8002824104

8002824104



W drugiej połowie wieku XV w liryce francuskiej panuje Francois Villon, postać powszechnie dziś znana. Nie ulega wątpliwości, że Villon był istotnie wielkim poetą, choć życie prowadził nędzne i zbrodnicze.

Deszcz, grad, wichura, mam móy chleb powszedni;

Małgośka Świnia, iam też świntuch przedni;

Kto lepszy z dwoyga? pusty śmiech mnie bierze.

Jak płaszcz z poszewką, tak my - rzekę szczerze -Plugastwu radzi, żyiem też plugawo,

Jak sława nami, tak my gardzim sławą W bordelu, kędy mamy zacne leże.

(tłum. T. Żeleński)

Wychowany bardzo starannie przez kanonika Guillaume'a de Yillon, poeta (którego prawdziwe nazwisko brzmi Francois de Montcorbier) ukończył studia na Sorbonie i otrzymał tytuł maitre’a (magistra). Był więc człowiekiem wykształconym. Nie skorzystał jednak z perspektyw, które mu to wykształcenie stwarzało, stał się przestępcą, i to na skalę dosyć pospolitą, a knajpa była mu najmilszym mieszkaniem. W jego poezji ta nędzna strona jego biografii znalazła pełne i jaskrawe odbicie. Paryż włóczęgów, knajp, prostytutek, policji, przestępców to częsty motyw i temat liryki Villona, równie charakterystyczny jak ostra kpina z nauki uniwersyteckiej. Ale rozpustna miłość, którą Villon opiewa, ma w sobie gorycz i smutek:

Co bądź iey ieno kładłem w uszy,

Zawżdy powolnie mnie słuchała - Zgodę czy pośmiech mając w duszy -Co więcey, nieraz mnie cirpiała,

Iżbych się przywarł do niey ciasno

Y    w ślepki patrzał promieniste,

Y    prawił swoie... Wiem dziś jasno,

Że to szalbierstwo było czyste.

W innych wierszach Villona odzywa się szczerym tonem tęsknota za życiem prostym i poczciwym. Największą jednak siłę okazuje w tej liryce strach przed starością i strach przed śmiercią.

Cóż się z tern czółkiem stało lśniącem,

Kosą blond, brwią wygiętą w górę,

Spoźrzeniem radem a palącem...?

Tak dobrych czasów żałuiemy, Gromada starych wiedźm, siedząca W kuczki, w żałości grzęznąc niemey, Łachmanów kupa, ot, cuchnąca;

Niby konopnych sznur paździerzy,

Co ledwo zatli się, iuż gaśnie;

Niegdy kwiat ziemi, cudny, świeży: Otoć samicza dola właśnie.

Umarł y Paris, y Helena;

19



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
geremek11 0 BRONISŁAW GEREMEK f*uwalał nawet obracać ich w niewolę. W drugiej połowie ? _ I wieku or
geremek11 0 BRONISŁAW GEREMEK fwalał nawet obracać ich w niewolę. W drugiej połowie ? I wieku organi
DSC04153 440 Krzysztof Pilarczyk reUgijnym,»mającym miejsce w drugięjf połowie I wieku n.e., kiedy c
10133 PICT2582 SM Część UL Smmń JJuga i Mufti tywne, w drugiej połowie wieku XVIII budowano z cegły.
PICT2582 SM Część UL Smmń JJuga i Mufti tywne, w drugiej połowie wieku XVIII budowano z cegły. P. H
DSCN4812 (2) 88 Tradycja antyku chruściłbym rozwój dopiero w drugiej połowie wieku IX, a wj^ j* tecz
IMGX70 men tu jej powstania, to jest od 1904 roku12). Oczywiście, istniały w drugiej połowie XIX wie
polski ubior3 holenderskich, francuskich, włoskich i niemieckich. Sukna te w pierwszej połowie wiek
IMGT41 i interpretacją zdarzeń i procesów edukacyjnych, jakie miały miejsce w drugiej połowie XX wie
page0272 wietnastego wieku, umieli i w drugiej połowie mnożyć swe bogactwa i doprowadzić je z dziesi
W. Sławiński, Toruński Synod Generalny 1595. Z dziejów polskiego protestantyzmu w drugiej połowie XV
IMG 95 (6) W drugiej połowie XV w. we Włoszech, gdzie sztuka gotyku nigdy nie znalazła głębokiego uz
polski ubior3 holenderskich, francuskich, włoskich i niemieckich. Sukna te w pierwszej połowie wiek
•Znaczny wzrost podróży międzynarodowych jaki nastąpił w drugiej połowie ubiegłego wieku spowodował
znaczenia tzw. szarej literatury. Termin ten, powstały w drugiej połowie XX wieku, służył do określe
66 (213) 66 NIEZNANY ŚWIAT @ asa to sobie. /Hec - urodzona w drugiej połowie XX wieku w znaku runy -

więcej podobnych podstron