437
PRZEGLĄD PIŚMIENNICTWA.
*
ligia przestanie istnieć w Polsce, zanim wyjdzie ostatni tom ich Encyklopedyi. Wreszcie imiona kierowników pojedyńczych działów potwierdzają to wrażenie. Dosyć wymienić p. Karłowicza, tłumacza Drapera, p. Chmielowskiego redaktora Ateneum i t. p.
Dziwi mię, że wydawcy nie zwrócili na to uwagi, że aby „Eneyklopedya Powszechnau spełniła swe szerokie zadanie, to musi stanąć wyżej od doktryneryzmu pewnej szkółki warszawskiej i odpowiedzieć duchowi i aspiracyom społeczeństwa, dla którego jest napisana.
Posłannik, pismo cerkiewno-ludowe. OJ pół roku wychodzi w Brzeżanach pisemko cerkiewno-ludowe p. t.: Posłannik. Jak wielkiej doniosłości są w ogóle takowe pisma, i jak wielką zasługę mają około oświaty ludu, gdy są w duchu wiary i roztropnie prowadzone, nie potrzebujemy dowodzie, dosyć nam będzie wskazać wielkie szkody, jakie z drugiej strony wyrządzają podobne pisma, gdy się staną narzędziem nierozsądnych i niereligijnych tendencyj. W rzeczy samej, czem jest gazeta dla czytelników, a osobliwie dla czytelników wiejskich? Z początku miłym gościem, następnie przyjacielem, a w końcu nieomylną powagą. Lecz jeśli u kogo, to łatwowierność ta zazwyczaj bywa wyzyskiwaną u prostego ludu, — osobliwie w naszych czasach — przez wrogów religii i porządku społecznego.
Dla zwalczenia tego wroga nie pomoże tutaj samo tylko od-radzanie? ale potrzebną jest broń odpow^eduia, broń, jaką wojuje przeciwnik, a taką bronią są pisma ludowe w duchu religijnym wydawane, Pożądanemi są takowe pisma wszędzie, lecz osobliwie tam, gdzie lud nie jest jeszcze dosyć oświecony. Zrozumiał tę potrzebę ruskiego ludu W. Ks. Dźułyński, wydając Poslannika. Pisemko to odpowiada zupełnie swemu hasłu, tj. słowom św. Pawła: Gdzie duch pański tam wolność*, gdyż odznaczając się z jednej
1 II. Cor. III
29
P P. T. XXIV.