„Polityka wschodnia” - mit i doktryna
Za wschodnią granicą Polski zachodzą fascynujące procesy. Na naszych oczach zmienia się Ukraina, a sukces może z niej uczynić przewodnika przemian modernizacyjnych dla innych społeczeństw dotkniętych podobnym doświadczeniem historycznym i zapóźnieniem rozwojowym. Na Białorusi wzmacniają się siły, które - choć dziś nie widać jeszcze oznak słabości systemu politycznego stworzonego przez Aleksandra Łukaszenkę - mogą w przyszłości determinować kształt nowej, połukaszenkowskiej rzeczywistości politycznej. Z kolei Rosja, przeżywająca bolesny proces deimperializacji, próbuje - jak to się już wielokrotnie w przeszłości zdarzało - przedzierać się własną drogą ku nowoczesności, wykorzystując tym razem uprzywilejowaną pozycję dostawcy surowców energetycznych. Mimo że komparatywna efektywność obranego przez rosyjskie władze modelu rozwoju coraz częściej jest stawiana pod znakiem zapytania. Został on już odrzucony w Gruzji i na Ukrainie, kwestionuje się go na Białorusi. Powinniśmy się liczyć z tym, iż za kilkanaście lat jego skuteczność może zostać zakwestionowana także w Rosji. Niemniej jednak byłoby naiwnością oczekiwać, iż systemy polityczne, które w Europie Wschodniej powstaną na wzór tych funkcjonujących w najwyżej rozwiniętych państwach kontynentu, będą się charakteryzować, w krótko- i średniookresowej perspektywie, wysoką sprawnością. Przeciwnie, należałoby raczej założyć realistycznie, iż skuteczność nowych ustrojów będzie zasadniczo niska, a demokratyczne państwa Europy Wschodniej, o ile w ogóle zaczną nadrabiać dystans cywilizacyjny, to tempo tego procesu będzie umiarkowane. W rezultacie może to nawet przez dziesięciolecia hamować proces przybliżania się Ukrainy, a może kiedyś także Białorusi do członkostwa w NATO i Unii Europejskiej, zwłaszcza że kryteria oceny spełniania jego warunków będą się najpewniej w najbliższym czasie zaostrzać.
Wyzwania te będą od Polski wymagać nowego wysiłku koncepcyjnego i odejścia od archaicznych schematów myślenia. Już dziś zachodzi konieczność dokonania przewartościowań i krytycznej refleksji. Ze względu na paralelne integrowanie się w Unii Europejskiej i NATO Polska swą politykę wobec wschodnich sąsiadów w coraz większym stopniu musi koordynować z całokształtem swojej polityki europejskiej. Innymi słowy, warunkiem skuteczności polskiej polityki wobec wschodnich sąsiadów jest jej całkowite zintegrowanie z naszą „polityką zachodnią”, prowadzoną zarówno z wykorzystaniem instrumentów stosunków bilateralnych z państwami współuczestniczącymi w inte-„ Polski Przegląd Dyplomatyczny” 2006, nr 3 (31)