i wychowania zdrowotnego pozostają te działania, które — aczkolwiek służą zdrowiu i rozwojowi — nie wychowują człowieka. Nie dość jest odżywiać dziecko racjonalnie, trzeba je do tego wdrożyć. Nie dość wietrzyć i sprzątać pokój dziecka, trzeba je tego nauczyć, wzbudzać w nim potrzebę czystości i powietrza. Dopiero wówczas proste zabiegi higieniczne zyskują walor intencji wychowawczej. W tym dopiero miejscu higiena spotyka się z pedagogiką; kończy się opieka, a zaczyna wychowanie w ścisłym sensie. (...)
Lekarz, który bada dziecko, nie jest jeszcze nauczycielem zdrowia, choć może stać się nim, jeśli wejdzie z tym dzieckiem w kontakt pedagogiczny, jeśli cokolwiek mu wytłumaczy, czegoś nauczy, do czegoś zachęci, słowem — jeżeli w jakikolwiek sposób, w jakiejkolwiek mierze i w jakimkolwiek zakresie wzbogaci jego osobowość. (...)
Wychowanie zdrowotne jest integralną częścią składową kształtowania pełnej osobowości, a polega ono na: (1) wytwarzaniu nawyków bezpośrednio lub pośrednio związanych z ochroną i doskonaleniem zdrowia fizycznego i psychicznego; (2) wyrabianiu odpowiednich sprawności; (3) nastawieniu woli i kształtowaniu postaw umożliwiających stosowanie zasad higieny, skuteczną pielęgnację, zapobieganie chorobom i leczenie oraz (4) pobudzaniu pozytywnego zainteresowania sprawami zdrowia przez epizodyczne i systematyczne wzbogacanie i pogłębianie wiedzy o sobie, jak też o prawach rządzących zdrowiem publicznym. (...)
{Pedagogika zdrowia, Warszawa 1980, s. 67—69.)
55