nie preferował literatów młodopolskich, którzy po prostu uchodzili za współczesnych, by w latach trzydziestych powoli skłaniać się do lektur pisarzy młodszych. Było tak:
Przodowali zatem: Żeromski, Reymont, Kasprowicz, Sieroszewski, Staff, Przybyszewski, Tetmajer, już wtedy Boy, na dalszych miejscach zjawiali się Strug i Berent, z młodszych przede wszystkim Kaden. Autorzy debiutujący po wojnie znani byli tylko „oczytanym”. Ale już w roku 1930, a więc po dziesięciu latach pracy literackiej pisarzy debiutujących po wojnie, wśród najpopularniejszych znaleźli się główni twórcy Skamandra — Nałkowska, Słonimski, TUwim i Wierzyński. Wzrosła popularność Boya, Nałkowskiej, Kadena, Berenta. Dąbrowska także wywalczyła swoje wysokie miejsce u progu lat trzydziestych113.
Owe niebywale okazałe wyniki popularności uzyskali pisarze młodopolscy w plebiscycie czytelników „Wiadomości Literackich” (1925, nr 22, 37): Kogo wybralibyśmy do akademii literatury? — zapytano wówczas. Na pierwszych trzydziestu miejscach, poza jednym pozytywistą (Świętochowski), kilkoma historykami literatury (Bruckner i Kleiner) czy skamandrytami — sami pisarze Młodej Polski. Żółkiewski posumował to tak: „Przeważają jednak jeszcze gusty młodopolskie”1M. W podobnym plebiscycie z roku 1930 przesunięcia wyraźnie ukazują wzrost popularności Goetla, TUwima, Wierzyńskiego, Słonimskiego, Parandowskiego czy Zegadłowicza, ale przecież Boy-Żeleński zajął pierwszą pozycję, a na przykład popularność Struga czy Weyssenhoffa w niewielkim tylko stopniu zmalała. „Wiadomości Literackie” organizowały wiele różnych plebiscytów popularności.
W 1927 roku wybierano — informuje Żółkiewski — najwybitniejszy utwór żyjących autorów. Pierwsze miejsce uzyskało Na Skalnym Podhalu Tetmajera (1084 głosy), potem Żywe kamienie Berenta, MiasLo mojej maiki Kadena (1015), Soból i panna Weyssenhoffa (541), Beniowski Sieroszewskiego, Próchno Berenta, W cieniu zapomnianej olszyny Kadena, Ludzie podziemni (378) i Mogiła nieznanego żołnierza (361) Struga, Drzewiej Orkana, Homo sapiens (325) i Moi współcześni (299) Przybyszewskiego115.
113 Ibidem, s. 66.
114 S. Żółkiewski: Kultura literacka (1918—1932)..., s. 377.
115 Ibidem, s. 378.
148